Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Ciągłe sprzątanie..... zajrzyjcie tutaj !! Doradźcie !! (28)
- https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html#p682117https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html Ciągłe sprzątanie..... zajrzyjcie tutaj !! Doradźcie !! Gość
Witam,
Od razu zacznę od moje problemu ...
Ja jestem taki że zawsze lubiłem sprzątać... mieć wszystko czyste... ale do pewnego umiaru... zresztą to co było 3-4 lata temu nie ma co porównywać co się dzieje teraz ze mną....
Otóż... problem polega na tym iż ja sprzątam codziennie ! Dla mnie 1 dzień przesiedzieć np. przed tv to 1 dzień zmarnowany bo nie było sprzątania... Jeszcze żeby to było sprzątanie takie normalne... ale to nie jest normalne... wiem że coś się dzieje ze mną nie tak, ale to nachodzi samo... tak jakbym tym wcale nie sterował... tylko ktoś inny... czy uwierzycie w to... że ja potrafię sprzątać 1 mały pokój.... 3 dni? Tak..., 3 CAŁE DNI! Od 10 rano do 12 w nocy....i to bez mycia okien..., są tylko meble... tv... podłoga, dywan i tyle... problem jest w tym że.. ja jeszcze 1 rok temu ten pokój sprzątałem i to bardzo dokładnie w 1 cały dzień .. a teraz sprzątam go 3 dni... Z łazienka jest tak samo.... z myciem kabiny sprzątanie 3 dniowe..... mam już tego dosyć... poważnie... Mój problem chyba polega na tym że ja bardzo długo czyszczę w 1 i tym samym miejscu... i nie wiem jak sobie z tym poradzić....
Co to może tak w ogóle być? Nerwica natręctw? - https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html#p682313https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html Ciągłe sprzątanie..... zajrzyjcie tutaj !! Doradźcie !!
Kiedy tylko zobaczyłem temat wątku, to pomyślałem: "aha! Nerwica natręctw..".
Sprzątanie samo w sobie jest okej. W sumie to ma mnóstwo pozytywnych cech, ale...
Przybrało to patologiczną formę, faktycznie... masz problem... Ale nie jest tak źle! Przynajmniej nie robisz sobie krzywdy! Są takie nerwice natręctw, że ludzie potrafią mieć zdarty naskórek na dłoniach, od ciągłego mycia, potrafią być łysi od bezustannego mycia głowy, czy potrafią spać na podłodze, żeby tylko nie pognieść łóżka.
Nerwica natręctw zawsze zaczyna się niewinnie. Dobrze, że jesteś sam w stanie zauważyć tę patologię.
I co dalej? Myślę, że powinieneś skontaktować się z psychiatrą zanim to przebierze jakieś gorsze formy.
Pozdrawiam
ps. nie jestem lekarzem...Psychoza - moja kreatywność.
Maria Peszek, Kasia Nosowska - kobiety mojego życia.
Lęki - moi bracia.
Depresja - moja siostra.
Schizofrenia - moja przyszłość.
Szaleństwo - jako Bóg, Honor i Ojczyzna. - https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html#p682322https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html Ciągłe sprzątanie..... zajrzyjcie tutaj !! Doradźcie !! Gość
hmmm
moze nic zlego wcale sie z toba nie dzieje,chwilowe problemy,cos sie nie uklada,100% zmieni sie to,potrwa troche,chyba to nie jest tragedia powodzenia - https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html#p682334https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html Ciągłe sprzątanie..... zajrzyjcie tutaj !! Doradźcie !!
Czesc, Gosc ma rację, jeżeli ten perfekcjonizm to jedyny objaw, to może jeszcze nie powó do strachu.
Jak długo to trwa i czy towarzyszy temu poczucie przymusu w tym sprzątaniu? Przymus takiej "morderczej dokładnosci"?
pozdrawiamIza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) - https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html#p682554https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html Ciągłe sprzątanie..... zajrzyjcie tutaj !! Doradźcie !! Gość
Ale to nie jest tak jak myślicie..
Ja mam już to od dobrych 2-3 lat ... Ale bardzo nasiliło się to od początku tego roku (2012)... Ja teraz nic prawie nie mogę zrobić oprócz sprzątania... nie jest to normalne sprzątanie tylko "tarcie" w jednym i tym samym miejscu jakieś 10 razy.. bo ciągle mi coś jakby mówiło... " ej przetrzyj to jeszcze raz bo tam może być dalej brudne!" ja mówię poważnie... MI się nie wydaje że to jest OK...
Dla mnie 1 dzień nie sprzątać to 1 dzień stracony... mam właśnie przymus że musze sprzątać ! I właśnie chce się od tego uwalonić - https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html#p682558https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html Ciągłe sprzątanie..... zajrzyjcie tutaj !! Doradźcie !! Gość
To w takim razie nie jest to początek, bo trwa już dość długo, 2-3 lata się z tym męczysz i powinieneś niezwłocznie udać się do psychiatry i coś z tym zrobić. On Ciebie zrozumie i będzie wiedział jak ci pomóc, im dłużej będziesz odwlekał, tym gorzej. Dobrze, że sam widzisz w tym problem, bo to jest JUŻ PROBLEM.
Tak normalnie to nie sprząta się aż tak dokładnie codziennie, z tarciem i szorowaniem. Poza tym widzisz sam, że masz przymus tego sprzątania, to nie jest normalne.
Daj sobie pomóc i idź do lekarza, im wcześniej tym lepiej. Życzę Ci powodzenia i odwagi. - https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html#p682729https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html Ciągłe sprzątanie..... zajrzyjcie tutaj !! Doradźcie !!
popieram goscia powyzej to najpewniej jest n-n a w ten sposób rosładowujesz napięcie, mnie twój opis od razu sie z Monkiem kojarzy ale bez obrazy b.lubie ten serial, są rózne objawy n-n ty masztakie szynnosciowe inni liczą inni sie drapia inni maja natretne myśli, twoim sukcesem jest to ze sam zdajesz sobie sprawe ze swojego "problemu" idzi do psychiatry on ci pomoze pokieryje toba, i pamietaj zapytaco psychoterapie to tez jest ważne, pozdrawiam
- https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html#p682731https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html Ciągłe sprzątanie..... zajrzyjcie tutaj !! Doradźcie !! Gość
Dziękuję Wam za odpowiedzi!! No właśnie teraz dopiero po tych 2-3 latach.. a dodatkowo od początku tego roku to się tak nasiliło że dopiero teraz sobie zdałem sprawę że chyba coś nie jest tak... I pierwsze gdzie poszedłem to już w tamtym tyg na Psychoterapię .... i właśnie już jutro znowu idę... zobaczymy co z tego będzie...
Ale właśnie nie wiem czy jeszcze udać się do psychiatry z tym...? - https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html#p682733https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html Ciągłe sprzątanie..... zajrzyjcie tutaj !! Doradźcie !!
wiesz co-mój mąż ma n-n taką bardziej myślową no wiesz wyobraza sobie ze nie a rady w pracy itp. i doktórka mu powiedziała ze aby zacząc skuteszną psychoterapie musi zmniejszyc jego "napięcie" bo fatalnie sie czół i wyglądał nie mógł sobie z tym poradzić i doszła depresja, jak pójdziesz na terapie to zapytaj lekarza. tabletki wyciszają i pomagają a terapia jeszcze je wspomaga i tak jedno przy drugim sie uzupełniają,a na jaką terapie chodzisz bo to tez wazne zeby sobie nie zaszkodzic
- https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html#p682736https://www.psychiatria.pl/forum/ciagle-sprzatanie-zajrzyjcie-tutaj-doradzcie/watek/682117/1.html Ciągłe sprzątanie..... zajrzyjcie tutaj !! Doradźcie !!
no nim pójdę spac to ci napisze: w n-n najlepsze terapie to ---- behawioralno poznawcza i psychodynamiczna opinie o tym która lepsza są podzielone, ale np.męzowi poprzedni psychiatra nie powiedział na jaką ma chodzić po prostu na terapie k...a jak bym mu siekła przez ten pusty łeb!!!!!-lekarzowi. no to mąz poszukał oczywiscie ale metodą GESTALD no to była porażka, a ona w pryw.gainecie to mu kazała przychodzić ale w miare szybko sie dowiedzielismy ze to zła terapia dla niego,bo jeszcze bardziej nakręca-dziwi mnie to ze jak jej powiedział ze ma n-n to ona go wzieła na terapie zamiast powiedzieć ze on nie moze na taką chodzic ---nie dla niej kasa sie liczyła 90zet za 50minut!!!!i co lekarze tacy święci ?tez na kase patrza . a jeszcze kazała mu worek treningowy kupić i napier....c w niego ile sił zeby sie rozładował, az mu sie ręce pozdzierały bo sumiennie sie do pracy domowej przykładała worek lezy na strychu i sie kurzy dobrze ze nie taki drogi do 60zet a były po300!!! wiec z tymi terapiami tak jest---w n-n te dwie co ci napisałam sa skuteczne a inne nie,
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Perazin 25, Asertin 50
Witam, mam pytanie odnośnie leków asertin 50 oraz perazin 25. Czy coś się...
- Nie panuje nad strachem
Dlugo zbierałam się aby tu napisać. Piszę bo potrzebuje rady albo kubła...
Forum: Stres - Nie chcę żyć
Witam od 16lat mam problemy z zdrowiem diagnoza to zaburzenia schizotypowe ale nie wiem czy jest...
- Boje sie mowic o moich problemach
Hej, mam bardzo powazne problemy ktore ciagle narastaja i staja sie co raz bardziej uciazliwe....
Forum: Psychoterapia