Wyniki badań wskazują, że w Wielkiej Brytanii coraz więcej osób, zwłaszcza młodych, nadużywa alkoholu. Szacuje się, że od 1951 roku spożycie alkoholu wzrosło o ponad 150%. Ponadto, pojawia się coraz więcej danych potwierdzających, że Brytyjczycy coraz częściej piją ciągami. W związku z tak niepokojącymi informacjami, rząd proponuje rozmaite rozwiązania, między innymi wprowadzenie obowiązku umieszczania na produktach wyraźniejszych etykiet informujących o procentowej zawartości alkoholu oraz walkę z przemocą związaną z nadużywaniem alkoholu. Tajni funkcjonariusze policji mają również sprawdzać, czy w pubach i klubach nie dochodzi do sprzedaży alkoholu osobom nieletnim. Rząd brytyjski ocenia, że skutki przestępstw i leczenie chorób wynikających z nadużywania alkoholu kosztuje kraj 36 bilionów dolarów rocznie.
Reklama: