W Polsce zupełnie legalnie - jak w pozostałych krajach UE - pojawiło się piwo z marihuaną. Cannabia, czyli piwo konopne (z konopi indyjskich), ma na etykiecie charakterystyczny zielony listek, lecz umieszczono go raczej jedynie w celach marketingowych - żeby młodym zbuntowanym wydawało się, że kupują towar zakazany. Piwem konopnym odurzyć się bowiem nie można. Upić – owszem, jak każdym piwem. Smak ma piwny, a zapach świeżo ściętej marihuany.

Stężenie THC (tetrohydrakanabinoli) nie przekracza 5 mikrogramów na kilogram i jest zgodne z europejską normą dla produktów spożywczych. Na tej podstawie piwo otrzymało certyfikat Komisji Europejskiej dla produktów spożywczych i numer dopuszczenia na rynek europejski.