Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Domowy "nieład" na kółkach. (4)
- https://www.psychiatria.pl/forum/domowy-nielad-na-kolkach/watek/1205680/1.html#p1205680https://www.psychiatria.pl/forum/domowy-quot-nielad-quot-na-kolkach/watek/1205680/1.html Domowy \"nieład\" na kółkach. Gość
Witam. Postaram się napisać moją wypowiedź, a zarazem problem jak najbardziej treściwie.
Jestem 18-letnim chłopakiem który ma problem z rodzicami. Co dokładnie?
Otóż jest to obrażanie się moich rodziców bez podania przyczyny. Niczego nie zawiniając potrafią nie odzywać się do mnie całymi dniami. Jest to dla mnie momentami, aż śmieszne. Przy całych "fochach" towarzyszą trzaskania drzwiami, chamskie oraz w tonie ghula wyrażane odpowiedzi. Gdy o cokolwiek się spytam zostaje zwyzywany. Ostatnio był problem o ŚDM. Jestem na liście, nie mogę się wypisać, ale poza tym ja chce jechać, lecz niestety sprzeciw rodziców wygląda tak, że zaprosili mojego wujka i ciocię właśnie na ten dzień kiedy jadę. Spytałem się czy nie mogli w inny dzień to nie dostałem odpowiedzi żadnej. Wujek i ciocia chcą się też ze mną spotkać, lecz termin ustaliła moja kochana mama.
Kolejna sytuacja jaka mnie spotkała to egzamin teoretyczny na prawo jazdy. Ja nie proszę nigdy własnego taty, żeby gdzieś mnie podwiózł, gdyż nie odczuwam takiej potrzeby, lecz w ten dzień nie pojadę na rowerze. Tak więc poprosiłem go o podwiezienie do WORD'u. Gdy jechaliśmy to co usłyszałem przeszło moje wszelkie oczekiwania. Zostałem zbluzgany, że po co tam jedziemy, ja i tak tego egzaminu nie zdam, szkoda tylko pieniędzy i czasu. Tak egzamin zdałem bez problemowo. Jak wracaliśmy to już był spokój na szczęście, lecz w domu usłyszałem, że jeszcze za swoje pieniądze mam mu kupić piwo za to, że mnie łaskawie podwiózł, mimo, że podwozi on mnie gdzieś max. 2 razy do roku. Jeszcze sobie zażyczył jakie ono ma być.
Nie to jednak wszystko. Mam kuzyna z którym utrzymuje normalny kontakt (można powiedzieć, że to jedyny kuzyn). Rodzice są w nim zapatrzeni jak oczko w głowie. Kupują mu słodycze, dają pieniążki i jakby mogli to by jeszcze mu... Ja go lubię i do niego nic nie mam, lecz teksty, że na urodziny mu dadzą przynajmniej 500zł centralnie przy mnie nie są trochę na miejscu. Tego samego dnia przyjechała rodzina i co? Byłem tematem nr. 1 na liście, lecz nie w pozytywnym znaczeniu. Wszyscy byli roześmiani jaki to ja nieudacznik jestem. Oczywiście to nie wszystko na dłuższy okres czasu i było więcej podobnych sytuacji. Umiałem być wygoniony nawet z kuchni, bo przeszkadzałem rodzicom.
Jest jakikolwiek sposób by temu zaradzić? Bunt to nie jest dobra rzecz, gdyż wiem jak to się skończy i wiem do czego są zdolni. Skoro potrafią mi powiedzieć, że mnie z domu wyrzucą w lekkim słowa znaczeniu to wiem, że oni potrafią to zrobić. - https://www.psychiatria.pl/forum/domowy-nielad-na-kolkach/watek/1205680/1.html#p1206458https://www.psychiatria.pl/forum/domowy-quot-nielad-quot-na-kolkach/watek/1205680/1.html Domowy \"nieład\" na kółkach. Gość
Witaj, rozumiem, ze jeżeli wybierasz sie na Swiatowe Dni Młodzieży to opierasz albo szukasz w swoim życiu Boga i relacji z NIm, zachecam cie nie odpuszczaj i jedź. MOja rada bedzie teraz bardzo nie psychologiczna: módl sie o To, wołaj do Boga o to żebyś mógł pojechać. Jezeli chodzi o Twoich rodziców, to trudna sytuacja, rozumiem, że komunikacja w rodzinie nie za bardzo funkcjonuje, ale moze uda się wyrazić swoje potrzeby w jakis sprzyjajacych okolicznościach - chodzi mi o wyjazd. Jeżeli chodzi o relacje z rodzicami, to ich błogosław w modlitwie i wybaczaj, to najlepsze co mozesz zrobic dla siebie samego. Nieprtzebaczenie i życie w zgorzknieniu jest jak śmiercionośny jad, który zabija latami.
- https://www.psychiatria.pl/forum/domowy-nielad-na-kolkach/watek/1205680/1.html#p1206513https://www.psychiatria.pl/forum/domowy-quot-nielad-quot-na-kolkach/watek/1205680/1.html Domowy \"nieład\" na kółkach. Gość
Katolickie forum?
Juz wnerwiona jestem, moglabym nie odzywac sie lecz nie jestem pokornego serca.
Dajac porady wlasne nie znajac swiatopogladu zalozyciela watku zakrawa na propagende jakiejkolwiek religii. "Blogoslaw i wybaczaj ", takie teksty tchna dewocja i nawiedzenstwem. - https://www.psychiatria.pl/forum/domowy-nielad-na-kolkach/watek/1205680/1.html#p1206515https://www.psychiatria.pl/forum/domowy-quot-nielad-quot-na-kolkach/watek/1205680/1.html Domowy \"nieład\" na kółkach. Gość
Wsiadasz do pociagu i jedziesz, chyba uzgodniles z rodzicami skoro wczesniej zapisales sie na liste uczestnikow.
Masz skonczone 18 lat sam mozesz decydowac gdzie wybrac sie czy na ryby czy na grzyby czy do Franciszka - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Bardzo dziwne zachowanie
Witam jestem z chłopakiem 8 lat od tamtego roku kwietnia zaczął się bardzo...
- Związek z chAD-owcem, czy też tak mieliście?
Witam, pytanie do osób żyjących z osobą chorą na chAD, zanim...
- Boje sie mowic o moich problemach
Hej, mam bardzo powazne problemy ktore ciagle narastaja i staja sie co raz bardziej uciazliwe....
Forum: Psychoterapia - Odstawienie Klozapolu
Dzień dobry,Rzuciłem klozapol trzy dni temu. Zacząłem w 04.2021 200 mg. W...
Forum: Schizofrenia