Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Czy ktoś mi będzie w stanie pomoc? (2)
- https://www.psychiatria.pl/forum/czy-ktos-mi-bedzie-w-stanie-pomoc/watek/993851/1.html#p993851https://www.psychiatria.pl/forum/czy-ktos-mi-bedzie-w-stanie-pomoc/watek/993851/1.html Czy ktoś mi będzie w stanie pomoc?
Zarejestrowałem się na forum portalu gdyż mam problem ze sobą i swoim małżeństwem a nie wiem czy mój przypadek kwalifikuję się do rozmowy z psychologiem.
Otóż jestem żonaty od 7 lat - mam dzieci w wieku 6 i 3 lata. Od czasu pojawienia się pierwszego potomka zaczęło się psuć w naszym związku. Pojawiło się drugie dziecko i problem się pogłębił. Problem ewidentnie mam ja - otóż - mówiąc w ogromnym skrócie - zapominam, że trzeba kochać żonę fizycznie. W natłoku spraw i krótkiego wieczora - nie pamiętam żeby zrobić jej romantyczny wieczór, zacząć ze swej strony grę wstępną. Kładę się koło niej, przytulam ją zasypiam drapiąc ją po plecach co lubi ale to wszystko. Po jakimś czasie robi mi awanturę że ją odtrącam, że nie czuje się przy mnie kobietą, więc obiecuję poprawę, robię coś miłego, przez jakiś czas kochamy się 1 - 2 razy w tygodniu a potem znowu coś się wydarzy - jakaś inna awantura, albo dzieci są chore i nie można się kochać i problem zaczyna się od nowa.
Żona oczywiście widzi się przez to nieatrakcyjna, uważa ze się zmieniła tak po ciąży drugiej ze nie chcę się z nią kochać - co tylko pogarsza sprawę.
Na dodatek mam taki problem że w podobny sposób zapominam o sprawach domowych - mam czyścić raz na czas łazienkę i kuchnie a robię to początkowo bez zgrzytów by po pewnym czasie zapominać o tym ze podjąłem się czynności te wykonywać.
Żeby nie było wątpliwości to bardzo kocham moją żonę. Zawsze chce przebywać w jej towarzystwie, na spacerach zawsze biorę ją za rękę. Wieczorami piłuję jej paznokcie, czasami lakieruję. W sklepach pomagam jej wybierać ubrania. Czasami sam jej kupuję. Mam fantazje z nią w roli głównej. A w realnym życiu ją zawodzę.
I stąd moje pytanie - czy jest ktoś kto mi może pomóc? A jeśli tak to kto?
pozdrawiam - https://www.psychiatria.pl/forum/czy-ktos-mi-bedzie-w-stanie-pomoc/watek/993851/1.html#p1000019https://www.psychiatria.pl/forum/czy-ktos-mi-bedzie-w-stanie-pomoc/watek/993851/1.html Czy ktoś mi będzie w stanie pomoc?
Z Twojego postu wynika, że źle się czujesz z tym co dzieje się w Twoim małżeństwie. Jeżeli chciałbyś z kimś o tym porozmawiać i wprowadzić zmiany udaj się proszę do najbliższego psychoterapeuty lub psychologa. Dobrze byłoby gdybyś poszedł razem z żoną.
Na pocieszenie chcę zaznaczyć, że Wasze problemy bardzo często pojawiają się w małżeństwach. Z opisu wynika, że starasz się i bardzo Ci zależy na żonie, więc tak naprawdę pozostaje Wam szczera rozmowa najlepiej w obecności psychologa. Mam wrażenie, że Wasze "złe samopoczucie" bierze się z niezrozumienia drugiej strony. Staraj się wyjaśniać żonie z czego wynika Twoje zachowanie. - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- CZY ZNA KTOS JAKIES INNE PORTALE DLA NIEPELN.ONLINE
bARDZO POTRZEBUJEE ROZMOWY,AKCEEPTACJI,A TU OSTATNIO Z TYM SLABO
- Boje sie mowic o moich problemach
Hej, mam bardzo powazne problemy ktore ciagle narastaja i staja sie co raz bardziej uciazliwe....
Forum: Psychoterapia - Choroba psychiczna u partnerki?
Witam,Szanowni Państwo z uwagi na tematykę większości postów oraz...
- Bardzo dziwne zachowanie
Witam jestem z chłopakiem 8 lat od tamtego roku kwietnia zaczął się bardzo...