Reklama:
Reklama:
Reklama:

Popularne na forum

Moja matka była toksyczna zawsze a ojciec nie więc póki żył chronił mnie przed nią. Szybko wyszłam z domu, wyjechałam do trochę oddalonego miasta i żyłam sobie spokojnie. Matka swoje pazury pokazywała tylko jak jej się coś nie podobało w moim życiu albo był jakiś problem u niej, ale tata to zawsze umiał załatwić. Na pewno separacja od niej dużo mi dała....do czasu śmierci taty....Wykorzystywała żałobę jak tylko można żebym robiła wszystko co chciała. Mój mąż ją 3 razy w tygodniu woził na cmentarz, a ona nigdy nie była tam sama! zakupy, nocowanie u mnie co tydzień, gotowanie obiadów a z jej strony miałam tylko poniżanie, wyzwiska....Nie umiałam się z tego uwolnić, bo szantażowała mnie swoją śmiercią, a ja przecież dopiero co pochowałam tatę.....Dopiekała mi tak mocno, że z dnia na dzień stałam się wrakiem człowieka pod telefonem i na każde wezwanie....
3 komentarz
ostatni 2 miesiące temu  
Strzeliłam sobie w "stopę". Zaczęłam wieczorami dość często popijać alkohol. Biorąc równocześnie na wieczór Ketrel i na dzień Zoloft. Do tego przez pomyłkę brałam podwójną dawkę Zoloftu przez ten czas (ok. 2 tygodni). I mam nawrót nerwicy depresyjno-lękowej. Czy mieliście podobną sytuację? I jak udało się Wam z tego wyjść? Poradźcie coś...
1 komentarz
ostatni 11 dni temu  
Ten kod świadczy jedynie o przeprowadzonej obserwacji pod kątem zaburzeń, nie jest diagnozą, nie przejmuj się tym
2 komentarz
ostatni 7 dni temu  
Próbowałaś porozmawiać z tą dziewczyną. Wiesz co się w jej życiu dzieje, że tak ucieka w takie zachowanie. Nie wiem w jakie stany może wprowadzić taki lakier. Gaz zawarty w lakierze pewnie jest substancją odurzającą, pozostałe składniki zatruwają organizm. Słyszałam kiedyś o przypadku odurzania się gazem z bitej śmietany. Śmietana jest zamrażana a uwalniany zostaje tylko gaz. Przeszukaj internet, ludzie dzielą się różnymi doświadczeniami, może uda Ci się poznać mechanizm tej używki. Nawyki można zmieniać, przekierowywać uwagę na coś innego. Jeśli pozawala jej to usnąć to może zwykłe zmęczenie (najlepiej sport, ale zaśnięcie przy serialiu może wchodzić w grę) pozwoli jej szybko zasnąć.
7 komentarz
ostatni 7 miesięcy temu  
[CYTAT] marysia12345 01-12-2023, 09:45:55 Dodam jeszcze że jak tylko powiem coś na swoją obronę czy się przeciwstawię to żona odrazu twierdzi że się nie dogadujemy i mam się pakować.[/CYTAT] Też uważam, że żona powinna trzymać Twoją stronę, a nie matki, ale rozwód to chyba zbyt drastyczne rozwiązanie, macie przecież małe dziecko i mieszkasz u teściowej. Jaka według Ciebie jest przyczyna, że żona Cię lekceważy? Czy zawsze tak było, czy od jakiegoś czasu? Czy wasze pożycie poza tym jest zadowalające, czy męczysz się w tym związku? Twoja żona nie pracuje, jak zrozumiałam...?
5 komentarz
ostatni 3 miesiące temu  
Ja mogę jedynie powiedzieć kogo nie polecam i jest to Natalia Rakowska.
2 komentarz
ostatni 4 miesiące temu  
Hejka! Dziecko może sobie nawet bardzo dobrze radzić w szkole, może zdobyć nawet ścisłe, matematyczne studia. Co nie znaczy że będzie sobie radzić. Może sobie radzić, ale szczególna uwaga twoja, uwaga, szkoły, nauczycieli, skierowana w tej sytuacji musi być skierowana. Na to aby przed ukończeniem szkoły, a najlepiej przed 18-rokiem życia. Skierować na rente socjalną. Lub jakąkolwiek rentę. Pracować można zawsze. Ale bezpieczeństwo twojego dziecka, w postaci takiej renty. To dbanie o niego na przyszłość. Bo jak pójdzie coś zle po studiach, i zostanie bez prawa do świadczeń. To zginie !!!
3 komentarz
ostatni 8 miesięcy temu  
Zapewne jesteś w bardzo niskich emocjach żalu strachu przygnębienia braku poczucia szczęścia wstydu ale i pożadania aby on się zmienił te wszystkie emocje są bardzo destrukcyjne ale żadna rozmowa z nim na zasadzie aby on się zmienił nie pomoże w rozwiązaniu sprawy nawet rozwód bo to wywoła kolejne komplikacje kłótnie ,utratę wagi i szarpanki o majątek i dzieci. Sytuację można zmienić poprzez ciebie i pełną akceptację jego zachowań -dopiero wtedy on się zmieni. Po prostu zasilasz uwagą te sytuacje i rozmyślasz o nich dlatego jest ich coraz więcej ! Wystarczy zamienić emocje w uczucia (miłość) pomimo ze są bolesne. Przyłap się na tym przy kolejnej sytuacji kiedy wchodzi w ciebie emocja (poczujesz ból) masz kilka sekund zanim cię owładnie emocja i wtedy wyślij do niego uczucie miłości . poczujesz tą emocje jak ogarnia twoje ciało to jest moment twojej próby i kiedy zdasz egzaminy to już cię nie będzie ruszać nigdy .Czasami trzeba kilka razy ale jak dokonasz swojej przemiany to odblokujesz swoją energię życiową i wróci szczęcie do twojego związku. Skup się na jego dobrych cechach i kontroluj myśli . zaakceptować nieakceptowalne . nie wież mi po prostu sprawdz
2 komentarz
ostatni 22 dni temu  
Reklama:
Reklama: