Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Demencja starcza- rodzina nie daje sobie rady (12)
- https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html#p1278074https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html Demencja starcza- rodzina nie daje sobie rady Gość
Witam serdecznie
Mamy w rodzinie problem z babcią. W nocy z 14 na 15 stycznia krzyczała, że umiera, że nic jej już nie pomoże, że mamy nie dzwonić po karetkę bo już to jej nic nie da. Rano jakoś dała się namówić, pojechaliśmy do szpitala, ale była tylko trochę odwodniona, dostała kroplówkę i wypis do domu jednak lekarz stwierdził że są to początki demencji. Cały następny tydzień twierdziła że nie żyje, że trzymamy w domu trupa, nie jadła i mało co piła, przy próbie nakarmienia zaciskała usta, odwracała się lub wywracała naczynia z jedzeniem. 23 stycznia dostała szału, zrzuciła z siebie ubrania i chciała wyskoczyć przez okno. Przyjechała karetka, podali relanium i na 1 dzień był spokój. Dzień później lekarz rodzinny wypisał krople na uspokojenie, jednak po nich tylko spała więc później stwierdził żeby jednak ich nie dawać. Cały tydzień powtarzała już nie tylko że ona nie żyje, ale też że ja i moja mama. Cały ten weekend nie piła i dzisiaj dostała skierowanie do szpitala, podali 2 kroplówki i kazali zapisać jutro babcię do psychiatry i karmić na siłę. Godzinę temu, po powrocie ze szpitala, wpadła do pokoju moich rodziców i groziła że zabije mojego ojca bo ukradł jej córce (nie mieszka ona z nami, tylko przyjeżdża nam pomagać) torebkę i ona nie żyje ale jako duch będzie go nawiedzać. Pogotowie dało relanium i kazali się przyzwyczaić ale my po prostu już nie dajemy rady. Chciałabym wiedzieć czy ktoś tutaj miał podobny przypadek? Jak mamy się opiekować, aby samemu nie zwariować no i jak zmuszać taką osobę do jedzenia? Naprawdę nie wiemy już jak mamy się nią opiekować - https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html#p1278170https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html Demencja starcza- rodzina nie daje sobie rady GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Może oddajcie babcię do domu opieki? Wasza babcia nie jest w stanie wyrazić zgody na pobyt, ale w takich sytuacjach to sąd o tym decyduje. Jeśli nie macie odpowiednich środków, to gmina powinna pokryć koszty pobytu babci w tym domu. Każdy uważa, że dom opieki to coś strasznego, ale tam zajmie się nią wykwalifikowany personel, a Wy odpoczniecie fizycznie i psychicznie. Jak babcia się lepiej poczuje, to możecie ją odwiedzać.
- https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html#p1278176https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html Demencja starcza- rodzina nie daje sobie rady Gość
Mówiłam mamie i cioci o domu opieki, jednak one są przeciwne. Ciocia odchodzi na emeryturę w tym tygodniu, moja mama za miesiąc i chcą się nią opiekować. Tylko że ja się boję ze same w końcu się przez to wykończą Nie wiem co mogłoby je przekonać.
- https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html#p1278177https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html Demencja starcza- rodzina nie daje sobie rady GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Możesz spróbować z tym, że tam są osoby po studiach medycznych, szkołach pielęgniarskich i oni wiedzą jak podchodzić do takich osób i że babci nie stanie się krzywda. Jak ciocia i mama się bardzo zmęczą, to na pewno zmienią zdanie. Bardzo Wam współczuję, taka decyzja nie jest prosta. Ale żaden rodzic nie powinien wymagać od dziecka, by przekładało opiekę nad nim nad własne życie rodzinne. Rodzic rodzi dziecko z miłości, chęcia założenia rodziny, a nie wychowania sobie sługusa na starość Skoro mama i ciocia odchodzą na emeryturę, to pewnie są już w podeszłym wieku (choć mogę się mylić) i nie powinny narażać zdrowia, bo wtedy trzeba będzie opiekować się nie jedną osobą, lecz trzema. Oddanie babci nie jest przejawem egoizmu, lecz troski.
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html#p1278179https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html Demencja starcza- rodzina nie daje sobie rady Gość
Dziękuję bardzo za odpowiedź, spróbuję je jakoś do tego przekonać.
- https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html#p1278291https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html Demencja starcza- rodzina nie daje sobie rady Gość
ten temat jest dziwny, być może babcia uważa, że duchowo nie żyję z powodu braku praktykowania wiary . To wówczas trzeba jej zaproponować wizytę duszpasterza .
- https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html#p1389428https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html Demencja starcza- rodzina nie daje sobie rady
Dom opieki tylko i wyłącznie. Tutaj potrzebna jest profesjonalna pomoc. Sami się zamęczycie. Jakby co to mam namiar na polecany ośrodek - dom nazywa się Finezja. Sami korzystamy z pobytów czasowych dla taty który nie jest do końca sprawny ruchowo + ma początkowe objawy demencji.
- https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html#p1389446https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html Demencja starcza- rodzina nie daje sobie rady
Współczuję trudnej sytuacji. Mój dziadek miał Alzcheimera. Działy się straszne rzeczy..pilnowalismy na zmianę z siostra dziadka 24h na dobę. Wyskoczyl z balkonu..szczesliwie na parterze.,ale się polamal. Z czasem było ciężej. Znajdźcie sobie pomoc,bo nie dacie rady sami. Kogoś kto odciazy, przypilnuje.
- https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html#p1389649https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html Demencja starcza- rodzina nie daje sobie rady GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Zgodnie z Kodeksem Rodzinnym i Opiekuńczym,obowiązek opieki nad niedołężnymi rodzicami spoczywa na ich dzieciach.Obojętnie jak ten obowiązek zrealizują.Kłopoty z babcią nie zaczęły się z wtorku na środę i pewne rzeczy można było przewidzieć.Nie da się tego zwalić na służbę zdrowia.Dom opieki kosztuje.Prywatny,ceny od 3500 zl.na m-c. w górę.To po pierwsze.Lekarz nie orzekł o demencji ale o otępieniu starczym i nie w początkowym stadium ale "środkowym".Najpopularniejszą wersją otępienia starczego jest choroba Alzheimera,którą *** indywidualny przebieg.Bardzo często agresja czynna,bluźnienie,wszyscy ją okradają itp.Potem zazwyczaj jest okres depresyjny i od nowa agresja....
Niestety,każdy będzie miał starych rodziców i musi ich zaakceptować takimi jakimi są.
Pogotowie dziala doraźnie i to nie jest metoda.W takim stanie babcia może żyć 101 lat.
Pozdrawiam - https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html#p1389788https://www.psychiatria.pl/forum/demencja-starcza-rodzina-nie-daje-sobie-rady/watek/1278074/1.html Demencja starcza- rodzina nie daje sobie rady
Potwierdzam powyższe odpowiedzi. Ośrodek będzie najlepszym rozwiązaniem. Nic nie zastąpi profesjonalnej opieki lekarskiej i pielęgniarskiej. W domu trudno jest wrócić do sprawności fizycznej i umysłowej.
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Nie chcę żyć
Witam od 16lat mam problemy z zdrowiem diagnoza to zaburzenia schizotypowe ale nie wiem czy jest...
- Orgazm i wenlafaksyna i trazodon
Dzien dobry,Biorę Oriven w dawce 150 mg.Nie mam problemów z libido, ale mam...
- Cześć, chciałam się przywitać.
Jestem trochę zagubiona...nowa diagnoza choroba stara....kiedyś depresja lekooporna,...
- Jak długo (ile lat) można brać lit?
Witam! Od paru lat leczę sie litem przy zdiagnozowanej chorobie afektywnej dwubiegunowej....