Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Dowód na nieistnienie boga i szatana (11)
- https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html#p461769https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html Dowód na nieistnienie boga i szatana Gość
Wyobraźmy sobie ludzie sie rodza chorzy psychicznie,upośledzeni z różnymi zespołam idowna itp
Tak sie zastanawiam czemu my wiemy o szatanie/bogu
a oni pewnie o tym nie wiedzą a dlaczego?bo są w innym wymiarze
To samo dotyczy innych ludzi inne wiary
Niby czemu chrzescijanstwo to idealna wiara
*** aż mi sie nóż w spodniach otwiera
Każdy człowiek od urodzenia czy po jakimś czasie wchodzi w inny wymiar i nie ma co sie zastanawiac nad istnieniem boga
NIezła wymowka ze mamy wolna wole jasne...to skoro mamy wolną wole to robmy cochcemy a nie ograniczajmy sie do wiary w religie
*** ludzie sie modlą i modlą i gowno z tego maja dąża do nikąd bo niby co to będzie zażycie wieczne co???Tutaj sie toczy życie a nie w jakimś wyimaginowanej krainie pana boga
Jestem chory ale nie będe nadaremno sie modlil przez cale zycie,mamy tylko mozgi
Sami siebie ograniczamy,*** to jestem chory psychicznie i tak nie wyzdrowieje
*** te aktorstwo chrzescijanskie
Mam uraze w stosunku do takiej nazwy jak religia..a zycie mnie nauczylo
Pozdrawiam solo - https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html#p461816https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html Dowód na nieistnienie boga i szatana Gość
Nie ma co dyskutowac z przygłupem.
- https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html#p461837https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html Dowód na nieistnienie boga i szatana Gość
Z fanatykiem o zamkniętym umyśle tym bardziej.
- https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html#p461861https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html Dowód na nieistnienie boga i szatana Gość
Kolego,
Nie znam Cie osobiscie ale jesli nie prowokujesz musisz udac sie do psychiatry bo twoj sposob myslenia moze sie pogorszyc,naprawde innego wariantu nie widze - https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html#p461880https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html Dowód na nieistnienie boga i szatana Gość
Aha, jeśli ktoś ma jakieś obiekcje co do wiary to musi prowokować, jest zacytuję: "przygłupem" i powinien się leczyć. Zaproponuję autorowi tych słów gruntowne przemyślenie swojego zachowania.
- https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html#p461950https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html Dowód na nieistnienie boga i szatana Gość
nie chce nikogo zachecac do wiary ani zniechecac.choruje na schizofrenie ubytkowa,nieuleczalna.czesto zastanawiam sie czy bog istnieje.jestem zdania ze on nie ingeruje w nasze zycie,nie widze zadnych jego dzialan.moge sie modlic do upadlego a i tak wiem ze nic to nie da i nie wyzdrowieje.bo mozg nie odrasta.zaluje ze sie urodzilem bo tu tylko cierpie.moje zycie nie ma sensu,jest tylko frustrujace bo nic nie zalezy odemnie i nic nie moge.oprocz patrzenia jak inni zyja i czerpia z zycia przyjemnosc.
- https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html#p461996https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html Dowód na nieistnienie boga i szatana Gość
to ze Ty w cos nie wierzysz nie znaczy ze tego nie ma
to tak jak w piosence
"nie zagasi slonca, sen wariata"
z Bogem! - https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html#p462034https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html Dowód na nieistnienie boga i szatana Gość
nie wierzyłem już w boga nawet po komunii św jak i przed pomazałem przekleństwami i bluzgami obrazek z komunii św. chodzilem na religię, bo wsztyscy chodzili. na psychozie złapałem za krzyż, bo miałem policyjno-religijne urojenia. teraz to już jestem zatwardziałym ateistą i nic z tego tak nie wynika ale z katoli sie śmieję w duchu nie dokuczając im ale rozśmiesza mnie to, że grzeszą, a chodzą do kościoła i mi dokuczali, dokuczają i dokuczać bedą. durnotą kuratorium jest dawanie do szkoły przedmiotu religii zamiast etyki lub godziny w-f'u więcej lub danie muzyki lekcji by sobie pośpiewać. boga i szatania nie widziałem. do kościoła boję się chodzić, modlitw nie znam i nie umiem się tam zachować . . . śmiałbym się chyba na pogrzeby też nie chodze i księdza nie wpuszczam. nie zapisywałem się sam do kościoła, ani nie wypisywałem! zwerbowali mnie jako małoletnie dziecko niczym sekta najwidoczniej
- https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html#p462134https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html Dowód na nieistnienie boga i szatana Gość
Byłabym bardziej wyrozumiała jeżeli ateizm przyszedłby z wiekiem,ale skoro małolat pluje i bluzga na obrazek sw.to świadczy,że cos w małej główce się działo i tkwi do dzisiaj,prawdę ktos napisał,że będzie się to pogłębiało.Wypowiadając sie tutaj,komus zależy na buntowaniu do wiary.LUDZIE NIE DAJMY SIĘ PSYCHOLOWI,masz prawo wierzyć nawet w swiętą krowę,to jest sprawa indywidualna,ale nie do buntowania. Do katolików - nie wypowiadajmy się i nie dajmy szatanowi satysfakcji,że czytamy jego brednie.
- https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html#p462146https://www.psychiatria.pl/forum/dowod-na-nieistnienie-boga-i-szatana/watek/461769/1.html Dowód na nieistnienie boga i szatana Gość
To jest przerażające... tzn. naiwność i ślepota ludzi. Bo to nie jest tak, że oświecenie, że wiara, tradycja, Bóg. To nic nie jest poza ślepotą i fanatyzmem wynikającym z lęku i sekciarskami praktykami werbowania od małego dziecka i wmawianie tej magii voodoo uga buga. Każdy człowiek gdyby od małego mu wpajano np. wielbienie drzewa, wielbiłby je jak katolicy Boga, a tym bardziej widząc na jak szeroką skalę sekta się rozszerzyła i ilu ma zwolenników. Prawdziwy katolik jeśli czuje obecność Boga, będzie go kochał i szanował na swój sposób (no i ewentualnie zgodnie z interpretacją pisma świętego i odpowiedników), a nie jak w kościele powiedzą. Bunt to przywilej człowieka gdy jest mu źle i nie wynika to bezpośrednio z działań "szatana", no chyba że "szatan" działał na ludzi którzy te czynniki wywołali, często zagorzałych katolików
Wierzmy w rozwój i myśl oświeconą, nie w zacofanie. - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Jestem załamany, nie wiem jak sobie pomóc
Cześć mam 32 lata i przegrałem życie. Pochodze z dobrej, wierzącej...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - Uzależnienie od Pregabaliny
Witajcie, zacznę od początku: od 4 lat leczę zaburzenia lękowo-depresyjne....
Forum: Uzależnienia - Zypsila
Witam, chciałabym się dowiedzieć czy można przyjmować zyprasidon...
- Citabax, objawy po 2 tygodniach
Witam wszystkich,Wszystkie badania serca mi wyszły dobrze, brzucha itd....