Forum: Zaburzenia psychiczne
Temat: Ambiwalencja w poglądach, odczuwaniu, myśleniu (5)
- https://www.psychiatria.pl/forum/ambiwalencja-w-pogladach-odczuwaniu-mysleniu/watek/1505002/1.html#p1505002https://www.psychiatria.pl/forum/ambiwalencja-w-pogladach-odczuwaniu-mysleniu/watek/1505002/1.html Ambiwalencja w poglądach, odczuwaniu, myśleniu
Mam pewien problem nad którym zaczęłam się zastanawiać. Mam wrażenie jakby były we mnie dwie osoby. Jedna jest zdolna przelewać swoje myśli, stworzyć coś ciekawego. Potrafi być empatyczna, poszukuje pomocy, gdy jest coś nie tak. A coś innego we mnie jest tego odwrotnością. Obojętność wycofanie niechęć do poszukiwania pomocy. Ujmę to inaczej. W jednej chwili potrafię jednoczyć się z danym środowiskiem by za chwilę go wyśmiać, w jednej chwili potrafię współczuć a za chwilę uznać, że nie ma nad czym się rozczulać. Nazwałabym to konfliktem między jedną stroną i jej cechami a tą drugą. Druga strona kalkuluje na chłodno, podchodzi logicznie do rzeczy, jednak jest zimna i surowa, nie chce niczego potrzebować od innych. I ma to dobre strony, bo potrafię wtedy racjonalnie podejść do sprawy, ale bywam wtedy tak surowa, że ociera się to o szaleństwo. Zupełna odwrotność tego co uważa moja druga strona. Skrajny przykład, potrafię upierać się w przekonaniu, że eksperymenty na zwierzętach są dobre (logiczne uzasadnienie), a za chwilę pomyśleć, że jak mogę tak myśleć, bo jest to nieetyczne (i wchodzą emocje). Posiadanie dwóch ambiwalentnych postaw ma korzyści, ale czasem mam już wrażenie, że co chwilę mówię i myślę coś innego i codziennie jestem kimś innym. Wydaje mi się, że się w tym gubię i staję się nieprzewidywalną hipokrytką. To się ze sobą łączy i miesza. Mam od dłuższego czasu wrażenie, że nie da się tego utrzymać, bo obie strony myślą w inny sposób i nie da się być jednocześnie zimnym strategiem i emocjonalnym twórcą. Czy to jakieś rozdwojenie osobowości nerwica? Nie wiem co nie gra ale przeszukiwałam wiele artykułów i nie znalazłam odpowiedzi
- https://www.psychiatria.pl/forum/ambiwalencja-w-pogladach-odczuwaniu-mysleniu/watek/1505002/1.html#p1505028https://www.psychiatria.pl/forum/ambiwalencja-w-pogladach-odczuwaniu-mysleniu/watek/1505002/1.html Ambiwalencja w poglądach, odczuwaniu, myśleniu
No hej. Mam tak samo.... Z tym że choruję na zaburzenia schizoafektywne. Czasem nie wiem kim jestem. Nie wiem co myśleć sądzić uważać bo wraz ze zmianą nastroju zmienia mi się patrzenie na świat. Ambiwalencja jest charakterystyczna także a może przede wszystkim dla schizofrenii. Może być takim zwiastunem. Znajdź dobrego psychiatrę z którym będziesz mogła otwarcie pogadać. Jestem ze Śląska mogę polecić kogoś do kogo jechałabym nawet przez ogień do innego województwa. Pozdrawiam
- https://www.psychiatria.pl/forum/ambiwalencja-w-pogladach-odczuwaniu-mysleniu/watek/1505002/1.html#p1505030https://www.psychiatria.pl/forum/ambiwalencja-w-pogladach-odczuwaniu-mysleniu/watek/1505002/1.html Ambiwalencja w poglądach, odczuwaniu, myśleniu
Boże teraz to się wystraszyłam. Nie mam raczej schizofrenii, nie słyszę głosów, nie widzę czegoś czego nie widzą inni, chociaż miewam czasem paranoje np, że ktoś coś wie, a nie powinien wiedzieć. Dzisiaj miałam sytuację, że zastanawiałam się czy dana osoba nie czyta mi w myślach, ale traktuję to raczej z przymrużeniem oka. Czasami mam paranoję na punkcie śledzenia przez rząd przez władze. I wiem, że to raczej niegroźna paranoja. Inaczej zdaję sobie sprawę, że to trochę wykracza poza normy i ludzie czasami zastanawiają się dlaczego mam zaklejone kamerki we wszystkich urządzeniach, ale nie ma to jakiegoś większego wpływu na życie, po prostu czuję się bezpieczniej. Mam niektóre zachowania obsesyjne np. zbieranie paragonów, sprawdzanie kilka razy czy ktoś mi nie ukradł portfela, mimo że wiem, że nie ma takiej możliwości, ale i tak muszę to sprawdzić. Kolejny niegroźne odchylenie od normy. W każdym razie w tej ambiwalencji zdaję sobie sprawę, że to jestem cały czas ja, i podoba mi się to, że mogę widzieć coś na wiele różnych sposobów, i mogę dojść do ciekawych rozwiązań, ale czasami się to ze sobą gryzie i trudno jest zsyntetyzować dwie skrajności. Mam wrażenie, że jestem w tym pokręcona, ale widzę, że nie ma na to rozwiązania
- https://www.psychiatria.pl/forum/ambiwalencja-w-pogladach-odczuwaniu-mysleniu/watek/1505002/1.html#p1505034https://www.psychiatria.pl/forum/ambiwalencja-w-pogladach-odczuwaniu-mysleniu/watek/1505002/1.html Ambiwalencja w poglądach, odczuwaniu, myśleniu
Spokojnie. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości idź do dobrego lekarza. Nie mam zamiaru Cię straszyć mówię tylko że to mogą być zwiastuny choroby. Schizofrenia nie zawsze objawia się początkowo omami.ale to już może jakiś schizofrenik Ci lepiej odpowie. To może być też nerwica... Trudno stwierdzić. Ale super że trzymasz rękę na pulsie.
- https://www.psychiatria.pl/forum/ambiwalencja-w-pogladach-odczuwaniu-mysleniu/watek/1505002/1.html#p1505055https://www.psychiatria.pl/forum/ambiwalencja-w-pogladach-odczuwaniu-mysleniu/watek/1505002/1.html Ambiwalencja w poglądach, odczuwaniu, myśleniu GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Mogą to też być zaburzenia osobowości.
Tak, jak wyżej, idź do lekarza. Im wcześniej sprawdzisz, co leży u podstaw, tym szybciej będziesz mogła zapanować nad tymi problemami. I odzyskać spokój, bo teraz zadręczasz się tym wszystkim, a to dobrze też na psychikę nie robi. - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Potrzebuje pomocy
Dzień Dobry. Pragnę podzielić się z kimś moimi problemami, a nie mam z...
Forum: Depresja - wyleczenie depresji - gorsze dni
Czy po wyleczeniu depresji obserwowaliscie u siebie gorsze dni?
Forum: Depresja - Jak uniknąć wezwania, oraz złej diagnozy pogotowia?
Na wstępie chciałbym podziękować twórcom strony i moderatorom, za...
Forum: Schizofrenia