Forum: Kółko wsparcia psychicznego
Temat: DO NIEDOSZŁYCH SAMOBÓJCÓW (14)
- http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html#p655448http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html DO NIEDOSZŁYCH SAMOBÓJCÓW
Polecam Wam serdecznie książkę Paula Misraki "Doświadczenie w śmierci".
Bez moralizowania tłumaczy ona naturę śmierci i jakie są minusy dla Kogoś, Kto zakończył ycie sam, w stosunku do Tego, kto zmarł śmiercią naturalną.
Bez moralizowania, zaznaczam
Autor przystępnie UDOWADNIA, że śmierć tak naprawdę to NIE ISTNIEJE, ( "PO ŚMIERCI CIAŁA NIE UMIERA SIĘ"), a wszelkie kłopoty, jaie nas tu dotykają sa nam pisane i potrzebne do osiągnięcia wyższego poziomu rozwoju. W zwiążku z tym, samodoskonalenie po śmierci, będziemy musieli zacząć dokładnie o d momentu, w którym go przerwalśmy. To jest nie do przeskoczenia.
Nie uciekniemy.
Problem, w wypadku samobójstwa, przenosi się na drugą Stronę, i Tam nie mamy już....ŻĄDNEJ MOŻLIWOSCI UCIECZKI.
Nie roszczę sobie prawa do nieomylnosci, jak mam nadzieję, nikt tutaj, ale pomyslcie o tym, zanim będzie za późno.Iza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) - http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html#p655455http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html DO NIEDOSZŁYCH SAMOBÓJCÓW GośćTreść zablokowana przez moderatora
- http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html#p655473http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html DO NIEDOSZŁYCH SAMOBÓJCÓW Gość
o to może być ciekawa książka
- http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html#p655480http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html DO NIEDOSZŁYCH SAMOBÓJCÓW Gość
Parę rzeczy:
1) Czyli tak... Jesli ktoś popełni samobójstwo z powodu depresji i samotności, to przeniesie swoje problemy do przyszłego życia? Natomiast jeśli ktoś będzie cierpiał całe życie na depresje i samotność, będzie marzył o bliskiej osobie całe swoje życie, ale umrze śmiercią naturalną, to już niby nie przeniesienie tych swoich problemów do następnego życia?
OMG! Przecież brak tu jakiejkolwiek logiki, a poza tym skąd autor niby to wszystko wie? Jest Bogiem czy co?
2) Co do problemów, które są wg tego autora, nam pisane...
Niby do jakiego "rozwoju" miałby by nam być one potrzebne? I co decyduje o tym, który człowiek potrzebuje tego tajemniczego "rozwoju", a kto nie? Moim jedynym problemem jest to, że nie jestem przystojny, wiec mam trudności ze skończeniem z samotnością. Idąc tym tokiem myślenia jestem brzydki, bo to potrzebne jest mi do jakiegoś tajemniczego "rozwoju". W tym samym czasie jakiś przystojny facet jest szczęsliwy, bo nie jest samotny, ma kochającą rodzinę, więc żadnego "rozwoju" już nie potrzebuje?
Wychodzi na to że wygląd zewnętrzny (bo nie ma się co oszukiwać, ma ono bardzo duże znaczenie w tym, by w ogóle jakaś głębsza znajomość miała wogóle szanse zaistnieć) ma niby w wielu przypadkach decydować o tym kto potrzebuje, a kto nie potrzebuje tajemniczego "rozwoju". Miło!
"Problem, w wypadku samobójstwa, przenosi się na drugą Stronę, i Tam nie mamy już....ŻĄDNEJ MOŻLIWOSCI UCIECZKI."
Dlaczego TYLKO w przypadku samobójstwa, a nie tak jak pisałem wyżej w przypadku śmierci naturalnej, gdy problem samotności nie rozwiązał się do końca, a człowiek w podeszłym wieku odszedł z wielką goryczą i żalem do całego świata? - http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html#p655502http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html DO NIEDOSZŁYCH SAMOBÓJCÓW GośćTreść zablokowana przez moderatora
- http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html#p655516http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html DO NIEDOSZŁYCH SAMOBÓJCÓW Gość
Czy naprawdę nie może tutaj być inaczej niż na innych forach i zawsze musi ktoś komuś dokopać?
Jeśli gościu nie zgadzasz się z tym, co napisała Iza, bo masz inne na to spojrzenie a masz do tego prawo, to zamiast się rzucać podyskutuj z autorką i pokaż Ty swoje racje, ale zrób to w sposób kulturalny a nie wyzywaj, i nie obrażaj. Co Ona Ci takiego złego zrobiła, że tak Jej dokuczasz? Ja szanuję wypowiedź każdego a że nie zawsze się z czymś zgadzam… mam do tego prawo, ale nigdy nikogo nie obrażę nawet, jeśli ktoś to zrobi, bo nie upadnę tak nisko i nie posunę do tego. Mam swój rozum i na co dzień staram się z niego korzystać. Czasami nawet w emocjach warto warzyć własne słowa, bo nigdy nie wiesz jak wielką komuś krzywdę możesz nimi wyrządzić. A na koniec pamiętaj i już więcej nie życz nikomu innemu, co Tobie niemiłe. Artykuły wybrane dla Ciebie
- http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html#p655917http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html DO NIEDOSZŁYCH SAMOBÓJCÓW
Dla Ciebie Gosciu 2 posty wyżej rozwój musi być istotnie "tajemniczy"...
A na "szczęśliwe rozstanie" na tej Grupie Tematycznej ze mną akurat nie masz co liczyć...ja nie jestem jak Sebo, którego udało ci się wykopać...Iza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) - http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html#p655918http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html DO NIEDOSZŁYCH SAMOBÓJCÓW
PS. Jeżeli czegoś nie rozumiesz, wystarczy tak napisać..
Iza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) - http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html#p655941http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html DO NIEDOSZŁYCH SAMOBÓJCÓW Gość
Nie odpowiedziałaś dalej na żadne z postawionych przeze mnie pytań. Zamiast tego próbujesz w głupi sposób się wkręcać. Słabo...
Myślałem, ze skoro książkę przeczytałaś to odpowiesz na nurtujące mnie pytania. Dalej nie wiem o jaki to rozwój przez napotykanie problemów w zyciu moze chodzic (stąd jest to dla mnie on strasznie tajemniczy), dalej nie wiem czemu akurat tylko samobójstwo ma tak strasznie rzutowac na przyszłe życie.
Jeśli uzyskałbym jakieś ciekawe odpowiedzi, to moze i sam siegnąłbym po ta ksiazke. Póki co traktuje ja wylacznie jako ciekawostke pseudo-naukową. I gra. - http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html#p655956http://www.psychiatria.pl/forum/do-niedoszlych-samobojcow/watek/655448/1.html DO NIEDOSZŁYCH SAMOBÓJCÓW
Tym razem trafiłeś, to jest ciekawostka pseudonaukowa, może wiesz, że nie można nazwać Nauką niczego, co nie zostalo sprawdzone.
Dlaczego samobójstwo? Ponieważ problem, z powodu którego człowiek się zabija, jest mu POTRZEBNY, choć tkwiąc w ciele, nie zawsze rozumiemy, dlaczego.
Czytałam, że istotą " Nieba" jest stałe dążenie "wzwyż i w głąb", przy czym każdy kolejny etap jest fajniejszy od poprzedniego.Te "etapy" zaczynają się już tutaj...
Tam PROBLEM jest rozumiany jako ETAP, który trzeba przebyć, tak jak IV, V, czy którą tam klasę w szkole, bez tego nie ma dalszego ciągu.
A jak słusznie zauważyłeś wcześniej, nie jestem Bogiem,i nie wiem nawet części.
To jednak wydaje mi się prawdopodobne.
Ten Autor pisze jeszcze, że wiecznosc, jest to "KRYSTALIZACJA W NIESKOŃCZONEJ CHWILOWOSCI", co oczywiscie brzmi strasznie abstrakcyjnie. Ja jednak rozumiem to tak ( oczywiscie biorąc pod uwagę, że mogę się mylić): krystalizacja, czyli takie utrwalenie się w tym, że wszystko, co tam masz, kim jesteś, jest zawsze tylko chwilowe. I nawet, jak jest Ci nie wiem jak fajnie, zawsze musisz przejsc do następnego etapu, w kórym będzie stopniowo coraz fajniej.
A wracając do samobójstwa, podobno Duchy, które w ten sposób skończyły, czeka syzyfowa praca.
Kiedy inni już dawno są ....no, w każdym razie....daleko ( w sensie rozwoju, ktory daje niesamowitą frajdę), ten Duch będzie stale upadał do podstaw.
Nie podejrzewam, by trwało to całą wiecznosc, jest jeszcze coś takiego jak ŁASKA. Ale na to nie liczyłabym specjalnie, choć oczywiscie przypuszczam, że ciężkie nieszczęścia stanowi jakąś "okolicznosc łagodzącą".
Słyszałeś na pewno o " kręgach" Nieba i Piekła.
I prawda!
To jest własnie ten "rozwój", lub, jesli nie lubisz tego slowa, to po prostu kolejne etapy, jakie dzielą Cie od teraz do wszechmocy.
dla mnie to fascynująceIza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Majtki cioci
Cześć. Mam taki problem bo kręcą mnie dojrzałe kobiety a...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - Diagnoza upośledzenia
Witam czy u syna mogę zdiagnozować NI za pomocą testu inteligencji Wechslera?
- Lęk przed prawie wszystkim
Witam. Odczuwam lęk i strach o wszystko, jadę autem wydaje mi się, że...
Forum: Zaburzenia psychiczne - Zaburzenia pooperacyjne
Dzień dobry.Chciałbym prosić o poradę, bo nie mam pojęcia co w obecnej...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego