Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Depresja, zwykłe lenistwo, apatia czy coś jeszcze gorszego? (4)
- https://www.psychiatria.pl/forum/depresja-zwykle-lenistwo-apatia-czy-cos-jeszcze-gorszego/watek/903812/1.html#p903812https://www.psychiatria.pl/forum/depresja-zwykle-lenistwo-apatia-czy-cos-jeszcze-gorszego/watek/903812/1.html Depresja, zwykłe lenistwo, apatia czy coś jeszcze gorszego?
Witam mam od paru tygodni problem ze swoją osobą. Na czym on polega? Brakuje mi jakiejkolwiek motywacji i do życia i do wszelkiego rodzaju czynności. Co prawda nie raz już mi się to zdarzało, ale jakoś nie na taką skalę. Dokładniej nie rozumiem w tym aspekcie jednego. Na co dzień w miarę normalnie funkcjonuję, idę zjeść, ubrać się... Ale jak już mam iść do szkoły to najzwyczajniej zostaję w domu. W szkole moja osoba jest negowana na wszelkiego rodzaju sposoby, w zeszłym roku byłem za przeniesieniem się w pewnym okresie czasu, a teraz to jestem wręcz za postanowieniem by to zrobić jak najszybciej. Tylko dziwi mnie jedno. Do pracy gdzie słowo dyskryminacja nie istnieje (prawie) idę jak na zbawienie. Normalne, nie chce mi się bo nie będę mógł np. pograć sobie czy coś, ale idę bo czas mi dość szybko mija i to nawet w miłej atmosferze. Pracuję na kasie więc stresowych sytuacji mi nie brakuje czasem. Dodatkowo jestem osobą aspołeczną i nie lubię ludzi z natury, boję się ich i staram unikać kontaktu, choć czasami jestem stanowczy i potrafię zebrać w sobie odwagę by porozmawiać z ludźmi. Kolejną rzeczą jest to, że nie mam żadnych planów na przyszłość. Nie interesuje mnie to gdzie będę pracował i co będę robił, interesuje mnie tylko ile będę zarabiał i pozostawienie po sobie wiedzy w postaci dziecka, któremu przekażę swoją wiedzę i umiejętności, oraz najcenniejsze wartości. Tym samym tworząc sobie cel w życiu. Ale z tym zmagam się od dawna - od czasów kiedy tylko zostało mi zadane pytanie w drugiej klasie gimnazjum "Do jakiej szkoły pójdziesz po gimnazjum?". Dodatkowo nie umiem okazywać emocji, wymuszam tona sobie, nie pamiętam swojego szczerego uśmiechu, jestem ponury i posępny, coś staram się tego nie okazywać. Nie tak dawno osoba która przebywała ze mną trochę czasu powiedziała mi w prost że nie pokazuje żadnych emocji. Zrobiło mi się okropnie smutno w tamtym momencie, od tamtej pory idąc przez miasto idę z uśmiechem. Mam też problem w postaci takiej iż w pracy jestem inną osobą, moje zmartwienia odchodzą i mam czysty umysł, Z wejściem do domu zmieniam się i wraca mi demotywacja. W szkole jest podobnie. Odczuwam to jak by moja osobowość się zmieniała dostosowując się do otoczenia. Czasami czuję że nie jestem ze sobą szczery i nie umiem się jednoznacznie określić, z jednej strony wolę to a z innej wolę co innego. Jest to czasem denerwujące.
~Zebrałem sięna napisanie tego bo nie lubię się zwierzać psychologom itp. ludziom. Postanowiłem napisać to i zapytać się "Co mi jest? Czy coś z tym robić? Jak to 'naprawić'?" Póki jeszcze moja analityka i gospodarka umysłowa funkcjonuje w pewnym stopniu prawidłowo.~
Mam nadzieję że ktoś mi pomorze z moimi problemami, bo wciśnięcie klawisza dodaj to dla mnie jak wybór pomiędzy "zniknąć" czy "zostać" i sobie 'dać' pomóc czego nie chcę robić. - https://www.psychiatria.pl/forum/depresja-zwykle-lenistwo-apatia-czy-cos-jeszcze-gorszego/watek/903812/1.html#p903827https://www.psychiatria.pl/forum/depresja-zwykle-lenistwo-apatia-czy-cos-jeszcze-gorszego/watek/903812/1.html Depresja, zwykłe lenistwo, apatia czy coś jeszcze gorszego?
A do tego dochodzi popęd seksualny i brak dziewczyny... Ostatnia (młodsza) zakończyła ze mną związek (nie wiem dlaczego), a wcześniejsza wyjaśniła mi iż jestem dziecinny, co jest całkiem możliwe.
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/depresja-zwykle-lenistwo-apatia-czy-cos-jeszcze-gorszego/watek/903812/1.html#p905055https://www.psychiatria.pl/forum/depresja-zwykle-lenistwo-apatia-czy-cos-jeszcze-gorszego/watek/903812/1.html Depresja, zwykłe lenistwo, apatia czy coś jeszcze gorszego?
Witaj w klubie (to a propos tego braku dziewczyny), Poza tym nigdy nie można twierdzic, ze depresja to lenistwo czy apatia. Depresja to powazna choroba psychiczna, która może się zakonczyc tym, ze chory popelni suicide.
- https://www.psychiatria.pl/forum/depresja-zwykle-lenistwo-apatia-czy-cos-jeszcze-gorszego/watek/903812/1.html#p905142https://www.psychiatria.pl/forum/depresja-zwykle-lenistwo-apatia-czy-cos-jeszcze-gorszego/watek/903812/1.html Depresja, zwykłe lenistwo, apatia czy coś jeszcze gorszego?
Ale czy ktoś umie to określić co to? Jak sobie z tym radzić? Jestem totalnie rozbity. Na pewno zmienię otoczenie. Bo to między innymi ono mnie wykańcza...
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Pytanie o lek.
Witam Serdecznie.Od paru lat mam problem z nerwica natręctw, depresja,dziwne jakieś...
Forum: Depresja - Uciec od schizofreników i zacząć nowe życie. Współuzależnienie.
Witam. Chciałbym się podzielić moją historią, może ktoś...
Forum: Schizofrenia - Uzaleznienie od porno i masturbacji
Witam jestem mężczyzną mam 32 lata od bardzo dawna się masturbuje prawie...
Forum: Uzależnienia - Dobry psychiatra na NFZ w Toruniu?
Mieszkam w pobliskim mieście gdzie obecnie nie przyjmuje żaden psychiatra na NFZ,...