Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: co ze mną nie tak.. (14)
- https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html#p662080https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html co ze mną nie tak.. Gość
witam. jestem samotną matką po 30. ponad rok temu zwiazałam się z duzo młodszym chłopakiem. poniewaz jeszcze sie uczy, ja go utrzymuje bo mozna powiedziec ze u mnie mieszka. wiekszosc czasu spędza przed komputerem grając w gry i nie widzi w tym nic złego. nie rozumie ze ja oczekuję od niego czegoś wiecej poza tym ze pozmywa,pojdzie do sklepu i ogarnie czasem. nie wychodzimy nigdzie, jesli nie gra siedzimy przed telewizorem.jesli ma ochote isc, idzie sam okłamując mnie ze idzie na chwile do domu i zaraz wróci..tłumaczy sie tym ze jest młody i chce sie bawic. a ja co? ja tez nie jestem stara.tez chce z nim wyjsc, spędzic miło czas, z nim nie sama.. a sama to tez nie wszedzie moge pojsc i nie z kazdym. jesli juz wyjde to potem mnie wyzywa i oskarza ze napewno go zdradziłam. sprawdza mi tel,poczte, profile na portalach internetowych. nie mam zadnej prywatnosci.a jesli ja wezme jego tel to znow mnie wyzywa.nawet jak szlam do pracy to słyszałam ze napewno tam stoje i sie smieje z kolegami albo ze szukam sobie nowego partnera.wczesniej wkręcał sobie rózne rzeczy a poten mnie szantarzował ze zrobi sobie krzywde jak mu nie powiem jak było chociaz to nawet nie miało miejsca. bierze moje rzeczy bez pytania, i nawet sie przyznaje ze to on ale zadnej skruchy, wstydu nic. a dobrze wie ze brakuje nam na zycie. od jakiegos casu ciągle płaczę bo juz nie mam siły na niego. teraz jesli nie gra to siedzi u kolezanki, no ale mi wpiera ze mnie kocha. a jesli chce go zostawic to mi mowi ze jestem nikim, ze zmarnował ze mną tyle czasu.ze moja miłośc nic nie warta.opowiada ludziom ze jestem nienormalna i smieje sie z nimi ze mnie.a potem przychodzi panoszy sie i mowi mi ze to moja wina bo on ze mna wytrzymac nie moze. bo jestem chora kobieta. ja widze co sie dzieje, mam swiadomosc tego ze traktuje mnie jak sponsora,ze to nie jest zadna miłosc. ale nie potrafie tego zakonczyc, jesli go wygonie to za dzien lub dwa jest spowrotem bo przeprosi a ja głupia mu uwierze ze bedzie lepiej. a jesli sam chce isc to go zatrzymuję. nie jestem brzydka, nic mi nie brakuje,napewno znalazłby sie ktos dojrzały i wartosciowy kto by mnie pokochał. wiec dlaczego ja tkwię w tym toksycznym pseudo związku? co ze mną nie tak??
- https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html#p662119https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html co ze mną nie tak.. Gość
ehh marzenie każdego licealisty, znaleźć starszą seksowną mamuśkę która będzie go utrzymywała. Widać że twój partner ma jakieś problemy z sobą i uważam że najlepszym wyjściem jest zakończenie tej znajomości, on cię poprostu wykorzystuje a ty mu na to pozwalasz. Musisz zebrać się w sobie i to skończyć bo nic dobrego z tego nie wyjdzie.
- https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html#p662131https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html co ze mną nie tak.. Gość
no tak, cały czas mu to powtarzam, a on sie wypiera ze tak nie jet ze gdyby mnie nie kochał to by sobie nastolatke znalazł no bo przeciez moze miec kazdą a wybrał mnie.. juz miałam isc do psychiatry zeby mi powiedział czy naprawde jestem taką idiotką ze sie czepiam bez powodu a on jest ok. nawet mi powiedział ze sam mnie tam zaprowadzi. raz jeden ze mną wyszedł,mowił głosno przy znajomych jak mnie kocha.. ale to chyba było na pokaz..
- https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html#p662134https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html co ze mną nie tak..
Skończ tą znajomość, bo jesteś bezczelnie wykorzystywana na każdym kroku. Ten związek nie ma przyszłości. Jesteś jeszcze młoda, atrakcyjna- poszukaj kogoś w swoim wieku lub starszego. Nie daj się już wykorzystywać, bądż konsekwentna...i nie łam się- zerwij.
- https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html#p662138https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html co ze mną nie tak.. Gość
Dziewczyno żadna przyszłość Cię czeka z taki gówniarzem, on wykorzysta swój czas młodości z Tobą, przywiąże Cię do siebie sexem i zmanipuluje. Zostaw te znajomość hen daleko póki czas, póki jesteś sama młoda i nie marnuj czasu na gówniarza. Ułóż sobie życie z człowiekiem odpowiedzialnym i rozsądnym w odpowiednim wieku i z przyszłościa. Nie mamuśkuj i nie licz na to, że to związek na długie lata. On musi sie wyszumiec w odpowiednim dla niego wieku i okresie, a Ty jesteś już dojrzałą kobietą. Omijaj szerokim łukiem dopóki czas i pora, żeby nie było za późno. To bardzo toksyczny związek i toksyczny chłopak. Nie lata i nie rozum!!!
- https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html#p662146https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html co ze mną nie tak.. Gość
nie potrafie podjąc tej decyzji. juz zadnej nie potrafie podjąc, najprostrzej najgłupszej np które buty wybrac.mam tyle problemów, tyle zmartwien i chyba juz depresje.przez niego brak mi wiary w siebie,pewnosci. słyszę mi ze nikt ze mną nie bedzie, nikt nie wytrzyma i nie bedzie tak jak ja chce.tylko czy to ze chce zeby moj partner poswiecał mi uwage, spędzał ze mna czas, troszczył sie o mnie tak jak ja o niego, wspierał w trudnych chwilach.chce zyc normalnie, wychodzic do ludzi a nie siedziec w domu jakbym miała się ukrywac, jakby mnie sie wstydził. czy to tak wiele?bo ja myslałam ze kazdy normalny związek własnie tak powinien wyglądac.
- https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html#p662161https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html co ze mną nie tak.. Gośćbo ja myslałam ze kazdy normalny związek własnie tak powinien wyglądac.
...NORMALNY TAK, a Twój jest spaczony z powodu spaczonego partnera, skończ z nim a wrócisz do normy i do zdrowia psychicznego. Odżyjesz i uwierzysz w siebie, nie czekaj aż on to zrobi, bo to Cię bardziej zniszczy. nie daj mu tej satysfakcji, zrób to pierwsza i pogoń smarkacza tam gdzie pieprz rośnie!!! - https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html#p662170https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html co ze mną nie tak.. Gość
ciagle mam nadzieje ze wszystko sie zmieni, ze bedzie lepiej..przeciez tak go kocham.. teraz go nie ma, jest cisza,nikt nie krzyczy,nie wyzywa,dzieci grzecznie ogladają dobranocke,zaraz pojda spac. a ja zostanę sama w pokoju obok i bede tesknic za nim..
- https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html#p662184https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html co ze mną nie tak.. Gość
No widzisz jak fajnie, cisza... spokój... nikt nie wyzywa.... dzieci spokojne i szczęśliwe!
Przede wszystkim zadbaj o ten spokój dzieci i ich szczęście, ale też i swoje szczęście w spokoju i równowadze psychicznej. Dziwię Ci się... za kim ty tęsknisz? za tym nieodpowiedzialnym smarkaczem, który Cię poniża i ośmiesza... to już z tego nic nie rozumiem... ja bym gnojka pogoniła i miałabym swoja godność kobiety i matki! a Ty w takim razie rób co chcesz, ja w tym żadnej miłości nie widzę, tylko Twoje uzależnienie jak od podłego narkotyku............ można być szczęśliwym i bez takiego darmozjada
Życzę ci rozwagi i dużo rozsądku, nie niszcz sobie życia!!! - https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html#p662210https://www.psychiatria.pl/forum/co-ze-mna-nie-tak/watek/662080/1.html co ze mną nie tak.. Gość
ehh sorry za moje słowa ale jeśli jesteś tak głupia że tkwisz w związku z młodym bolcem który wysysa z ciebie życie to naprawdę mi ciebie szkoda. Musisz znaleźć w sobie siłę i skończyć ten związek, potrzeba ci dojrzałego faceta który będzie cię wspierać i pomoże w wychowaniu dzieci. Nie jestes sama na świecie masz potomstwo więc musisz o nie dbać.
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Problem ze sprzątaniem
Serdecznie witam wszystkich forumowiczów. Mój problem dotyczy sprzątania....
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - Zaburzenia
Witam nazywam się Beata mam 28 lat chciałam się podzielić ze swpim problem...
Forum: Depresja