Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: co powinienem zrobic ? (2)
- https://www.psychiatria.pl/forum/co-powinienem-zrobic/watek/492705/1.html#p492705https://www.psychiatria.pl/forum/co-powinienem-zrobic/watek/492705/1.html co powinienem zrobic ?
Moj problem jest dosc zawily. Jestem z moja narzeczona od 3 lat. Kazdy z nas ma jakas przeszlosc i historie, mam ja ja, ma ja moja narzeczona. W tym momencie odwiedza swoja mame, ja musze niestety pracowac i nie moglem pojechac z nia. Moze to i dobrze - moze zle. Wczoraj odwiedzila mnie jej siostra i od tego sie wszystko zaczelo. Rozmawialismy o samochodzie ktory kupilem tydzien temu mojej narzeczonej - jakiez bylo moje i jej zdziwienie kiedy doszlismy do tematu prawa jazdy mojej narzeczonej. Okazalo sie iz go nieposiada, nigdy nie miala wlasnego samochodu a jej historie o samochodzie to historie jej siostry. Zaniepokoilo mnie to troche i zaczalem pytac o inne drobne rzeczy. Po godzinie zdgruzgotany poszedlem odwiedzic jej ojca i z nim takze rozmawialem przez ponad godzine. Okazalo sie ze jej uniwersytet to tylko krotkotrwaly epizod, praca w tajlandii to wymysl fantazji itd itp. Najgorsze jest to ze nie wydaje mi sie - i jej ojcu rowniez - ze to sa klamstwa, jestem przekonany ze ona gleboko wierzy w rzeczy ktore mowi. Dla przykladu: kiedy sie poznalismy nie pozwolila mi dotknac czy pocalowac jej w szyje bo rzekomo ma tam blizny powstale w wyniku uderzenia butelka przez bylego chlopaka. Teraz wiem ze blizn tam nie ma, ale ona w dalszym ciagu utrzymuje ze tam sa, nosi tylko i wylacznie rozpuszczone wlosy i wysokie kolnierze. Tak samo jest z 6 miesiecznym pobytem w Tajlandii, historie, opowiesci, pamiatki. Ja ze swoich podrozy nie pamietam tyle ile ona ze swojej. Takich historii jest wiecej, niektore z nich tak naprawde - dowiedzialem sie wczoraj - dotycza czlonkow rodziny, inne wogole nie mialy miejsca.
Tak jak napisalem powyzej - nie sadze ze sa to klamstwa - a raczej urojony swiat o ktorym w sposob raczej bolesny dowiedzialem sie wczoraj.
Bardzo kocham moja narzeczona i naprawde chcialbym jej pomoc ale nie wiem jak. Czy powinienem jej powiedziec o wszystkim? poprosic ja o odwiedzenie specjalisty?
Naprawde nie wiem co robic - https://www.psychiatria.pl/forum/co-powinienem-zrobic/watek/492705/1.html#p492743https://www.psychiatria.pl/forum/co-powinienem-zrobic/watek/492705/1.html co powinienem zrobic ? Gość
Poczekać...czas pomoże rozwiązać ten problem.
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Nerwica przełyku
Dobry wieczór, od wielu lat cierpię na napadowa nerwicę lękowa. Parę...
- Czy to może być ADHD, czy powinnam iść do specjalisty?
Cześć, mam na imię Karolina, mam 26 lat i ostatnio przypadkiem...
Forum: Zaburzenia psychiczne - Uzależnienia kolegi od... Jak gdzie szukać dla niego pomocy?
Dzień dobry. Piszę w sprawie kolegi być moze shizofrenik (mama chorobaa...
Forum: Uzależnienia