Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Chorobliwa zazdrość i agresja (8)
- https://www.psychiatria.pl/forum/chorobliwa-zazdrosc-i-agresja/watek/42237/1.html#p42237https://www.psychiatria.pl/forum/chorobliwa-zazdrosc-i-agresja/watek/42237/1.html Chorobliwa zazdrość i agresja Gość
Nie wiem jak mam sobie radzić z moim mężem który mnie cały czas podejrzewa o zdradę. A nie ma żadnego powodu żeby tak sądzić. W szczególności jak gdzieś wyjdę sama np. po zakupy to twierdzi że go poszłam zdradzić. Jego zachowanie przypomina sinusoidę. Powiedzmy że zaczyna się normalnie wręcz słodko czyli kochanie przepraszam że jestem taki zazdrosny, ale juz po jakims czasie zaczynaja się glupie docinki w formie dowcipnego zapytania: z kim tak długo romansowałaś przez tel?np..Pózniej jest już coraz gorzej zaczyna podnosic głos i wymyślać coraz to gorsze scenariusze mojej zdrady.Dochodzi nawet do wulgarnych słów a nawet do potrząsania mnie czy popychania. I później znowu kochanie przepraszam że taki jestem.... Co robić????
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/chorobliwa-zazdrosc-i-agresja/watek/42237/1.html#p111081https://www.psychiatria.pl/forum/chorobliwa-zazdrosc-i-agresja/watek/42237/1.html Chorobliwa zazdrość i agresja Gość
rozwiedz sie z nim.
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/chorobliwa-zazdrosc-i-agresja/watek/42237/1.html#p111082https://www.psychiatria.pl/forum/chorobliwa-zazdrosc-i-agresja/watek/42237/1.html Chorobliwa zazdrość i agresja Gość
WITAJ
ja tez kiedys borkalam sie z takim problemem wiem co czujesz miałam tego dosyć przeszkadzał mu rozmawiam z kolegami ze szkoly zaraz twierdził że z nimi flirtuje ze napewno go zdradzam nie pozwalał chodzic mi w bluzkach z dekoldem spudnicach nosic stringów kiedys na festynie jego własny kolega w zartach ze mam czym oddychać to pobił sie z nim a jak wróciliśmy do domu to mówił ze to moja wina bo miałam bluzke na ramiaczkach ze prowokuje facetów ze szukam okazji do zdrady u mnie tez zaczynalo sie od potrzasania potem było popychanie a skończyło sie na biciu tralam takim zwiazku 5 lat potem cos we mnie pekło kiedy kolejny raz sie mnie czepił i udezył nie wytrzymalam złapałam do z bety i udezyłam o futryne a z byl pijany to nie dał mi rady a na drugi dzień spakowalam jego rzeczy i pokazałam mu wyjście
radze ci albo naklon go na terapie albo daj sobie z nim spokuj bo chora zazdrosc nie prowadzi do niczego dobrego
teraz mam wspaniałego mężą który wrócił mi wiare w prawdziwy normalny związek nie mówie że nie jest o mnie zazdrosny bo to tez jest zwiazku potrzebe ale w normalny sposób
przemysl to
pozdraiam M.Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/chorobliwa-zazdrosc-i-agresja/watek/42237/1.html#p111083https://www.psychiatria.pl/forum/chorobliwa-zazdrosc-i-agresja/watek/42237/1.html Chorobliwa zazdrość i agresja Gość
ja nie rozumiem kobiet które trwają w związkach z damskim bokserem. czy wy nie macie szacunku dla siebie? jak można dać się tak upokarzać? w imię czego? "miłości"? dla mnie to po prostu nienormalne. kiedyś miałam faceta, bardzo go kochałam ale był chorobliwie zazdrosny, zamienił moje życie w piekło w krótkim czasie. a gdy raz podniósł na mnie rękę to po prostu powiedziałam mu "żegnam" i tyle.jedyne co później do niego czułam to obrzydzenie. nie chciałam słuchac żadnych przeprosin, bo tacy ludzie się nie zmieniają. może być tylko coraz gorzej. a ja nie chciałam marnowac sobie życia z kimś takim. bo to nie był zdrowy, normalny związek, chociaż na początku taki się wydawał.
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/chorobliwa-zazdrosc-i-agresja/watek/42237/1.html#p111084https://www.psychiatria.pl/forum/chorobliwa-zazdrosc-i-agresja/watek/42237/1.html Chorobliwa zazdrość i agresja Gość
To nie takie proste "damski bokser" i już. On może potrzebować pomocy specjalisty. Mogą to przeciez być zaburzenia emocjonalne lub zab. osobowości, ktore się leczy. Pytanie tylko czy chcesz być z Nim i 'pomóc' rozwiązać ten problem, czy nie? Pozdr
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/chorobliwa-zazdrosc-i-agresja/watek/42237/1.html#p111085https://www.psychiatria.pl/forum/chorobliwa-zazdrosc-i-agresja/watek/42237/1.html Chorobliwa zazdrość i agresja Gość
jest cos co nazywa sie syndrom otella,sam mialem takie fazy bylem agresywny zazdrosny pelen urojen,choc kochalem swa kobiete bylem taki i nie moglem sobie dac z tym rady to bylo ponad mna gdy sie pojawialo,cos jakbym dziala wbrew sobie.Potem zalowalem przepraszalem,a bylo i bicie i wyzwiska...Teraz to lecze,strasznie oporne na leczenie ale mozliwe,poki co sie nie wiaze dopoki sie nie wylecze...Ale ach jak to latwo powiedziec"rozwiedz sie zostaw go znajdz innego..." To choroba psychiczna podla agresywna i wredna.Wierz mi autorko postu ze pewnie potem tego zaluje grzyie sie z soba i cierpi rowniez bo czuje co sie dzieje wie co robi potem,gdy to minie...pieklo dla sumienia.Jedyne wyjscie psychiatra leki i odstawienie alku.A wy d..y co zaraz byscie zostawily chorego psychicznie i szukaly innego...szkoda slow.Kto wie co was dopadnie...?
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/chorobliwa-zazdrosc-i-agresja/watek/42237/1.html#p1291747https://www.psychiatria.pl/forum/chorobliwa-zazdrosc-i-agresja/watek/42237/1.html Chorobliwa zazdrość i agresja Gość
13 Lat żyje w takim chorym związku gdzie mnie poniza ubliza i bije nie wiem jak mu pomoc był leczony jako alkoholik i znowu zaczol pić
- https://www.psychiatria.pl/forum/chorobliwa-zazdrosc-i-agresja/watek/42237/1.html#p1291777https://www.psychiatria.pl/forum/chorobliwa-zazdrosc-i-agresja/watek/42237/1.html Chorobliwa zazdrość i agresja Gość
Z tego co piszesz to ty potrzebujesz pomocy,bo to ty jesteś bitai ponizana.
Zapisz się na grupe wsparcia dla rodzin osób uzależnionych. - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- 23 lata i brak chłopaka, lęk przed samotnością
lata teraz skończyłam.Nigdy nie byłam i aktualnie nie jestem w związku....
Forum: Po godzinach - Panika, lęki
Witam wszystkich! Potrzebuje porady bardziej doświadczonych osób, spojrzenia na...
- Bardzo dziwne zachowanie
Witam jestem z chłopakiem 8 lat od tamtego roku kwietnia zaczął się bardzo...
- Jak sobie z tym radzić?
Hej,Choruję od ponad 10 lat, wstępnie zdiagnozowano nawracającą...