Forum: Depresja
Temat: Tesknota za smutkiem i załamaniem, (4)
- http://www.psychiatria.pl/forum/tesknota-za-smutkiem-i-zalamaniem/watek/1178900/1.html#p1178900http://www.psychiatria.pl/forum/tesknota-za-smutkiem-i-zalamaniem/watek/1178900/1.html Tesknota za smutkiem i załamaniem,
Witam. Mam 23 lata. Gdy miałam 18 lat zdiagnozowano u mnie depresje. Dlugo walczyłam z tym. Próbowałam sie zabic. Ciełam sie. Przez długi czas miałam uczucie pustki. To było przerazajace, swiadomos braku uczuc w sobie. Teraz, gdy jesem szczesliwa, czuje, ze brakuje mi tego załamania. takiego dołka. brakuje mi smutku. czy to jest normalne. Najgorsze ze potrzeba ciecia nie minela i walcze z nia. Tak jak z potrzeba samobójstwa. Prosze o pomoc..
- http://www.psychiatria.pl/forum/tesknota-za-smutkiem-i-zalamaniem/watek/1178900/1.html#p1178911http://www.psychiatria.pl/forum/tesknota-za-smutkiem-i-zalamaniem/watek/1178900/1.html Tesknota za smutkiem i załamaniem,
Powiedz sobie że MUSISZ zostawić to co było, czyli depresję i wszystko co z tym związane (cięcie się) daleko za sobą. Miej świadomość że depresja może powrócić, jeśli tylko na to pozwolisz, a tego nie chcesz, prawda,?nie chcesz tego przeżywać po raz kolejny. Pewnie zdarzają ci się chwile słabości, cięcie się dawało Ci ulgę, kojarzy Ci się upustem emocji. Podświadomie mylisz to z czymś pozytywnym. Musisz zamienić ten zły nawyk na coś dobrego, produktywnego np. wysiłek fizyczny. W chwili dołka, zmęcz się. Małymi kroczkami wyjdziesz z myślenia o tym. Pozdrawiam
- http://www.psychiatria.pl/forum/tesknota-za-smutkiem-i-zalamaniem/watek/1178900/1.html#p1178913http://www.psychiatria.pl/forum/tesknota-za-smutkiem-i-zalamaniem/watek/1178900/1.html Tesknota za smutkiem i załamaniem, GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
U ludzi takich jak Ty i ja to jest niestety normalne. Też tak miewam. Ostatnio usłyszałam, że po drugiej stronie smutku, rozpaczy jest gniew i niewypowiedziana, niewyrzucona złość do tych, o których myślimy, że nas skrzywidzili, zawinili.
Gniew, ból, skrzywdzenie nie zostało wyrażone, więc skoro nie możemy im dać odwotu to chociaż same siebie "gryziemy".
Dotarło to do mnie ostatnio bardzo mocno i zgadzam się z tym choć wywołuje to u mnie ciężkie przepalenie "zwojów" mózgowych. Wiem, że jednak nie chcę odwetu, nie chcę sama się też tkwić w "dołach" i krzywdzeniu siebie czy to nastrojami czy czynami. Nie znalazłam jeszcze rowiązania jak mam sobie z tym poradzić. Wiem, wiem, nie jedna osoba pewnie teraz sobie myśli- przerób to z terapeutą.!! To nie takie proste. Jest to proces.
Ostatnio poczułam ulgę, bo zrozumiałam, że Bóg, Siła wyższa czy tam Los (kazdy może to nazwać inaczej) nie jest winny i odpowiedzialny za moje trudne dzieciństwo, nie chciał tego i nie przyczynił się do tego. I nawet Ci co mnie krzywdzili dokońca nie zdawali sobie sprawę z tego co robią. Opuściłam im, czuję ulgę i jakiś rodzaj wolności. Fajne uczucie. jednak sposób reagowania emocjonalnego na trudne zdarzenia w obecnym życiu pozostał. Nie wiele trzeba, abym czuła się np. odrzucona, zignorowana, niewazna i znowu rozwałka emocjonalna mnie dopada.......
Czasami śmieję się z siebie, że w starości to może mi już przejdzie bo będe na tyle zmęczona, że stanę się obojętna.... . I terapia dobiegnie końca - To taki czarny humor
Pozdrawiam
chyba zapisze się na sztuki walk wschodnich, może tam się wyżyję.... - http://www.psychiatria.pl/forum/tesknota-za-smutkiem-i-zalamaniem/watek/1178900/1.html#p1179283http://www.psychiatria.pl/forum/tesknota-za-smutkiem-i-zalamaniem/watek/1178900/1.html Tesknota za smutkiem i załamaniem,
Jak można się ciąć ... Ludzie opanujcie się ...
Nie no wiem wiem... sama zaczęłam ciąć się jako nastolatka dziś mam 23 lata i dalej czasem mi się zdarzy, a wysiłek fizyczny wcale nie pomaga mimo,że uprawiam sport regularnie.Wherever it's going, I'm gonna chase it...
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Mam dość takiego życia!
Hej wszystkim. Rzadko bywa, kiedy mówię komuś o sobie lub o swoich problemach,...
Forum: Depresja - Gdy juz na nic nie czekasz...
Tak naprawde ciezko znalezc jakakolwiek pomoc w internecie... Moze ktokolwiek podpowie mi co mam...
Forum: Depresja - Problem z życiem.
Witam wszystkich. Na początku przepraszam za bezsensowny wpis, nie czytajcie od razu...
Forum: Depresja
- Tematy:
- depresja
- emocje
- napęd
- zaburznia nastroju
- nerwica