Forum: Zaburzenia afektywne dwubiegunowe - ChAD
Temat: Brak wsparcia... (11)
- https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html#p1105388https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html Brak wsparcia...
Pewnie taki wątek już istnieje, ale jednak...
Mam 23 lata i od czerwca zdiagnozowaną chorobę afektywną dwubiegunową. Leczyłam się wcześniej na depresję i lęki społeczne. Obecnie jestem w fazie ciężkiej depresji. Nie jestem w stanie chodzić na uczelnię już drugi tydzień, a jak na ironię studiuję psychologie. Przeraża mnie każdy telefon nie wspominając o pójściu do sklepu. W sumie cały dół trwa już miesiąc i jest coraz gorzej. Niby dostałam teraz dodatkowo Lamotrix więc zobaczymy. Ale... no właśnie. Wszystko się sypie po kolei i bardzo potrzebuję wsparcia, którego nie mam. Nie mam rodziny, a moja najlepsza przyjaciółka jak już się rozkleiłam po całości powiedziała mi ostatnio, że "nie miała pojęcia, że mam jakieś tam lęki". Mam garstkę znajomych którzy wiedzą o chorobie, ale ją bagatelizują. Przez ostatni czas ciągle słyszę, że powinnam zebrać się w sobie i właśnie walczyć z tymi lękami, że każdy się czegoś boi i trzeba się temu postawić. A w ogóle to przesadzam, bo kto to widział bać się zadzwonić po pizzę i, że właśnie powinnam takie rzeczy robić częściej. I tak się właśnie zastanawiam... zacząć płakać czy im przywalić?Boli mnie to, ale teraz już chyba bardziej wkurza. Nie rozumieją mnie i nie słuchają, a nie mam innych ludzi żeby się wygadać. I tylko słyszę pretensje, że nigdzie nie chcę z nimi wyjść...
Też macie taki problem? Też ludziom jest was trudno zrozumieć? Podzielcie się proszę, bo już nie wiem co mam robić i myśleć. - https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html#p1105435https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html Brak wsparcia...
Witaj .Pisz tutaj z nami .czytaj i działaj w miarę swoich sił . Studiujesz psychologię to zapewne doświadczenie Ci się przyda,szczypta mistyki nie zaszkodzi .
Czyli duchowość w życiu człowieka .
Dodam ..mnie jedna pani chciała badać lekami ..druga podejrzewała o psychozę a w efekcie pomogła mi modlitwa wstawiennicza Odnowy w Duchu ŚwiętymOstatnia edycja:Życie jest piękne ale i róża ma kolce
- https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html#p1105436https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html Brak wsparcia...
Może jesteś ateistką ale to nieszkodzi . widoki jesiennej przyrody są darmowym duchowym lekarstwem
Znalazłem bardzo mądrą refleksję na pewnym forum ...
Kiedyś jako nastolatka myślałam sobie, że człowiek szczęśliwy to taki, który wszystko ma tzn. rzeczy materialne. Dobry samochód, duże mieszkanie bez kredytu, piękne, markowe ubrania i oczywiście same przyjemności. Z biegiem czasu doszło do mnie, że szczęście wcale na tym nie polega. Bo co mi po tym, że będę miała to wszystko, a będę zupełnie sama, bez miłości, bez rodziny albo bez zdrowia. O czym opowiadać wtedy innym ludziom? O nowych funkcjach swojego najnowszego ekspresu do kawy? Obejrzałam kiedyś film Charlie i fabryka czekolady. Można powiedzieć, że to bajka dla dzieci, ale niesie za sobą silne przesłanie na temat szczęścia. Mimo, iż żyjemy w dzisiejszym świecie i normalnym jest, że odnajdujemy swoją przyjemność w rzeczach materialnych to nie zapominajmy nigdy o tych wyższych uczuciach i nie zamykajmy się w domu tylko doceniajmy dobrodziejstwo naturyŻycie jest piękne ale i róża ma kolce
- https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html#p1105594https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html Brak wsparcia...
Ależ oczywiście. Codziennie szukam magii, bo inaczej już dawno bym się zabiła Wierzę w numerologię itd. co z kolei spotyka się z ostrą krytyką na moich studiach. Czasem po prostu depresja mnie zjada i brak mi wsparcia. Jak mam sobie z tym poradzić? Jak przekonać najbliższych, że naprawdę mam problem?
- https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html#p1105633https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html Brak wsparcia... GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Wierzysz w numerologię, a nie wydaję Ci się dziwne, że masz 23 lata? Taka tam teoria spiskowa na temat liczby, która rządzi światem i jest wszechobecna, ale nie o tym chciałem napisać. Otoczenie często nie rozumie naszych problemów, bo najzwyczajniej przez to nie przechodzili, a sami nie mają tyle empatii by potrafić to zrozumieć. Ty masz problemy z zamówieniem pizzy przez telefon, a innym przychodzi to z łatwością i nie widzą w tym żadnego problemu i w gruncie rzeczy po części mają rację, to jest sytuacja bezpieczna, nie powinna wzbudzać u nikogo żadnego lęku. Ja przykładowo staram się nie mówić o swoich problemach innym, ponieważ mają oni własne życie i po prostu nie zrozumieją tego, że komuś życie ciąży. W każdym razie jeśli brakuje CI wsparcia to niech ten temat będzie dla Ciebie wsparciem, dziel się tutaj swoimi radościami i smutkami, a przede wszystkim pamiętaj, że nie jesteś sama.
~ Odpowiadam za to co powiedziałem, nie za to co zrozumiałeś...
- https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html#p1105791https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html Brak wsparcia...
Tak, jest nawet film "Numer 23". Dzwonienie może i jest sytuacją bezpieczną, ale nie z lękami społecznymi. Po prostu nie rozumiem jak można aż tak olać druga osobę, która jest dla nas ponoć ważna. Ale może to wynika ze zbyt dużej empatii u mnie. Kito, z jednej strony masz rację, że ludzie mają własne życie a z drugiej jeśli się tłumi emocje zbyt długo to potem siada się do komputera i wylewa wszystko jak leci...
Dziękuję Kito. Jak przeczytałam ostatnie zdanie to aż się popłakałam. Artykuły wybrane dla Ciebie
- https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html#p1105797https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html Brak wsparcia...
Coś mi się zdaje że numerologia to forma okultyzmu ..niebezpieczna sprawa
Życie jest piękne ale i róża ma kolce
- https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html#p1105806https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html Brak wsparcia... GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Treść zablokowana przez moderatora - https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html#p1105850https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html Brak wsparcia... Treść zablokowana przez moderatora
- https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html#p1105864https://www.psychiatria.pl/forum/brak-wsparcia/watek/1105388/1.html Brak wsparcia... Treść zablokowana przez moderatora
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Nie chcę żyć
Witam od 16lat mam problemy z zdrowiem diagnoza to zaburzenia schizotypowe ale nie wiem czy jest...
- Niepewność co do diagnozy
Witam. Mam wątpliwości co do trafności diagnozy, jaką usłyszałam...
- Co mi dolega? Nerwica lękowa, czy coś innego?
Witam wszystkich, jest to mój pierwszy post na forum, dlatego mam nadzieję, że...
- Mam zaburzenia psychotyczne
Brałem Rispolept 6mg i źle się czułem na nim. Potem Ranofren 20mg i też...
Forum: Schizofrenia