Forum: Psychoterapia

Dzień dobry. Jestem tu nowa. Mam pewien problem. W czwartek byłam u mojej psychoterapeutki i ona powiedziała (głównie dlatego, że mam teraz ciężką sytuację w domu i sama się źle czuję psychicznie), że jeśli coś będzie się działo to mogę przyjść w następny czwartek np. przed jej wizytami. I tak się zastanawiam (bo wczoraj stało się coś z czym nie umiem sobie poradzić), czy nie przyjść. Nie wiem, czy to nie będzie przekroczenie granic.

w czym tu przekroczenie granic?

Po prostu nie chcę na niej niczego wymuszać. Poza tym i tak kolejne spotkanie mam 24. Więc widziałybyśmy się co tydzień, a dla mnie to trochę za często. Nie wiem. Zawsze było tak, że to ona ustalała termin następnej wizyty.

Jeśli czujesz potrzebę to powinnaś pójść. Nie przejmuj się tym że następne spotkanie masz tak szybko. Myśl o Sobie

Nawet bardzo dobrze,że masz tak często wizyty a teraz skoro sam mówi abyś przyszła z problemem,to dobrze o niej świadczy,że interesuje się Twoimi problemami a nie udaje,że slucha i patrzy na zegarek kiedy czas minie.Masz problem,więc idz.