Forum: Zaburzenia psychiczne

Witam Serdecznie.
To mój pierwszy post na tym forum.
Zwracam się tutaj z serdeczną prośbą o pomoc ponieważ znalazłem się w czarnej dziurze w swojej sytuacji życiowej.
Powodem tego jest sytuacji osobista,zdrowotna i głównie zażywanie leku z tianeptyną...
Zaczynając od początku - od ponad roku w moim życiu było mnóstwo nerwów, stresu i udręk ale radziłem sobie.
Na początku tego roku miarka mi się przebrała i wszystko sprawiło że było mi bardzo ciężko psychicznie.
Bylem kłembem nerw, nie mogłem się odnaleźć w życiu, miałem wyrzut negatywnych emocji oraz bardzo przykrych odczuć w głowie, nie radziłem sobie z tym czego doświadczałem.
Udałem się do lekarza, powiedziałem co się dzieje - doktor przepisał mi coaxil 12.5 mg, dawkowanie standardowe 3x1 tabletka, i stwierdził że to pomoże.
Wykupiłem i zaczełem kurację.
Pierwsze wrażenia były pozytywne - lek bardzo szybko wyciszył nerwy, postawił na nogi, sprawił że nie czułem zmęczenia, wydawało mi się że jest ok. Po około trzech tygodniach zauważyłem że lek działa nawet za mocno - mogłem nie spać, chodziłem jak robot, a wyciszenie w głowie było aż za duże.
Po konsultacji z lekarzem stwierdził On abym brał go mniej - do dwóch tabletek.
Później pojawiły się sytuacje po tym leku które mnie przeraziły i których doświadczyłem po raz pierwszy.
Dwa razy poczułem że moja głowa się wyłącza - dosłownie.
Po raz pierwszy w piątek wieczorem po zażyciu tego leku -po około godzinie miałem efekt zupełnego wyłączenia się myśli i emocji w głowie i trwało to cały kolejny dzień i wszystko wróciło do normy dopiero w niedzielę.
Kolejny raz miałem taki sam efekt w środku dnia - w ciągu kilku sekund poczułem że wszystko w głowie się wyłącza.
Dodam że w tych momentach w głowie pojawiło się charakterystyczne uczucie rozpierania, bólu, kłucia i jakby podrażnionego lub odsłoniętego nerwu - coś bardzo niemiłego. Po tamtych doświadczeniach miałem już nigdy nie brać tego leku bo byłem tym przerażony, niestety w moim życiu cały czas działo się źle i powróciłem do niego bo zupełnie zapomniałem o tych obserwacjach.
Najgorsze stało się miesiąc temu - ponownie byłem na tym leku i w tamtym momencie byłem uczestnikiem pewnej kłótni która sprawiła wylew negatywnych emocji.
W pewnym momencie poczułem że w ciągu kilku chwil w mojej głowie wszystko się wyłącza. Połączone to było z wyraźnym fizycznym uczuciem kłucia i bólu w głowie, tak jakby coś uległ fizycznemu przerwaniu.
Cały kolejny dzień miałem nietypowy ból i kłucie głowy, uczucie zimna pomimo upału i zaburzone odczuwanie głodu.
Urwały się odczucia, emocje - nawet te złe i przykre i wszystkie dni przed tym wydarzeniem pozostały jakby za mgłą. Pojawiła się straszna pustka w głowie, brak motywacji, brak czucia myśli i otoczenia. Byłem i jestem przerażony i załamany tym co się stało. Myślałem że po odstawieniu leku wszystko wróci do normy ale do tej pory nie wróciło a to już ponad miesiąc czasu. Nie wiem co mam zrobić, moja głowa jest pusta jak słupek z drewna, boję się że tak pozostanie a to czego teraz doświadczam jest straszne.
Mam wrażenie - uczucie w jakby tam gdzieś przerwała się komunikacja w głowie.
W/G mojej oceny to efekt działania tego leku, bo doskonale znam siebie i swój umysł i nigdy czegoś wcześniej nie doświadczyłem. Jestem zupełnie czysty od narkotyków, dopalaczy i alkoholu, jedynie palę papierosy.
Urwało mi się wszystko co było do tej pory w mojej głowie - dosłownie wszystko. Nie mam ochoty nawet na seks, straciłem apetyt.
Czy ktoś z Państwa miał podobne problemy lub doświadczenia po tych lekach ?
Będę bardzo wdzięczny za każdą informację bo nie wiem co jeszcze mogę zrobić, jestem załamany ...
Bardzo Proszę o pomoc ...

Skutkiem gwałtownego odstawienia leków bywa depresja i nie tylko. Trzeba było stopniowo zmniejszać. Trochę to potrwa ale wyjdziesz z tego. Pogadaj z psychiatrą może ci pomoże to przetrwać.

U mnie depresja trwa od 2 tygodni do 3 m-cy. Organizm sam sobie też potrafi z tym poradzić nie do końca niestety. Ale to mój i Twój wybór. Trzymaj się.

Cześć
Dziękuję Ci za podjęcie tematu..
Ale ten efekt pojawił się u mnie w trakcie zażywania leku, po około trzech tygodniach czułem że on działa na mnie bardzo intensywnie więc raczej nie jest to efekt odstawienia tylko siły jego działania...

Ok. To daj trochę tego coaxilu może mnie pobudzi. Czasem tego potrzebuję.

Naturalnie zacznę od 1/4 tabletki 1 raz dziennie. Po tygodniu 1/2 1 raz dziennie o ile naturalnie będzie za mało itd. rozumiesz?

Mnie na początku bardzo wyraźnie postawił na nogi ...

I coś ci przy okazji poprzestawiał-prawda?

Na to wygląda - to jest straszne ......
Pustka w głowie i brak emocji i czucia w głowie...

Czy ktoś z obecnych na tym forum miał podobny problem ?

Witam...

opis bardzo pasuje do ukształtowanej wskutek przyjmowania leku anhedonii.Warto byłoby podsunąć lekarzowi myśl, że może to być anhedonia, która ma konkretne objawy.Zacznij zdobywać wiedzę odnośnie anhedonii i sam oceń czy rzeczywiście możesz mieć anhedonie wraz z innymi przypadłościami.