Forum: Psychoterapia
Temat: bylam gwalcona przez ojca,faceta i kolegow (69)
- https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html#p760346https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html bylam gwalcona przez ojca,faceta i kolegow
witam was w ten paskudny wieczor wpadlam na wasze forum przupadkiem,nie wiem wogole po co to pisze,ale czuje ze wariuje jak mialam 12 lat gwalcil mnie moj wlasny ojciec,i tak przez 6 lat,osiagnelam pelnoletnosc i poszlam na policje dostal 25 lat,,rok pozniej czyli w wieku 19 lat poznalam faceta bardzo opiekunczego kochajacego czuly ksiaze z bajki, bylam z nim 3 lata mamy nawet synka,nie klocilismy sie rozmawialismy o wspolnych klopotach bardzo sie w nim zakochalam moja pierwsza milosc,ale pewnego cieplego wieczoru zaproponowal mi wspolny spacer do lasu wziol koc,prezerwatywy,marchewki[nie wiedzialam po co te marchewki i sie nie pytalam] byla godzina 23.00 dziecko zostawilismy u siostry gdy weszlismy w glab lasu tam czekali jego kumple bylo ich szesc osob razem z nim to siedem i zaczol sie moj koszmar,wszyscy mnie gwalcili po koleii nawet i wszyscy na raz, moj byly facet wsadzal mi marchewki strasznie mnie bolalo to jest nie do opisania co przeszlam wtedy z moim ojcem i teraz w tym lesie nie potrafie zrozumiec dlaczego???????????? dostali po 35 lat, od tamtej pory sie lecze ponad rok czasu bylam u wielu psychiatrow, lezalam w psychiatryku 6 miesiecy biore leki ale to nie to, nic nie dziala poprostu stopniowa umieram,z dnia na dzien jestem nikim 3 miesiace temu nabralam sie psychotropow i popilam alkocholem pech chcial ze mnie uratowali zaczelam wtedy wariowac w szpitalu ze po co to zrobili predzej czy pozniej i tak sie zabije,spedzilam tam prawie 3 miesiace,tydzien czasu jestem w domu,ale nie potrafie zyc.
- https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html#p760369https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html bylam gwalcona przez ojca,faceta i kolegow GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Witaj sera. To, co przeszłaś ...i to dwa razy-koszmar. Brak słów. Dostali to, na co zasłużyli, ale twojej krzywdy, to nie wróci. Żadne leki świata nie przyniosą ulgi. Jedyne co można, to uważaj na facetów. W obu przypadkach okazali się zwyrodnialcami. Jeden- ojciec, drugi twój chłopak czy jak go tam nazwać. a to zwyrodnialec jeden. Chyba mu odbiło. Trzymaj się z dala od facetów. Być moze w końcu dojdziesz trochę do siebie. Przydałaby się jakaś terapia, ale u kobiety-psychologa. Współczuję ci. Jesteś jedyną osobą na forum, która coś takiego przeszła. a wlec ten koszmar będzie jeszcze długo-watpię czy coś takiego da się zapomnieć.
Jola
- https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html#p760375https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html bylam gwalcona przez ojca,faceta i kolegow
W Polsce najwyższym wymiarem kary jest dożywocie. Kolejnym najwyższym wymiarem kary jest 25 lat, za gwałt kodeks karny przewiduje maksymalnie 12 lat. Kar nie sumuje się...
Konto usunięte 2013-09-25 23:15:40 (...) watpię czy coś takiego da się zapomnieć.
Zapomnieć pewnie nie ale może da się wyleczyćOstatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html#p760432https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html bylam gwalcona przez ojca,faceta i kolegow
do kobalt- wez pod uwage to ze to nie byly zwykle gwalty,nie bede sie sprzeczac moga wyjsc wszyscy i od nowa to robic mi to bez roznicy,najgorsze jest to ze moja mama chodzi do ojca w odwiedziny tam do wiezienia,chce z tad odejsc cierpie na bezsennosc nawet mam nerwice jak jestem sama w domu to nikomu nie otwieram drzwi ani nie odbieram telefonow,nie jestem normalnym czlowiekiem juz, stalam sie dziewczyna ktora ma nie pokoleij w glowie,psychiatria co tydzien przyjezda do mnie do domu ja nie robie zadnych postepow wiec czeka mnie psychiatryk moze i nawet cale zycie juz nie bede miala normalnej rodziny bo nie che,chce byc sama i trafic juz spokojnie do nieba,nie opiekuje sie synem bo nie potrafie na niego patrzec wkoncu to taka sama krew on tez to zrobi kiedys wiec trzeba ............dzialac nie dopuscic
- https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html#p760435https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html bylam gwalcona przez ojca,faceta i kolegow
Sera123 - nie bagatelizuje Twego problemu i świadom jestem, że możesz być w fatalnym stanie, bez względu na okoliczności jakie miały miejsce.
Zakwestionowałem jedynie wyroki które przytoczyłaś i dodam jeszcze, że najostrzejsza przewidziana kara za gwałt to 12 lat pozbawienia wolności, za gwałt ze szczególnym okrucieństwem. Więcej kodeks karny nie przewiduje...
Nie każdy mężczyzna jest gwałcicielem i tylko niewielki odsetek zdolny jest do takich czynów.Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html#p760436https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html bylam gwalcona przez ojca,faceta i kolegow GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
To dobrze, że przynajmniej leczysz się psychiatrycznie po tym wszystkim. Ja sobie nie wyobrazam, przeżyć coś takiego. Dostałam od ludzi tez po d....ale takie coś. Ja cie podziwiam, postaraj się przez to przejść. no inne pocieszenie nie przychodzi mi do głowy.
Jola
- https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html#p760525https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html bylam gwalcona przez ojca,faceta i kolegow
lepiej umrzec niz byc juz wariatka
- https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html#p760527https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html bylam gwalcona przez ojca,faceta i kolegow sera123 2013-09-26 12:39:01 lepiej umrzec niz byc juz wariatka
Będzie lepiej Sera ale nie możesz postrzegać mężczyzn jako potencjalnych gwałcicieli, bo tak to faktycznie horror. - https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html#p761236https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html bylam gwalcona przez ojca,faceta i kolegow GośćKonto usunięte 2013-09-25 23:15:40 Witaj sera. To, co przeszłaś ...i to dwa razy-koszmar. Brak słów. Dostali to, na co zasłużyli, ale twojej krzywdy, to nie wróci. Żadne leki świata nie przyniosą ulgi. Jedyne co można, to uważaj na facetów. W obu przypadkach okazali się zwyrodnialcami. Jeden- ojciec, drugi twój chłopak czy jak go tam nazwać. a to zwyrodnialec jeden. Chyba mu odbiło. Trzymaj się z dala od facetów. Być moze w końcu dojdziesz trochę do siebie. Przydałaby się jakaś terapia, ale u kobiety-psychologa. Współczuję ci. Jesteś jedyną osobą na forum, która coś takiego przeszła. a wlec ten koszmar będzie jeszcze długo-watpię czy coś takiego da się zapomnieć.
Witam
Wspolczuje ci ale przeszedlem to samo jak mialem 13 lat, nie bylo nikogo w domu brat zaprosil kolege cieszylem sie poniewaz gralismy zawsze w tysiaca no i zawolali mnie do domu chodz pogramy w tysiaca cieszylem sie ale nagle jak brat zamknal drzwi na klucz poczulem zagrozenie i wiedzialem ze cos nie tak bedzie nagle kolega mowi dzialaj szybko bo musze leciec zaraz nagle brat kazal mi sie polozyc na lozko niechcialem i chcialem uciec z pokoju ale klucz schowal zucil mnie na lozko zdjal majtki i wlozyl mi w tylek plakalem krzyczalem a kolega dopingowal muwil mocniej mocniej jak coraz gorzej krzyczalem i plakalem az w ktoryms momencie brat do mnie mowi albo sie zamkniesz albo cie ucisze dalej krzyczalem a brat zatkal mi tak buzie jedna reka ze nie moglem powietrza zlapac i malo mnie nie udusil a kolega mowi ty wariacie bo go udusisz mialem go tylko przeleciec bylem w szoku zeby brat rodzony byl zdolny do tego co zrobil pamietam to do dzisiaj gdy przyszla mama powiedzialem jej wszystko a moja matka stwierdzila ze mam cos z glowa nie tak i umiescila mnie w psychiatryku po tym gwalcie, nie bylem wtedy wogole chory psychicznie zeby matka mnie tam umieszczala mialem tylko nerwice i bylem poglebiony srodowiskowo najgorzej bylem traktowany w domu bity zawsze jak cos zginelo dostawalem trzepaczka, paskiem ale to nie ja kradlem pieniadze z portfela tylko siostra poniewaz w szkole byla szantazowana przez jednego ucznia i grozil ze jak nie przyniesie pieniedzy to dostanie tez koszmar przezyla matka z psychiatryka niechciala mnie odebrac dzieki ojcu wyszedlem ze szpitala bo pani ordynator chciala mi zastapic matkę ale ja niechcialem spedzic cale zycie w psychiatryku zreszta kto by chcial tam byc, po jakims czasie po tym gwalcie przez brata zaczelem sie bac ludzi unikalem czulem zagrozenie nie wiedzialem co sie dzieje ze mna czulem sie dziwnie nikomu nie wierzylem i coraz bardziej sie balem wszystkich poszlo mi po tym wszystkim na psychike w 2008 mialem zaburzenia psychiczne lezalem w psychiatryku 3 miesiace potem w 2010 mialem juz chwiejnosc afektywną 2011 znowu lezalem mialem proby samobojcze az 7 razy probowalem leki mieszalem od nadcisnienia przeciw bolowe psychotropy ledwo co mnie uratowali zaluje tak jak ty ze odratowali mnie a kolejny raz chcialem sie powiesic w lazience trafilem w 2012 znowu do szpitala mialem ponownie ostre i przemijajace zaburzenia psychiczne bralem leki na oddzial lezalem prawie 3 miesiace lbralem na oddziale tabletki po ktorych lepiej sie czulem i stwierdzila pani doktor psychiatra ze nie potrzebne mi leki i odstawila leki psychotropowe i zastapila lekiem antydepresyjnym tritico 150 bralem go ale juz jak wyszedlem ze szpitala poczulem sie coraz gorzej nie wiem co sie dzialo lek zaczal inaczej dzialac czulem sie coraz gorzej w domu sie meczylem potrzebowalem pomocy az pewnego dnia dostalem szalu przyjechalo pogotowie i zaczelem wszystkich wyzywac ze sami sa chorzy na schizofrenie i ze ja bede ich leczyl i jak trzeba bedzie bede dawal mi zastrzyki i w pasy zamykal jak beda niebezpieczni mowilem ze jestem ordynatorem i musza sie mnie sluchac gdy lekarz przygotowal zastrzyk dostalem jeszcze gorszego czalu i wzielem stol do reki i zucilem w lekarzy i sqanitariuszy uciekli do kuchni nie dalem sobie zrobic zastrzyku bo byl mi on nie potrzebny czulem sie zdrowy a ni sa chorzy i robia z ludzi wariatow nawet jak sie na niektorych spojrzy psychiatrow to widac ze ma cos z glowa oczywiscie nie wszyscy ale sa tacy gdy lekarz zadawal pytania i sie wychylil zucilem w niego glukometrem swoim potem telefonem komorkowym i na koniec chcialem zucic laptopem ale tata mi zabral w ostatniej chwili wezwaloi policje ale wcale sie ich nie balem przyjechalo dwoch rozmawial ze mna jeden a drugi stal obok zaczelem do niego mowic na ty on mowi ze nie jest moim kolega a jego kolega stoi obok ja mowie to nie mamy oczym rozmawiac i polozylem sie do lozka lezalem pare minut a potem mowi no dobrze jestes moim kolega chodz porozmawiamy i dalem sie nabrac na to porozmawial dal cynk koledze wywrocili mnie na podloge scisneli nogi i na chama dali mi zastrzyk relanium 10 mg i zabrali karetka zwiazali mnie w karetce a ja krzyczalem przeciez juz nie uciekne zabic mnie chcecie ja potrzebuje jechac na pogotowie bo mam wysokie cisnienie a nie zwiazaliscie mnie ze mnie pobic i krzywde zrobic dojechalismy do szpitala i tam znowu szalu dostalem wyzywalem wszistkich ze sa chorzy na schizofrenie ze ja jestem ordynatorem i bede ich leczyc a jak trzeba bedzie to zlece zastrzyki dla sanitariusza i w pasy zamkna okazalo sie ze po odstawieniu lekow psychotropowych jeszcze gorzej bylo niz do tad zrobil mi sie epizot mani maniakalnej z objawami psychotycznymi biore teraz ketrel 600 mg i estazolan 2 mg dlaczego Pan Bóg mnie tak pokaral choruje na nadcisnienie, niedoczynnosc tarczycy, cukrzyca t 2, astma,, przepuchlina roztworu przelykowego przepony duenopatia aftowa,i znowu sie nawrocila ijeszcze kamica nerkowqa mam kamien w prawej nerce 10mm boli nerka i czeka mnie w pazdzierniku w tym roku operacja kamicy zolciowej oprocz tego mam tez skrzywiony kregoslup od dziecinstwa niechce mi sie juz zyc :nie mam przyjaciol ani kolegow a z klatki to tylko czesc i nic wiecej mam wiecej osob wirtualnych i daleko mieszkaja - https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html#p761237https://www.psychiatria.pl/forum/bylam-gwalcona-przez-ojca-faceta-i-kolegow/watek/760346/1.html bylam gwalcona przez ojca,faceta i kolegow GośćTreść zablokowana przez moderatora
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Kobieta po 40, po 50, kobieta niewidzialna, nieładna
Hej wszystkim. Zbliżają się moje 40. urodziny i niespecjalnie odnajduję...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - Depresja a wyrażanie uczuc
Witam, mam pytanie : czy osoba w depresji może nie odczuwać uczuć? Czy depresja...
Forum: Depresja - Staram się schudnąć
Hej, mam 176 i waze 51/52 kilo. Troche wystaje mi brzuch i bardzo mi to przeszkadza i...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego
- Tematy:
- psycholog
- terapia
- psychoterapia
- psychika
- psychiatra