Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Brak celu i sensu w życiu ... (8)
- https://www.psychiatria.pl/forum/brak-celu-i-sensu-w-zyciu/watek/1251995/1.html#p1251995https://www.psychiatria.pl/forum/brak-celu-i-sensu-w-zyciu/watek/1251995/1.html Brak celu i sensu w życiu ... Gość
Witam!
Mam 27 lat i od conajmniej 10 lat mam myśli i sny samobójcze. W życiu nic nie daję Mi szczęścia. Czy pracuje czy nie to nie jestem zadowolony . Dodam że miałem bardzo trudne dzieciństwo w biedzie i nienawiści. Byłem kiedyś bardzo nieśmiały i poniżany przez rówieśników z bogatszych rodzin, lecz później przełamałem tą barierę. Zawsze byłem szczupły i słaby lecz gdy zacząłem ćwiczyć to się zmieniło, dziś mam 190cm wzrostu i ważę 90kg. W życiu zawsze miałem pod górkę. Wszystko od kąd pamietam przychodziło Mi ciężko. Nie mam z kim nawet poważnie na ten temat porozmawiać, jest mi ciężko a nie chcę narzekać czy marudzić komuś. Potrzebuję rozmowy z kimś na poziomie. Bardziej boję się życia niż śmierci, gdybym miał broń to dzisiaj bym zakończył tą męczarnie. - https://www.psychiatria.pl/forum/brak-celu-i-sensu-w-zyciu/watek/1251995/1.html#p1252012https://www.psychiatria.pl/forum/brak-celu-i-sensu-w-zyciu/watek/1251995/1.html Brak celu i sensu w życiu ... Gość
Nie wiem,czy czytales inne wątki,na tym forum....bardzo dużo jest bliźniaczo podobnych do twojego. Wiele osób ma lub miało,taki problem jak ty. Otóż żeby,to zmienić,to trzeba znaleźć w sobie motywację. Tak jak z cherlaka,dzięki cwiczeniom i pracy nad sobs,staleś się silnym facetem,który nie pozwala sobie w kaszę dmuchać, to tak samo można przebudować swoją psychikę,myślenie a w konsekwencji,zmienić życie. Potrzebujesz dobrego psychoterapeuty,który przepracuje z tobą,traumy z dziecinstwa,które chcesz czy nie mają wpływ na twojej obecne funkcjonowanie. Uwierz mi że terapia,potrafi zmienić życie człowieka i ty tego potrzebujesz. Powodzenie.
- https://www.psychiatria.pl/forum/brak-celu-i-sensu-w-zyciu/watek/1251995/1.html#p1252026https://www.psychiatria.pl/forum/brak-celu-i-sensu-w-zyciu/watek/1251995/1.html Brak celu i sensu w życiu ... Gość
Właśnie mam problem z poukladaniem sobie psychiki i motywacją. O Ciało o wiele łatwiej jest dbać i trenować.
- https://www.psychiatria.pl/forum/brak-celu-i-sensu-w-zyciu/watek/1251995/1.html#p1252028https://www.psychiatria.pl/forum/brak-celu-i-sensu-w-zyciu/watek/1251995/1.html Brak celu i sensu w życiu ... GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Czasem samemu trudno sobie wszystko poukładać, bo to jednak psychika, która nie zawsze reaguje tak jakbyśmy tego chcieli, dlatego myślę, że psychoterapia z pewnością by Ci pomogła. Poznałbyś bardziej siebie, swoje emocje i jak sobie z nimi radzić, a do tego poukładałbyś sprawy z przeszłości, bo wierz mi, lub nie - one nadal odgrywają rolę w Twoim życiu. Może to już za Tobą, ale blizny zostają. Nie wiem jak znaleźć motywację, ale czy nie masz rzeczy, której byś pragnął? Motywację czerpię się zazwyczaj z aspiracji lub marzeń, bo chcesz coś osiągnąć co sprawi, że będziesz szczęśliwy i to daje ogromny kop motywacji, tylko jeśli nie masz takiej rzeczy to musisz ją znaleźć. Zajrzeć w głąb siebie i odpowiedzieć sobie na pytanie czego właściwie oczekujesz od życia, co sprawiłoby abyś poczuł się lepiej. Prócz tego w pełni podpisuję się pod tym co napisał pan Gość, to prawie jakby godzinę temu tutaj wszedł i napisał to, co chciałem napisać. Hmmm, a jeśli chodzi o kontakty i możliwość rozmowy to tutaj na forum możesz poznać ludzi, którzy wzmagają się z podobnymi problemami, a takim ludziom łatwiej będzie o wyrozumiałość. Nie wydaje mi się, że jestem na poziomie, aczkolwiek gdybyś potrzebował rozmowy, a nikogo nie mógłbyś znaleźć to załóż konto, wtedy możemy popisać, bo tak na forum to trochę słabo. Staraj też się myśleć pozytywnie i nie truć umysłu negatywnymi rzeczami, bo tak samo będziesz postrzegać rzeczywistość. O rany, ale ze mnie hipokryta.
Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
- https://www.psychiatria.pl/forum/brak-celu-i-sensu-w-zyciu/watek/1251995/1.html#p1252368https://www.psychiatria.pl/forum/brak-celu-i-sensu-w-zyciu/watek/1251995/1.html Brak celu i sensu w życiu ... Gość
Witam KITO dziękuję za dobre słowa otuchy. Uważam że Jesteś osobą na poziomie.
Myślę że problem leży tylko i wyłącznie w psychice, szybko się zniechęcam, wnioskuję że to przez zbyt dużo rozczarowań w moim życiu, szczególnie ludźmi, ciężko mi o zaufanie, przez przeszłość która siedzi we Mnie czuję się "dobrze" tylko jak jestem sam, ludzie zawiedli Mnie w życiu na różnych frontach, również kobiety, znajomości po 10-15-20 lat poszły się je...
Boję się kolejnych prób, oczywiście mam marzenia jak każdy normalny człowiek, myślę że nie wymagam zbyt wiele od życia, własny kąt, normalna praca, karnet na siłownie i możliwość założenia normalnej rodziny. Nie mam nałogów, piję rzadko i w małych ilościach, nie jestem typem imprezowicza - klubowicza, co nie znaczy że nie potrafię się bawić. Myślę po prostu że potrzebuję pomocnej dłoni, rozmów, bo sam się pogubiłem i nie radzę sobie z życiem, ostatnie miesiące doskwiera Mi raczej marazm. Wiem że nie ma złotej reguły na to jak żyć, ale jeżeli jest jakaś szansa bądź promyk nadziei dla Mnie to chciałbym spróbować, bo wiem czego chcę od życia, ale nie wiem jak się za to zabrać - tak wnioskuję. - https://www.psychiatria.pl/forum/brak-celu-i-sensu-w-zyciu/watek/1251995/1.html#p1252373https://www.psychiatria.pl/forum/brak-celu-i-sensu-w-zyciu/watek/1251995/1.html Brak celu i sensu w życiu ...
KITO jeżeli miałbyś ochotę ze Mną porozmawiać, lub ktokolwiek to jest moje konto.
- https://www.psychiatria.pl/forum/brak-celu-i-sensu-w-zyciu/watek/1251995/1.html#p1252390https://www.psychiatria.pl/forum/brak-celu-i-sensu-w-zyciu/watek/1251995/1.html Brak celu i sensu w życiu ... Gość
Wiesz..opowiem ci historię,podobną do twojej. Mój syn, od małego był wyższy od innych dzieci,a do tego szczupły i delikatny. Miał swoich kolegów i koleżanki,był lubiany,ale jak zawsze byli też tacy,co im coś wadziło. Wyróżniał się też tym,że nazywał się inaczej i pochodził z rodziny o dużo wyższym statusie materialnym,niż osiedlowe towarzystwo. To wszystko,jak się później okazało,było przekleństwem,jego dzieciństwa. Jak mial dwadzieścia parę lat zaczął intensywnie ćwiczyć i robi to do dziś. Ma 2 metry wzrostu i wagę powyżej 100 kg. Ma sylwetkę siatkarza,ale choć wygląda super to nie jest zbyt mocny psychicznie. Jednak pewnego razu jak był w domu,bo długo mieszkał w Chinach, podjechał na osiedle,na którym kiedyś mieszkaliśmy,odszukał swojego dawnego przesladowce i dał mu za przeproszeniem ..w mordę. Zapytał go jeszcze czy wie za co dostał. Powiedział, że wie . Oprócz tego,zeby go bardziej pogrążyć, kazał mu patrzeć,jak odjeżdża swoim sportowym BMW M3, przy czym zrobił potężny ryk silnika i takie tam redukcję,czy coś. Oczywiście,to jest prawdziwa historia,ale nie wiem czy moderator nie uzna,że to niezgodne z regulaminem. Ja jak się o tym dowiedziałam,bo dopiero po jakimś czas syn mi o tym opowiedział,to byłam w lekkim szoku. Ale potem uznałam,że to nie była zbyt wysoka cena,za lata upokorzeń,mojego dziecka. Chce przez to powiedzieć, jak bardzo ważne w życiu człowieka,jest rozliczenie się z traumamii z dzieciństwa,bo one chcemy czy nie, maj wpływ na wiele aspektów naszego życia. Mojemu synowi,taki sposób przyniósł ulgę i pozwolił uciec od demonów dzieciństwa. Tobie polecam psychoterpie. Naprawdę warto.
- https://www.psychiatria.pl/forum/brak-celu-i-sensu-w-zyciu/watek/1251995/1.html#p1254031https://www.psychiatria.pl/forum/brak-celu-i-sensu-w-zyciu/watek/1251995/1.html Brak celu i sensu w życiu ... Gość
Cześć
Czytam sobie te smutne historie i pomyślałam, że napiszę coś od siebie. Na pewńo warto korzystać z pomocy specjalistów, psychiatrów, psychologów, każde działanie jest lepsze od niedziałania. Kiedy jest mi bardzo źle to słucham medytacji, czytam książki psychologiczne, słucham muzyki lub się modlę. Bardzo dobrze też mi robi wyjście z psem na spacer. Chociaż nie chodzę do kościoła odkryłam, że kiedy odmawiam modlitwę to przestaję się martwić daną sprawą i powierzam ją Stwórcy, Bogu, Najwyższemu Dobru. Myślę też o wolontariacie i ciągle mam nadzieję, ze wszystko się ułoży. - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Parogen
Dzień dobry,od tygodnia przyjmuję Parogen - pierwsze dwa dni po 5 mg, kolejne...
- Pytanie o lek.
Witam Serdecznie.Od paru lat mam problem z nerwica natręctw, depresja,dziwne jakieś...
Forum: Depresja - pogorszenie stanu
Hej, w grudniu poszłam do lekarza rodzinnego w związku z pojawiającymi się...