Forum: Depresja
Temat: Nie wiem co jest ze mną nie tak (5)
- http://www.psychiatria.pl/forum/nie-wiem-co-jest-ze-mna-nie-tak/watek/1052143/1.html#p1052143http://www.psychiatria.pl/forum/nie-wiem-co-jest-ze-mna-nie-tak/watek/1052143/1.html Nie wiem co jest ze mną nie tak Gość
Wiem, że ciężko będzie odpowiedzieć na moje pytania osobom, które mnie nie znają, ale spróbuję opisać to najlepiej, jak potrafię. Mam problem z samotnością. Właściwie zawsze taki miałam. W szkole zawsze przebywałam w małej grupce znajomych. Nie byłam nigdy duszą towarzystwa, ani osobą do której pisało się smsy o imprezach i tym podobnych. W szkole jednak zawsze mam z kim rozmawiać, chodzi mi o tą grupkę o której mówiłam wcześniej. Jednak problem zaczyna się gdzie indziej. Nawiązuję z ludźmi takie jakby płytkie relacje... Gdy zaczęły się teraz wakacje i już nie muszę chodzić do szkoły (a jednocześnie przebywać z moimi znajomymi) nie mam się z kim spotkać, porozmawiać... Jestem ludziom obojętna. Gdy już muszą ze mną przebywać jestem ok, ale gdy mają się spotkać ze mną z własnej inicjatywy to nigdy tego nie robią. Czasem nawet wtedy gdy sama to proponuję.
Nie wiem, co jest ze mną nie tak. Dużo osób w moim wieku chodzi na imprezy, ma dużo przyjaciół, często gdzieś wychodzi i tak dalej. Ja pragnę jedynie jednego przyjaciela, a nie potrafię się z nikim zaprzyjaźnić. Staram się być dla innych miła. Gdy czegoś potrzebują, zawsze pożyczam wszystko albo pomagam. Słucham innych, gdy się do mnie wyżalają. Jestem artystyczną duszą, dużo rysuję, czytam masę książek. Mam dużo zainteresowań, zbieram figurki, lubię muzykę, zwierzęta. Bardzo dobrze się uczę, jestem jedną z najlepszych osób w szkole. Nie jestem gruba, ani brzydka. Jednak całe swoje życie spędzam w swoim pokoju i chcę to zmienić. A jednak zawsze byłam i jestem samotnikiem. Chciałabym, żeby ktoś mnie bardziej polubił, a nie wiem, co robię źle. Dlaczego odstraszam od siebie ludzi? Czy to przez mój charakter, zainteresowania? Może popełniam jakieś błędy, których nie zauważam? - http://www.psychiatria.pl/forum/nie-wiem-co-jest-ze-mna-nie-tak/watek/1052143/1.html#p1052148http://www.psychiatria.pl/forum/nie-wiem-co-jest-ze-mna-nie-tak/watek/1052143/1.html Nie wiem co jest ze mną nie tak
Myślę ze popełniasz błąd w myśleniu"dużo znajomych=szczęście".Masz grupkę przyjaciół to trzymaj sie ich. Myślę ze na silę szukanie znajomych może doprowadzić do tego ze będziesz chciała się do nich dopasować a tym sposobem zatracisz siebie. Jesteś inteligentną osobą a tacy ludzie w dzisiejszym święcie nie są w cenie. Masz zainteresowania np czytanie wiec zapisz się do jakiegoś stowarzyszenia czy koła miłośników literatury. Jeśli chcesz popisać z ludźmi tutaj to zakładaj konto i pisz
- http://www.psychiatria.pl/forum/nie-wiem-co-jest-ze-mna-nie-tak/watek/1052143/1.html#p1052150http://www.psychiatria.pl/forum/nie-wiem-co-jest-ze-mna-nie-tak/watek/1052143/1.html Nie wiem co jest ze mną nie tak
Może starasz się wszystko kontrolować, taka uporządkowana, wszystko na swoim miejscu, koniec obiadu sztućce 17.25. Kontrolowane emocje żeby coś za dużo nie powiedzieć, wszystko takie napięte wśrodku z lęku przed krytyką. Może boisz się być swobodna i naturalna, lęk przed odrzuceniem paraliżuje Cię od środka. Może zbyt często w dzieciństwie zwarcana Ci uwagę, bądź taka, nie rób tego, zachowuj się przyzwoicie i siedzisz wśród koleżanek jak u mamusi przy stole na obiedzie świątecznym. A to nie o to chodzi. Ludzie chcą przebywać i czują się dobrze z osobami przy których moga czuc się swobodnie, spontanicznie, robić i mówić głupoty, zdjąć z siebie ten kaftan przyzwoitości i dobrych manier, pobałaganić i nie robić sobie z tego wyrzutu. Musisz popracować na d poczuciem własnej wartości i lękiem przed odrzuceniem..
- http://www.psychiatria.pl/forum/nie-wiem-co-jest-ze-mna-nie-tak/watek/1052143/1.html#p1052156http://www.psychiatria.pl/forum/nie-wiem-co-jest-ze-mna-nie-tak/watek/1052143/1.html Nie wiem co jest ze mną nie tak Gośćseptet 2015-07-11 19:32:45
Może starasz się wszystko kontrolować, taka uporządkowana, wszystko na swoim miejscu, koniec obiadu sztućce 17.25. Kontrolowane emocje żeby coś za dużo nie powiedzieć, wszystko takie napięte wśrodku z lęku przed krytyką. Może boisz się być swobodna i naturalna, lęk przed odrzuceniem paraliżuje Cię od środka. Może zbyt często w dzieciństwie zwarcana Ci uwagę, bądź taka, nie rób tego, zachowuj się przyzwoicie i siedzisz wśród koleżanek jak u mamusi przy stole na obiedzie świątecznym. A to nie o to chodzi. Ludzie chcą przebywać i czują się dobrze z osobami przy których moga czuc się swobodnie, spontanicznie, robić i mówić głupoty, zdjąć z siebie ten kaftan przyzwoitości i dobrych manier, pobałaganić i nie robić sobie z tego wyrzutu. Musisz popracować na d poczuciem własnej wartości i lękiem przed odrzuceniem..
Nie jest tak. Gdy przebywam wśród koleżanek dużo się śmieję. - http://www.psychiatria.pl/forum/nie-wiem-co-jest-ze-mna-nie-tak/watek/1052143/1.html#p1052180http://www.psychiatria.pl/forum/nie-wiem-co-jest-ze-mna-nie-tak/watek/1052143/1.html Nie wiem co jest ze mną nie tak GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
wiec kochana....jak chcemy mieć prawdziwych przyjaciół......powiem ci receptę......bać dobra ...rozdawaj dobro...a będziesz miała przyjaciół powyżej uszu........nie naiwna......dobra radosna z dobrym każdy chce być......wiesz co może cie blokować.........popatrz w dusze głęboko czy ty masz le,ki strachy...i jakie.....ja miałam leki przed ludźmi wrednymi..kłamczuchami i szulerami....i do dziś nie lubię się z takimi spotykać....choć leki się zgubiły....to uciekam od takich...
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Depresja - Rok szkolny a szpital psychiatryczny
Hey,mam pytanie odnośnie depresji, a konkretniej jeśli psycholog zdiagnozuje u mnie...
Forum: Depresja
- Tematy:
- depresja
- emocje
- napęd
- zaburznia nastroju
- nerwica