Forum: Zaburzenia afektywne dwubiegunowe - ChAD
Temat: CHAD- jak wyglada rekonwalenscencja po mani (5)
- https://www.psychiatria.pl/forum/chad-jak-wyglada-rekonwalenscencja-po-mani/watek/736084/1.html#p736084https://www.psychiatria.pl/forum/chad-jak-wyglada-rekonwalenscencja-po-mani/watek/736084/1.html CHAD- jak wyglada rekonwalenscencja po mani
czesc jestem tutaj nowa i zdesperowana sytucaja meza.
moj maz ma CHAD od ok 20 lat (ma teraz 40) dla mnie to niestety nowa sytuacja a minaowicie:
maz 2 tyg. temu przez tydzien byl w szpitalu, w ktorym probowano go zciagnac z mani. Teraz w ramach rekonwalenscencji obsesyjnie pracuje w ogrodzie.
tak wyglada jego dzien. w nocy spi (dzieki Bogu) wstaje o 7 rano pije kawe a potem idzie do ogrodu i upiekrza, dodaje, kopie i sadzi i tak az do 8 wieczorem, dopiero o 8 je kolacje, bierze tabletki i idzie spac. I tak juz od tygodnia. Po prostu powstaje bajeczny ogrod "ogrod lez", bo niestety ja po prostu sama chyba psychicznie nie wytrzymam.
Ja czyli jego zona jestem zlem koniecznym a dzieci, po prostu wie ze istnieja i maz raczej nie spedza z nimi czasu. Jego rodzice przyjechali do nas na miesiac na wakacje i maz widac ze z matka i ojcem dogaduje sie wystarczajaco a ja czuje sie calkowicie zepchnieta na boczny tor. Jego matka widzac to chyba cieszy sie i przy kazdej okazji wytyka mi ze ja jej syna marnuje i gdybym byla lepsza zona to by nie byl chory. Oczywiscie to jest absurd bo maz zostal zdjagnozowany w wieku 20 a malzenstwem jestesmy zaledwie od 6 lat i wczesniej go nie znalam.
Normalnie maz jest dobrym, rodzinnym czlowiekiem, ma ciekawa prace oraz inteligencji az za duzo, niestety teraz jestem w potrzasku i niewiem czy ta obsesja w tym ogrodku to normalne czy powinnam interweniowac. - https://www.psychiatria.pl/forum/chad-jak-wyglada-rekonwalenscencja-po-mani/watek/736084/1.html#p736129https://www.psychiatria.pl/forum/chad-jak-wyglada-rekonwalenscencja-po-mani/watek/736084/1.html CHAD- jak wyglada rekonwalenscencja po mani
Rekonwalescencja po manii? - ja o czymś takim nie słyszałam.
Piszesz, że mąż był w szpitalu tydzień, w tak krótkim okresie nie można wyjść z manii....chociażby dlatego, że przyjmuje się leki o przedłużonym uwalnianiu. Napisz coś więcej....czy np. przez te 6 lat leczył się regularnie, czy to 1-szy pobyt w szpitalu i dlaczego tak szybko z niego wyszedł. Jego obsesyjna praca w ogródku to niestety objaw co najmniej hipomanii - dobrze że taki niegroźny. Zawsze to lepsze niż zaciąganie kredytów, robienie interesów czy zdrady. Piszesz, że bierze leki, może trzeba poczekać aż zadziałają. Dobrze umówić się na kontakt telefoniczny z jego lekarzem. Nie wiem dlaczego jego rodzice tak stawiają sprawę, skoro był zdiagnozowany przed laty. Powinni wiedzieć, że z choroby psychicznej nie można się wyleczyć...możliwa jest tylko remisja. Rodziców trzeba edukować.
Warto też przeczytać inne wątki w tym temacie - mogą okazać się pomocne.Życie pod górkę też zleci....
- https://www.psychiatria.pl/forum/chad-jak-wyglada-rekonwalenscencja-po-mani/watek/736084/1.html#p736146https://www.psychiatria.pl/forum/chad-jak-wyglada-rekonwalenscencja-po-mani/watek/736084/1.html CHAD- jak wyglada rekonwalenscencja po mani
Mąż był w szpitalu z powodu manii tydzień czasu i wyszedł zdrowy.to chyba cudotwórcy,a może został wypisany na własne żądanie.Byłem w manii i leczenie trwało znacznie dłużej.To jest taki stan umysłu,że człowiek czuje w sobie energię(wcale nie ma świadomości choroby).Możesz się tylko cieszyć, że wyładowuje swoją energię pozytywnie i będziesz miała piękny ogród.Ale musisz być czujna jego zapał może przenieść się na coś innego.Nie pozwalaj mu zwłaszcza robić interesów.Te mogą przynieść opłakany skutek.Nie leczona mania często przechodzi w głęboką depresję ;wtedy będziesz szczęśliwa kiedy wyniesie śmieci. Rekonwalescencja? Cały okres poza najbardziej ostrym przebiegiem choroby jest rekonwalescencją .Należy przestrzegać zaleceń lekarza, nie pić alkoholu. Sanatorium na to nie przepisują .Wiem bo pytałem.
- https://www.psychiatria.pl/forum/chad-jak-wyglada-rekonwalenscencja-po-mani/watek/736084/1.html#p736193https://www.psychiatria.pl/forum/chad-jak-wyglada-rekonwalenscencja-po-mani/watek/736084/1.html CHAD- jak wyglada rekonwalenscencja po mani
Fauna dobrze Ci wszystko dobrze wyjaśniła... nie ma czegoś takego jak rekonwalenscencja po mani ...mój mąż był w szpitalu miesiąc czasu i to uwazam za krotko.....
czy Ty wychodząc za mąż 6 lat temu byłaś poinformowana o tym ze mąż jest chory na CHAD i powiedziano Ci że to jest choroba do śmierci......i ciągle na lekach..... musisz dużo poczytać na temat tej choroby i edukować całą rodzinę .....
Żeby mój mąż tak ogródek obrabiał w manii...to bym była szczęsliwa....
on to zaciagał kredyty, podróżował i zdradzał...wyzywał ..był agresywny itd...
powodzenia...Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/chad-jak-wyglada-rekonwalenscencja-po-mani/watek/736084/1.html#p736200https://www.psychiatria.pl/forum/chad-jak-wyglada-rekonwalenscencja-po-mani/watek/736084/1.html CHAD- jak wyglada rekonwalenscencja po mani
6 lat temu maz byl w szpitalu na manie a potem depresja, zaciagal kredyty i robil dokladnie wszystko typowe dla maniaka. Przez caly ten czas informowalam jego matke a ona udzielala mi rady typu: byc przy nim, wspieraj go i tego typu bzdury i nie powiedziala mi najwazniejszego ze ma Chad, o Chad dowiedzialam sie wtedy od lekarzy a potem dopiero odotarlam do lekarza ktory go zdjagnozowal jeszcze w wieku lat 20, jego matka wspiera swojego syna, nie wierzy w jego chorobe i caly czas naciska ze to moja wina, to wogole inna historia.
podejzewam, ze pastylki juz zredukowala tego roku gdzies w styczniu i wpadl w manie. do szpitala tylko dlatego trafil, ze w domu zembdlal, to takie szczescie w nieszczesciu. przez dwa dni spedzil na oddziale sercowym i dopiero pozniej przeniesli go na psychiatrie gdzie przebywal tydzien. gdyby nie to zemdlenie to pewnie tez bylaby powtorka z przeszlosci.
my mieszkamy w USA ale z tego co czytam to wyglada podobnie. W kazdym razie nie pomagalo nic ani dzwonienie na pogotowie bo umial sie wytlumaczyc a nie moga go wziac jezeli sam sie nie zgodzi. Z drugiej jednak strony jak juz trafil na oddzial psychiatryczny to tam go nie wypuszcza na jego zyczenie. To zazwyczaj sa obserwacje pacjenta, leki i narady z rodzina (w tym wypadku bylam to ja). Po wypuszczeniu pierwsze 2 dni byl bardzo otepialy i szczerze mowiac moglam z nim porozmawiac, ale teraz tak jak w mani tak i teraz jestem do odstrzalu a prymm wiedzie jego matka i ojciec. wiec slucha ich. oto ostatnia rada jego mamusi: powinien juz dzwonic do lekarza zaby mu zmniejszyli dawki bo wyglada zdrowo. ale mnie sie wydaje ze te leki terz go na tyle czymaja, ze nie robi glupot, tylko obsesyjnie pracuje w ogrodzie. dzis wypozyczyl maszyne do czyszczenia plotu...ciekawe co nastepne. moze zeczywiscie on jest w euforii i tak tworzy...dodam ze 2 tygodnie temu biegly psycholog dziekii ktoremu maz trafil na oddzial psychiatryczny, powiedzial ze w skali od 1 do 10 gdzie pelna mania jest 10 to maz plasuje sie na pozycji 8. Podczas dwudniowego pobytu na oddziale sercowym nie mogli mu dawac zadnych psychotropw, byl przywiazany do lozka i mial roznego rodzaju widzenia i psychozy.
6 lat temu bylo wiele, wiele gorzej ale wtedy ja nic nie wiedzialam i meza gonilam prawie po calym USA az trafil do aresztu a potem dopiero oznalazl sie madry policjant, ktory stwierdzi ze on potrzebuje psychiatryka i to jeszcze nnie byl koniec...
dzis zakonczyl sie na jednym tyg. pobycie w szpitalu no a teraz jest tylko obsesja w ogrodku... - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Związek z chAD-owcem, czy też tak mieliście?
Witam, pytanie do osób żyjących z osobą chorą na chAD, zanim...
- Psychoza
Witam mam pewien problem. Mieszkam za granica wlanie tutaj jakiś czas temu u mojego...
- Czy leki mogą powodować takie skutki uboczne
Witam mam na imie Mariusz od 3 lat lecze się po epizodzie schizofrenii który...
Forum: Schizofrenia - CZY ZNA KTOS JAKIES INNE PORTALE DLA NIEPELN.ONLINE
bARDZO POTRZEBUJEE ROZMOWY,AKCEEPTACJI,A TU OSTATNIO Z TYM SLABO