Forum: Zaburzenia afektywne dwubiegunowe - CHAD
Temat: Czy to droga do mani/ depresji czy normalne/ bezpieczne zachowanie? (31)
- https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html#p1073874https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html Czy to droga do mani/ depresji czy normalne/ bezpieczne zachowanie?
Moj maz ma CHAD typu 1, Jest osoba w pelni funkcjonujaca, pracuje, utzymuje rodzine i dom jako jedyna pracujaca osoba. Z mojej perspektywy pod tym wzgledem jest genialny, a do tego prace ktora wykonuje juz 8 rok ( czyli tyle ile jestesmy w malzenstwe), sprawia mu przyjemnosc, maz z zawodu jest inzynierem. Ja nie pracuje lecz zajmuje sie domem, dziecmi itp. itd.
Teraz druga strona medalu:
Maz ostatni pobyt w szpitalu zaliczyl 3 lata temu byla to mania. Wyszedl z tego oczywiscie, od tego czasu, w koncu! Leczy sie czyli regularnie bierze pastylki, ale poniewaz jest to ciezki i uparty charakter, wiec nie da sie go namowic do chodzenia do psychologa. Wiec zmiany nastroju sie pojawiaja i ja tez nie wiem czy to normalna zmiana czy chorobowa a ta nie wiedza po prostu wzbudza moje podejzenia wobec meza i stwarza konflikty.
Ostatni tydzien do dzis.
Maz od tygodnia do mnie sie nie odzywa, po prostu jestt tak jak bym byla duchem, mija mnie, jest na mnnie zly, bierze pastylki ale nie ode mnie (powiedzial ze bedzie bral jak bedzie mial czas) czuje ta jego zlosc na mnie. I stalo sie to bez powodu, dzien wczesniej wydawalo sie przeciez ze jest wszystko w porzadku. Natomiast dzwoni do mnie po pracy i pyta sie jak dzies dzien przeszedl, jest zainteresowany. To dziwne bo jak tlko przekroczy prog domu to nagle czar pryska i maz po prostu mnie unika, nic nie mowi. Bawi sie z dziecmi ale strasznie chaotycznie, az glowa peka, potem idzie do pokoju i juz tam siedzi z 5 godzin. Przeglada internet i duzo czyta o luxusowychh autach, lamborgini, bentley, rolls roys itp. Ja wiem ze kazdy moze czytac co chce, ale w tym wypadku troche sie martwie, przeglada tez strony porno. (miesiac temu zlapalam go na masturbacji) a seks ostatnio mielismy chyba z pol roku temu. Ogolnie jest mi przykro i najchetniej bym mu zrobila awanture, ale to nic nie da bo jak pamietam z poprzednich doswiadczen to jest tak jak by sie mowilo do betonowego slupa! Domyslam sie ze go puscii w koncu i zacznie rozmawiac, ale dla mnie to bardzo przykra i stresujaca sytuacja. Jego zabawy z dziecmi i wogole co robi to jest takie troche nie do niego podobne.
Jak byscie sie w takiej takiej sytuacji zachowali, zeby dalej byc "szczesliwym" czy to wogole jest mozliwe? - https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html#p1074226https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html Czy to droga do mani/ depresji czy normalne/ bezpieczne zachowanie? GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Tego to chyba ci nikt nie doradzi, każdy przypadek Chad-u jest inny
"Geniusz to wieczna cierpliwość." Michał Anioł
- https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html#p1074725https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html Czy to droga do mani/ depresji czy normalne/ bezpieczne zachowanie? GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
To co piszesz, wskazuje że mąż znów jest lub zaczyna wkraczać w fazę manii. To co piszesz, jest charakterystyczne. Postawa wroga wobec najbliższych, postawa wobec leczenia (w manii 90% chorych odstawia leki z różnych powodów), oglądanie drogich samochodów (co w konsekwencji może się skończyć kupnem) czy oglądanie stron porno (wzmożone libido, niestety często poza małżeńskie) to klasyka.
ChAD-owcy często nie chcą podjąć współpracy z psychologiem, bo nie akceptują swojej choroby. W okresie manii wzmaga się podejrzliwość, więc czasem trudno ich zaciągnąć nawet do psychiatry. W okresie manii często czują się tak dobrze, że postanawiają odstawić leki. Bo po co im, skoro są zdrowi?
Doskonale rozumiem zachowanie Twojego męża. Sama obecnie jestem w ostrej hipomanii. Odstawiłam leki, zionę agresją zwłaszcza do męża. Pochopnie kupuję, jest tego wiele.
Ważne w tym wszystkim jest też Twoje dobro. Możesz iść do psychologa / terapeuty, który pomoże Ci zrozumieć chorobę Twojego męża. Ale nauczy Cię jak się bronić przed jej skutkami. Ważne jest też to aby Twoje dzieci zrozumiały problem, jakiego doświadcza Twoja rodzina.
Ważne jest wspieracie dla chorego ale nie zapominaj też o sobie. - https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html#p1074769https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html Czy to droga do mani/ depresji czy normalne/ bezpieczne zachowanie?
Ahmada
super mi to wytlumaczylas! Odpowiedzialas na kazde moje pytanie bezblednie. Maz nie jest w mani, ale moze byc gdzies blisko. Widze z caly czas oglada te auta coraz czesciej, nie wiem co dalej robic, ale on siedzi w pokoju, nie wiem jak do niego dotrzec. Zapytalam sie go czy potrzebuje jechac do lekarza i odpowiedzial, ze to ja potrzebuje, wiec moge jechac do psychiatry jak mam takie potrzeby. Nie wiem co robic, ale moze masz jakas rade jak z nim rozmawiac. Boje sie, ze sie rozjedzie i bedzie klapa. Bo wiem ze w mani do dopiero sie znajdzie jak cos sie wydazy. Ostatnio wzieli go do szpitala bo "zemdlal" a potem okazalosie ze to panic attack. Jak do ciebie docieraja ludzie w takich sytuacjach??? Strasznie sie boje.
Na razie to wiem ze go nikt do szpitala nie przyjmie, bo on ma logike, pastylki z tego co widze to bierze, a jak bierze to moze to jakos minie. - https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html#p1074808https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html Czy to droga do mani/ depresji czy normalne/ bezpieczne zachowanie? GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Mania nie musi objawiać się zawsze tak samo. Może mieć manię lub hipomanię. Faza może uruchomić się pod wpływem wydarzenia, stresu, lub po prostu sezonowo. Ja obecnie borykam się z sezonową. Już 3 raz z rzędu w sierpniu pojawia się hipo.
Czasami zdarza się i tak, że leki przestają działać, tak jak działają na początku. Wtedy trzeba - wiadomo - zmienić leczenie. Nie wiem co bierze Twój mąż. Może jakiś lek trzeba zmniejszyć, bo za bardzo go winduje do góry. Ciężko powiedzieć, musi to ocenić lekarz.
Ja mam logiczne myślenie a mimo to, kiedy pojechałam na wizytę, zaproponowali mi pobyt w spa Odmówiłam, jak to w hipo bywa. Dostałam leki, bardziej agresywne a przede wszystkim uspakajające i mąż na siłę wciskał mi każdego wieczora, mimo że jestem oporna na leczenie.
Jeśli nic do męża nie dotrze a stan będzie się pogarszał, to zostaje tylko pogotowie psychiatryczne. Może i brzmi strasznie, ale czasem to jedyne rozwiązanie. Przyjeżdżają, zakładają kaftanik (jeśli pacjent się broni i jest agresywny) i sru na oddział zamknięty. Z takiego oddziału nie wyjdzie, bo będzie na obserwacji.
Nie ma czego się bać. To tylko choroba. Mąż nie jest oprawcą czy zwyrodnialcem, który krąży nicami po okolicy i morduje staruszki. Trzeba stawiać jasno swoje stanowisko i jasno komunikować, że ta sytuacja jest niedowytrzymania. Warto też zaznaczyć takiej osobie, że świat nie kręci się wokół niej, że mieszkają tu też dzieci, i nikt nie będzie tolerował takiego zachowania. Pamiętaj że ChAD-owcy to manipulanci, w okresie kiedy wraca choroba, rzadko liczą się z innymi. Głowa do góry! Wierzę, że dasz radę.
Zachęcam Cię też do lektury, gdzie przedstawiona jest problematyka ChAD.
p.s. na mnie zawsze działało pogotowie psychiatryczne. Po takim komunikacie, zazwyczaj staję się posłuszna. Ale nie znaczy to, że nie kombinuję - https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html#p1074812https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html Czy to droga do mani/ depresji czy normalne/ bezpieczne zachowanie? GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Mam pytanie, to mogą tak na siłę bez zgody pacjenta ?
"Geniusz to wieczna cierpliwość." Michał Anioł
Artykuły wybrane dla Ciebie
- https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html#p1074816https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html Czy to droga do mani/ depresji czy normalne/ bezpieczne zachowanie? GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Tak. Jeśli rodzina zgłasza, niepokojący stan pacjenta np. agresja, straszenie, wymachiwanie nożami. bicie itp. Pogotowie psychiatryczne rządzi się innymi prawami. Ładują Cię w kaftan i nie *** się jak matka z łobuzem.
- https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html#p1074821https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html Czy to droga do mani/ depresji czy normalne/ bezpieczne zachowanie? GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Dalsza rodzina też? Bo bliższej nie posiadam
"Geniusz to wieczna cierpliwość." Michał Anioł
- https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html#p1074835https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html Czy to droga do mani/ depresji czy normalne/ bezpieczne zachowanie? GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Tak. Nawet sąsiad. Zwłaszcza, jeśli wie że się leczysz psychiatrycznie.
- https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html#p1074838https://www.psychiatria.pl/forum/czy-to-droga-do-mani-depresji-czy-normalne-bezpieczne-zachowanie/watek/1073874/1.html Czy to droga do mani/ depresji czy normalne/ bezpieczne zachowanie? GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
To wole sąsiadce nie mówić, jestem z nią skłócony, a już się pytała czy leczę się psychiatrycznie, teraz wiem czemu
"Geniusz to wieczna cierpliwość." Michał Anioł
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Czy jestem chory psychicznie?
Witam wszystkich.Jak w tytule- czy jestem chory?Dwa miesiace temu, po ponad roku bycia razem,...
Forum: Zaburzenia psychiczne - Nerwica lekowa, mozarin
Hej, od jakichś 8 miesięcy zaczęły się u mnie ataki paniki,...
- Diagnoza
Witam, chce prosic o rade waszym zdaniem czy jest to depresja lub nerwica? Objawy: Nic zbytnio...
Forum: Zaburzenia psychiczne - Paroksetyna
Witam, biorę paroksetyna(seroxat) na zaburzenia lękowe uogólnione i fobie...