Forum: Psychoterapia
Temat: Co mam dalej robić? (5)
- https://www.psychiatria.pl/forum/co-mam-dalej-robic/watek/1268326/1.html#p1268326https://www.psychiatria.pl/forum/co-mam-dalej-robic/watek/1268326/1.html Co mam dalej robić? Gość
Problem ciągnie się od kwietnia 2016 roku, od momentu gdy pokazałam mamie moje okaleczenia na ręce. Zaczęła na mnie krzyczeć, powiedziała że do żadnego psychologa nie zabierze i mam to chować ''bo co o nas ludzie pomyślą?!'.. Zrobiła mi masę wyrzutów, a nie widziała w tym swojej winy. Zostawiła mnie na kilka lat z babcią.. nie do słownie bo mieszkała z nami, ale pracowała do późna. Gdy wracała to jedyną jej myślą było zjedzenie czegoś i telewizor. Mnie w tym wszystkim nie było. Ojca nie miałam i nie mam. Po zdarzeniu z kwietnia było jeszcze gorzej, aż napisałam list samobójczy. Przez przypadek zostawiłam go w szkole i znalazł go jakiś uczeń przy czym zaniósł do psychologa szkolnego. Zamiast ze mną najpierw o tym porozmawiać, zjechała się policja, dyrektorka szkoły, wychowawca, no i ja z mamą. Sprawa została oddana do sądu, we wrześniu tego roku szkolnego odbyła się rozprawa. Na większość pytań odpowiadałam 'nie wiem' lub kiwałam głową nie potrafiąc wydukać z siebie ani jednego słowa. Sprawa została odroczona, niestety. W domu było coraz gorzej, partner mamy wyzywał mnie coraz bardziej, a atmosfera w domu nieprzyjemniejsza. Uciekłam na noc do babci podczas jednej z kłótni. Kolejna rozprawa. Wszystko zostało skończone, pani podziękowała a kurator przestał się zjawiać w naszym mieszkaniu. Problemy jednak się nasilały, nawet zaufana babcia zaczęła mówić że trafię do psychiatryka, o którym mówiła mama. Straciłam do nich zaufanie. Mama nie wpuściła mnie do domu na noc. Zadzwoniłam na niebieską linię, powiedziałam o swoich problemach. Pani, z którą rozmawiałam miała następnego dnia zadzwonić, ale nie zrobiła tego. Miałam wrażenie, że nawet na psychologa nie mogę liczyć. Leżałam tydzień w szpitalu przez głodzenie się, mdlenie i osłabienie. Przychodziła do mnie i prosiła aby ten problem się skończył, problem dotyczący leżenia w tym szpitalu, jakbym miała na to wpływ. Czasem myślę, że mam depresję, ale nie wiem komu o tym powiedzieć, nie mam bliskiej przyjaciółki, a boję się wyśmiania ze strony innych.. Chłopak, z którym jestem od ponad roku, z którym jestem szczęśliwa oferuje mi przyjazd do nich, jego mama strasznie chce żebym tam u nich była. Moja mama oczywiście, jak na złość, myśli tylko o sobie i bagatelizuje moje uczucia i to jak przeżywam jej nie wyrażenie zgody na pomysł spędzenia ferii u ukochanego. Ona z tym swoim partnerem mają gdzieś moje zdanie i to, czego pragnę. W tym domu nie mam nic do gadania. Internetu nie mogę mieć jak normalna nastolatka, wychodzić na spotkania ze znajomymi, do kina też nie. Dają mi wyraźne znaki, że jestem ich gospodynią. Mama nie ma żadnych obowiązków, jej partner też nie. Zmywam, gotuje, sprzątam, myje, zamiatam, składam, piorę tylko ja. Nie wiem co mam dalej ze sobą zrobić, czuje że nie chce być w tej rodzinie, chcę od nich odejść. Dodam że mam 13 lat.
- https://www.psychiatria.pl/forum/co-mam-dalej-robic/watek/1268326/1.html#p1268331https://www.psychiatria.pl/forum/co-mam-dalej-robic/watek/1268326/1.html Co mam dalej robić? GośćTreść zablokowana przez moderatora
- https://www.psychiatria.pl/forum/co-mam-dalej-robic/watek/1268326/1.html#p1268870https://www.psychiatria.pl/forum/co-mam-dalej-robic/watek/1268326/1.html Co mam dalej robić? Gość
Przenieś się do babci, a mamie powiedz że po świętach trzeba przyjąć wizytę księdza po kolędzie . A on ma na to poradę i sposób, jak może Mama i jej partner przyjąć ślub kościelny . Pewien znany misjonarz był na misjach na Kubie i tam w ciągu roku zalegalizował ślubem kościelnym kilka tysięcy małżeństw . U nas też to możliwe ale trzeba przyjąć wizytę kolędową kapłana .
- https://www.psychiatria.pl/forum/co-mam-dalej-robic/watek/1268326/1.html#p1269388https://www.psychiatria.pl/forum/co-mam-dalej-robic/watek/1268326/1.html Co mam dalej robić? GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Teraz to kuźwa ktoś sobie robi jaja!!!
Żyj tak, abyś niczego w życiu nie żałował.
- https://www.psychiatria.pl/forum/co-mam-dalej-robic/watek/1268326/1.html#p1271220https://www.psychiatria.pl/forum/co-mam-dalej-robic/watek/1268326/1.html Co mam dalej robić? Gość
Walcz o siebie Maleńka, bo jesteś warta więcej niż cała Twoja pseudo rodzina razem wzięta.
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Dziwne uczucia
Cześć wszystkim. Jestem młoda kobietą, bardzo energiczną i...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - Zle samopoczucie
5 dni temu zwiększyłam dawkę wenlafaksyny z 150 na 300 czułam się...
Forum: Depresja - Depresja a wyrażanie uczuc
Witam, mam pytanie : czy osoba w depresji może nie odczuwać uczuć? Czy depresja...
Forum: Depresja - Jestem nowa
Cześć, jestem nowa na forum. Mam zdiagnozowany epizod depresyjny pół roku...
Forum: Depresja
- Tematy:
- psycholog
- terapia
- psychoterapia
- psychika
- psychiatra