Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: absurdity life (7)
- https://www.psychiatria.pl/forum/absurdity-life/watek/1285436/1.html#p1285436https://www.psychiatria.pl/forum/absurdity-life/watek/1285436/1.html absurdity life Gość
Witam,
Nie wiem czy dobrze trafiłem ale już od dłuższego czasu chciałem się poradzić w sprawie swoich problemów. Nie wiem od czego zacząć bo sporo tego będzie Chyba nie jestem do końca normalny. Jestem po ślubie 7 lat . Przez ten okres skupiałem się głównie na własnej karierze . Cały czas mówiłem tylko o pracy itp. Dość często także zmieniałem pracę . Nie powstrzymało mnie nawet narodzone dziecko i potrzeba stabilności, która jest niezbędna dla dziecka i mojej żony. Ostatni rok przebywałem samotnie za granicą spełniając swój amerykański sen i tłumacząc, że to dla dobra rodziny. Jednak wróciłem do Polski i znowu musiałem zmienić pracę po kilku tygodniach pracy. Najlepsze jest to, że całe życie pracowałem umysłowo za granicą także a za kila tygodni zacznę ciężką pracę fizyczną(Główny czynnik wyboru to wysokość zarobków $ których potrzebujemy - wiadomo kredyty itp. oraz potrzeba zmian na lepsze. Myślę, że moja żona i wszyscy ludzie uważają mnie za ciapę. Wcześniej sporo narzekałem i po drodze gdzieś musiałem się zagubić. Ostatnio moje myśli mówią mi, że jestem beznadziejny i całe moje życie to pomyłka. Czuję, że nie zasługuję na swoją rodzinę bo nie potrafię sprawić, żeby byli szczęśliwi. Moja żona chyba cierpi na depresję nie chce ze mną rozmawiać o problemach bo mówi, że to bezsensu a ja i tak się nie zmienię. Do lekarza powiedziała, że nie pójdzie.Jeśli chodzi o seks to mógłby dla niej nie istnieć.(Wcale się nie dziwię bo jestem jak Speedy Gonzales ) Nie czuję się jak facet. Chciałbym wszystko naprawić ale wiem, że nie uda mi się to bo zawsze się podaję... Może zacząć brać jakieś leki albo iść na terapię sam już nie wiem. Zaczynam się bać nawet wychodzić na dwór i wykonywać podstawowe czynności. Wszystko jest bezsensu Nie wiem co dalej robić i jak znaleźć odpowiedzi ? - https://www.psychiatria.pl/forum/absurdity-life/watek/1285436/1.html#p1285440https://www.psychiatria.pl/forum/absurdity-life/watek/1285436/1.html absurdity life GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Wydaje się, że masz niskie poczucie własnej wartości. Jesteś zbyt krytyczny wobec siebie, bo jednak pracowałeś za granicą jakiś czas, a i teraz podejmiesz nową pracę-lepiej płatną, nieważne, że fizyczna. Wiadomo, bez pieniędzy "ani rusz". Twoje relacje z żoną na pewno da się naprawić. Masz na pewno obniżony nastrój w tym momencie życia, ale niekoniecznie trzeba brać zaraz leki, bo to "nie pigułki na szczęście". Ale pomysł, aby podjąć psychoterapię jest bardzo dobry. Oczywiście jest to długotrwały, regularny proces, ale daje efekty . Jeżeli ty sam poczujesz się lepiej, zainteresujesz się żoną i swoim dzieckiem w większym stopniu niż dotychczas, to i twoja rodzina nabierze szacunku do ciebie, że sprawdzasz się w roli ojca i męża. Nieraz decydują drobiazgi. Pobawienie się z dzieckie czy zabranie w atrakcyjne miejsce, kupienie żonie kwiatów, ot tak-bez okazji, spytanie się :coś w rodzaju-jak się czujesz, zaplanowanie jakiegoś rodzinnego wypadu. Takie rzeczy "cementują" rodzinę. Wtedy jest szacunek i miłość itd. Jak się postarasz, to wszystko się uda i twoje życie nabierze kolorów. Pogoń tylko za pieniądzem, to nie wszystko.
Lęku...odwal się ode mnie. Jola.
- https://www.psychiatria.pl/forum/absurdity-life/watek/1285436/1.html#p1285443https://www.psychiatria.pl/forum/absurdity-life/watek/1285436/1.html absurdity life Gość
Dzięki kika6.
Mam pytanie odnośnie psychoterapii. Czy psychoterapia z NFZ może być skuteczna ? Trudno otrzymać skierowanie na taką metodę leczenia ? Przepraszam za głupie pytania. - https://www.psychiatria.pl/forum/absurdity-life/watek/1285436/1.html#p1285463https://www.psychiatria.pl/forum/absurdity-life/watek/1285436/1.html absurdity life GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
To nie są głupie pytania. Z tego co się orientuję skierowanie na psychoterapię na ubezpieczenie może dać nawet lekarz rodzinny, ogólny lub psychiatra-do tych lekarzy wystarczy tylko rejestracja. Co do psychoterapii prywatnie jest ona kosztowna, ale skuteczniejsza, bo wizyty u psychoterapeuty-częstsze. Ale faktycznie jesto kosztowne. Natomiast na NFZ, jak wiadomo nie wszystko funkcjonuje idealnie, bo wizyty o ile się nie mylę mogą być raz na 2 tyg. ale nie jestem pewna, po prostu dokładnie nie wiem, poza tym co miasto-to inaczej. Ale tak czy siak-warto spróbować na ubezpieczenie, no i znając życie w PL. to mając skierowanie w ręku-pewnie "w kolejce" poczekasz. Tak jest i w innych specjalizacjach, nie tylko w psychiatrii. Tak wygląda u nas w PL leczenie na NFZ i ja mam wrażenie, że jest gorzej, niż kilkanaście lat temu. Natomiast prywatnie-to koszt pi razy oko 100-150zł tygodniowo, gdy terapia raz w tygodniu-godzinna. Na to stać niewiele osób. Nie o wszystkim wiem dokładnie, więc z góry przepraszam za ewentualną pomyłkę. No i życzę powodzenia.
Lęku...odwal się ode mnie. Jola.
- https://www.psychiatria.pl/forum/absurdity-life/watek/1285436/1.html#p1285465https://www.psychiatria.pl/forum/absurdity-life/watek/1285436/1.html absurdity life GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Poza tym, może tu ktoś kto korzysta z psychoterapii, udzieli ci więcej informacji. A są tutaj takie osoby.
Lęku...odwal się ode mnie. Jola.
- https://www.psychiatria.pl/forum/absurdity-life/watek/1285436/1.html#p1285524https://www.psychiatria.pl/forum/absurdity-life/watek/1285436/1.html absurdity life GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Psychotrapia na NFZ może być skuteczna, jak i płatna może być nie skuteczna. Wszystko zależy od zaangażowania psychoterapeuty i tego czy potrafi zrozumieć problem. Po drugie musi tobie przypasować, bo psychoterapia może pomóc tylko wtedy jak całkowicie zaufasz terapeucie. Jak zaczniesz coś ukrywać, to terapeuta postawi złą diagnozę i lipa. Do psychoterapeuty nie trzeba skierowania. Pozdrawiam.
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/absurdity-life/watek/1285436/1.html#p1285525https://www.psychiatria.pl/forum/absurdity-life/watek/1285436/1.html absurdity life GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Treść zablokowana przez moderatora - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- zwyczajny - niezwyczajny ból
jak się nie ma przyjaciół - ból po stracie psa jest podwójny...
Forum: Depresja - Nie chcę już tu być. Boję się skończyć ze sobą
Witam wszystkich, chciałabym się wygadać, chciałabym dostać...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - Pytanie o lek.
Witam Serdecznie.Od paru lat mam problem z nerwica natręctw, depresja,dziwne jakieś...
Forum: Depresja