Agresję definiuje się w różnorodny sposób, wyróżnia się wiele teorii agresji, prowadzono wiele badań dotyczących tego zjawiska.
Dysfunkcje płatów czołowych mają odzwierciedlenie w zachowaniu agresora. Zaburzenia w tym regionie mózgu uniemożliwiają przewidzenie skutków swojego zachowania, cechują się brakiem samokrytyki, nieodpowiednim podejściem emocjonalnym, np. brak lub nadmiar lęku, oschłością emocjonalną, impulsywnością a nawet działaniami na własną szkodę. Dysfunkcje te są też charakterystyczne dla psychopatii, jednak należy pamiętać, że nie każdy człowiek z zaburzonym funkcjonowaniem płatów czołowych jest psychopatą. Płaty czołowe odpowiadają m.in. za planowanie działań oraz hamowanie impulsów, co jest ważne pod omawianym kątem. W momencie, kiedy funkcje te zostaną zaburzone, łatwo dochodzi do zachowań agresywnych, choć nie jest to regułą.
M. Steuden twierdzi, że agresja jest powiązana z zespołem podstawno-czołowym, jednak potrzeba dodatkowego czynnika, aby wywołać zaburzenia agresywne. Zdaniem naukowca są to indywidualne, specyficzne odczucia emocjonalne, które nie zależą od kontekstu danej sytuacji lub łatwiej występują w danej sytuacji. Sugeruje się, że te specyficzne odczucia swoje źródło mają w układzie emocjonalnym, czyli układzie limbicznym. Zachowania agresywne związane są też z układem neurobiochemicznym mózgu.
fot. ojoimages
Zaburzenia neurotransmiterów powodują wzrost skłonności do zachowań agresywnych. Dawniej uważano, że dysfunkcje układu noradrenaliny i dopaminy mają istotny wpływ na agresję, Dziś większą uwagę poświęca się serotoninie, która występuje i oddziałuje w układzie limbicznym na takie struktury jak: ciało migdałowate, podwzgórze i hipokampie, oraz w zwojach podstawy i korze mózgowej. Układ serotoninergiczny wpływa na pracę innych układów neurotransmiterów, np. dopaminergiczny, tłumi aktywność komórek korowych i limbicznych, co w efekcie zapobiega przesadnym reakcjom na informacje sensoryczne i synchronizuje spokojną reakcję, adekwatną do danej sytuacji.
Badania na mózgach myszy , które były bardzo agresywne, wykazały korelacje między agresją a obniżonym poziomem tego przekaźnika. Inne badania, które dotyczyły pomiaru ilości kwasu 5-hydroksyindolooctowego, czyli metabolitu serotoniny, wykazały jego mniejsze stężenie w płynie mózgowo-rdzeniowym u dzieci torturujących zwierzęta, u samobójców, osób impulsywnych, osób, które nie potrafią ocenić skutków swoich zachowań, oraz u agresywnych osób, które po wyjściu z więzienia, ponownie popełniają przestępstwa. Zachowania agresywne, nie zawsze brutalne, związane są z szerokim spektrum czynników.
W drugiej części artykułu zostaną poruszone kwestie dotyczące ofiar agresji.