Międzynarodowa agencja do spraw narkotyków (International Narcotics Control Board, INCB) przedstawiła kilka dni temu swój doroczny raport. Wynika z niego, że coraz częściej dochodzi do nielegalnej sprzedaży narkotyków i leków za pośrednictwem internetu. Stwierdzono również nadużycia w funkcjonowaniu aptek internetowych, które nie tylko wysyłają za granicę leki dostępne wyłącznie na receptę, ale także często nakłaniają klientów do ponownego ich zakupu. ICBN zwraca też w swoim raporcie uwagę, że w internecie jest więcej stron poświęconych sposobom wytwarzania narkotyków niż rzetelnych informacji na temat prawidłowego stosowania leków.
Z raportu wynika, że w sprzedaży internetowej dostępne są między innymi sterydy anaboliczne, neuroleptyki, leki przeciwdepresyjne i pobudzające, a także tamoksyfen czy viagra.
Jak podaje ICBN, w USA głównym celem handlarzy narkotyków stała się klasa średnia. To jej oferuje się najwyższej jakości heroinę, najczęściej w formie papierosów. W Afryce, z kolei, kryzys żywnościowy jest pogłębiany przez rozwój upraw konopi kosztem upraw zbóż.
INCB utworzono w 1961 roku. Jest niezależną instytucją działającą przy ONZ. Jej zadaniem jest kontrolowanie jak przestrzegane są międzynarodowe porozumienia dotyczące narkotyków. W skład INCB wchodzi 13 członków powoływanych na 5-letnią kadencję przez Komitet Gospodarczo-Społeczny ONZ.
Reklama: