Forum: Depresja
Temat: Diagnoza/leki-wątpliwości (3)
- http://www.psychiatria.pl/forum/diagnoza-leki-watpliwosci/watek/838066/1.html#p838066http://www.psychiatria.pl/forum/diagnoza-leki-watpliwosci/watek/838066/1.html Diagnoza/leki-wątpliwości Gość
Witam Na wstępnie nie jestem pewna czy wybrałam odpowiedni dział.
W dużym skrócie lecze się od około 5 lat w tym szpitalnie. Moją pierwszą diagnozą była depresja i nerwica, około roku później zostałam przekwalifikowana na wzorowy przykład borderline(zaburzenia odżywiania, trudne dzieciństwo, zachowania autodestrukcyjne, problemy z budowaniem stałych relacji etc.) w tym czasie kończyłam terapie, brałam najróżniejsze antydepresanty i w sumie moge powiedziec ze cos się zmieniło, ale nie koniecznie że jest tak jak ma być. Na chwile obecną jestem od 2 lat w stałym związku, miewam stany depresyjne/bulimiczne/niską samoocene/ataki paniki/momenty w ktorych boje sie ze obcy ludzie na mnie patrzą i widzą że coś jest ze mną nie tak, ale miewam też okresy w których czuje się dużo lepsza/ładniejsza od reszty, gardze większością ludzi.
Niepokoi mnie jednak coś innego: Od około pół roku miewam krótkie wizje obrazowe zazwyczaj związane z negatywnymi rzeczami lub śmiercią. Nie mam jednak typowych myśli samobójczych, jestem pewna że chce żyć. Boje się jednak, że w takiej migawce coś sobie zrobię (bo tak już się zdarzyło kilka razy).
Jesienią tego roku zwróciłam się do psychiatry który przepisał mi Seronil (na prośbę o lek działający w sposób podobny do risperidonu który jako jedyny pomagał mi na dłużej powodując jednak znaczne tycie) jednak kiedy zaczęłam go brać pojawiły się problemy z jedzeniem-kiedy patrzyłam na coś do jedzenia miałam wrażenie, że jest brudne,gnijące, "ruchome" i przez pare tygodni żywiłam się wyłącznie kiślem po czym je odstawiłam.
Zdecydowałam się na założenie tematu przez banalne wydarzenie z wczoraj: Wracając od chłopaka(pokłóciliśmy się) na peronie miałam taką krótką obrazową wizje tego jak wpadam pod pociąg-trwała góra 15 sekund. Czekając na pociąg obserwowałam pare kaczek co jadly chleb na torach. Kiedy przyjechał mój pociąg po prostu wciągnął jedną z kaczek, a ja dostałam strasznego ataku histerii i jakoś nie mogę się pozbyć obrazu tej głupiej kaczki.
Tak więc pytania w mojej głowie są dwa: Czy to border czy jednak coś innego?/ czym leczyć ze strony farmakologicznej jeśli nie antydepresanty i nie risperidon - http://www.psychiatria.pl/forum/diagnoza-leki-watpliwosci/watek/838066/1.html#p838078http://www.psychiatria.pl/forum/diagnoza-leki-watpliwosci/watek/838066/1.html Diagnoza/leki-wątpliwości Gość
Zapomniałam dodać, że przez prawie rok przed pojawieniem się tych wizji/stanów depresyjnych- aktualnych objawów funkcjonowalam całkowicie normalnie
- http://www.psychiatria.pl/forum/diagnoza-leki-watpliwosci/watek/838066/1.html#p859713http://www.psychiatria.pl/forum/diagnoza-leki-watpliwosci/watek/838066/1.html Diagnoza/leki-wątpliwości
Masz duże lęki, niekontrolowane, natretne myśli o śmierci. Lek ten nie działa na Twój organizm, a może po prostu to tylko początki brania leku co łączy się z takimi symptomami, o których opisujesz. Lek często działa po dwóch tygodniach, czasem potrzebuje nawet miesięcy aby zaczął pracować skutecznie.Musi być tez dobrana dobrze dawka, myślę, że lepiej będzie jeśli zmienisz lekarza.
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Czy to depresja w związku czy moja wina?
Witam, mam 24 lata natomiast mój chłopak 25! Jesteśmy razem prawie 2 lata. W...
Forum: Depresja - Zdrada i depresja zdradzającego
Witam!W kilka miesięcy po urodzeniu się naszego drugiego dziecka mąż...
Forum: Depresja - Prosze o pomoc
Witam.Moje problemy zaczęły się juz kilka lat temu, jak zaczynałam szkole...
Forum: Depresja
- Tematy:
- depresja
- emocje
- napęd
- zaburznia nastroju
- nerwica