Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Czy mam jeszcze szanse? (3)
- https://www.psychiatria.pl/forum/czy-mam-jeszcze-szanse/watek/485628/1.html#p485628https://www.psychiatria.pl/forum/czy-mam-jeszcze-szanse/watek/485628/1.html Czy mam jeszcze szanse?
Sam nie wiem od czego zacząć Mój problem jest bardzo złożony Mam nadzieje że uda mi się tutaj wypisać wszystko
i w taki sposób żebyście mogli to jakos ogarnąć Chyba teraz najgorszym moim problemem są nerwy Wkurzam się
coraz częściej i o coraz gorsze błachostki Łatwo mnie doprowadzić do stanu załamania Kilkakrotni miałem mysli samobójcze
nawet próbowałem tego dwa razy Teraz o tym nie myślę bo w ogóle wyyłaczyłem myślenie Całymi dniami gram siedzę na necie
i próbuję zapomnieć o tym co było,jest i będzie Bo gdy tylko zaczynam rozmyślać nad swoim życiem to zaraz wpadam w depresje
Nie potrafię dać sobię również rady z tym że nie potrafię żyć jak inni mimo że bardzo bym chciał Od dłuższego czasu nie
wychodzę z domu,chyba dlatego że boję się jakichś sytuacji z którymi sobie nie poradzę (no i mam pryszcze których się wstydzę)
Często mnie napotykały różne problemy (cały czas napotykają) więc wolę sobie darować i posiedzieć w domu Jednak nie
pasuje mi takie życie Mam 22 lata Chciałbym wkońcu się wyprowadzic,poznać dziewczynę (ech tego też się boję,czy zasługuję żeby
z kimś być,czy w ogóle mogę z kimś być) pójść do pracy (raz na jakiś czas ojciec zabiera mnie ze sobą ale tak jak mówiłem
zdarzają mi sie sytuację które mnie przerastają) Pamiętam że od maleńkosci byłem niesmiały,teraz to przerodziło się w
strach przed ludzmi Cierpię z braku miłości Jestem sam jak palec (tak tak mówiłem że mieszkam z rodzicami ale oni niestety
mają mnie gdzieś) Co idzie za problemem samotności namiętnie się onanizuje,nawet po kilka razy dziennie (własciwie to może
być problem z dzieciństwa bo już w wczesnych klasach podstawówki koledzy pokazali jak a ja wtedy szalałem i do dziś szaleje)
Mam jeszcze problem z przypadłością która dotyka osoby z zespołem Tureta Namiętnie podciągam nosem Nie mogę się powstrzymać
Najgorzej jest w nocy kiedy podciągam najmocniej i najdłużej no i ciężko mi wtedy zasnąć (czasami sobie z tym radzę [jak np.
wczoraj kiedy po paru pociagnieciach dałem sobie spokuj a czasami jak przedwczoraj kiedy potrafię tak pare godzin]) W ciągu dnia
nie jest to aż takim problemem Robie to kiedy sobie przypomnę aż do momentu kiedy poprostu coś odwróci moją uwagę Boję się że
przez to moze mi sie coś stać (jakieś niedotlenienie mózgu,albo coś z płucami) Trace ochotę do życie,nie widzę w nim sęsu
Nikt mi nie pomaga (a wręcz przeciwnie) sam tez nie potrafię sobie pomóc Próbowałem różnych leków ale niestety mam też problem z
... właściwie to sam nie wiem ale leki namnie nie działają Nawet załatwiłem sobie coś mocniejszego (seroxat) ale też nie
podziałało Pewnie ktos powie mi tu że mam iść do lekarza ale właśnie to też jest problem bo próbowałem kilkakrotnie ale za
każdym razem poprostu nie daję rady Ten stres jest nie do wytrzymania No i jak bym tam poszedł czy w ogóle dałbym rade wykrztusić
z siebie choć jedno słowo Lekarz nie zdjagnozuje mojej choroby (albo nawet zrobi to zle)jesli walne pod nosem parę słów
I to narazie tyle Prosze niech mi ktoś pomoże - https://www.psychiatria.pl/forum/czy-mam-jeszcze-szanse/watek/485628/1.html#p485633https://www.psychiatria.pl/forum/czy-mam-jeszcze-szanse/watek/485628/1.html Czy mam jeszcze szanse? Gość
potrzebujesz pomocy nie ma dwóch zdań. Przede wszytskim powinieneś udać się do jakiegoś specjalisty. Np do psychologa. Jeśli Ci trudno o tym mówić, po prostu wydrukuj tą stronę i daj do przeczytania lekarzowi. Nie stosuj lekow bez konsultacji, bo jeszcze sobie pogorszysz. Co do pryszczy-kiedyś też ich miałam. Zaczęłam używać środków, jest ich mnóstwo na rynku. Oczyszczanie twarzy żelem i krem do cery tłustej(polecam nivea), to normalne w tym wieku. I jeszczę jedno. Musisz podnieść swoją samoocenę. Sam nie dasz rady, ale np miej pasję, np zacznij chodzić na siłownie, basen itp. Może akurat Ci się spodoba i poznasz tam kogos fajnego nie każdy patrzy tylko na wygląd. Wierz mi! Zycze powodzenia i pomyśl o tym psychologu!
- https://www.psychiatria.pl/forum/czy-mam-jeszcze-szanse/watek/485628/1.html#p485688https://www.psychiatria.pl/forum/czy-mam-jeszcze-szanse/watek/485628/1.html Czy mam jeszcze szanse? Gość
Wydaje mi się że masz depresje. W momencie gdy chorujemy na tą chorobę, robimy się bardziej wyczuleni na błahostki, stajemy się agresywni, nie chcemy wychodzić z domu, wszystko wydaje nam się nie do pokonania, oraz nie mamy chęci walczyć o siebie, tak naprawdę wszystko robi się bez sensu, nie mamy siły i td i tp z tego co widzę to już zapisałeś te objawy. A więc idz albo do terapeuty z tym że to będzie trwało dłużej, ale bardziej polecam albo do psychiatry,da ci leki które cię " wyciszą ". W momencie gdy pójdziesz do terapeuty leczenie trwa długo, ponieważ polega na rozmowie. Możliwe także że sam skieruje cię na wizytę u psychiatry. Jeżeli nie podpasuje ci terapeuta zmieniasz i szukasz dalej.
Natalia - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Potrzebuje pomocy
Chciałbym się dowiedzieć, co może oznaczać obecność w...
Forum: Zaburzenia psychiczne - bezsenność bez leków - trudności z zasypianiem
Cześć, nazywam się Michał i jestem tu nowy! To mój pierwszy temat...
Forum: Problemy ze snem - Konsultowanie a leczenie psychiatryczne.
Witam, Chciałem się zapytać jaka jest różnica pomiędzy...
Forum: Lekarz okiem pacjenta - Dobry psychiatra na NFZ w Toruniu?
Mieszkam w pobliskim mieście gdzie obecnie nie przyjmuje żaden psychiatra na NFZ,...