Forum: Zaburzenia afektywne dwubiegunowe - ChAD
Temat: Dziwna przypadlosc... (1)
- https://www.psychiatria.pl/forum/dziwna-przypadlosc/watek/1153673/1.html#p1153673https://www.psychiatria.pl/forum/dziwna-przypadlosc/watek/1153673/1.html Dziwna przypadlosc...
Jestem tu nowa a moim glownym problemem sa nerwy...Miewalam hustawki nastrojow,urojenia..Raz mialam siebie dosyc a innym razem uwazalam sie za kogos wyjatkowego...Bralam leki najpierw aciprex pozniej doksepine,nastepnie lekarz wprowadzil mi depakine chrono,az w koncu olanzepine...I ta zlosc,nadpobudliwosc,brak kontroli nad soba minely...Dobrze wiecie ile sie czeka na wizyte..Mi przepadla wiec przestalam sie leczyc..Odstawilam leki stopniowo...Nie bylo wybuchow zlosci,hustawek,urojen- nawet pomimo przykrego wydazenia tj.smierci rodzica.Dzis jestem 4ty miesiac bez zadnych lekow...Zauwazylam ze mam leki,ktore wczesniej sie nie pojawialy,wrocily hustawki,podly nastroj,no i nerwy...wybuchy...Kloce sie przez to z partnerem,cierpi dziecko,zaniedbuje wiele rzeczy ale to niezalezne ode mnie.. I kazdy sprzeciw mnie denerwuje...Ostatnio borykam sie z bolami glowy...a boli czasem cala...oko ucho,nos,dziasla,szyja,ramiona..Dentysta podejzewa zapalenie stawu rzuchwy lub nerwu trojdzielnego. Ja mam jednak wrazenie ze nerwy wywoluja ten stan..ostatnio gdy sie uspokoilam przeszlo...a bol byl naprawde silny..dziwna przypadlosc...Moze wie ktos czy ma to zwiazek z lekami ktore bralam..albo z choroba?pojde do lekarza ale wizyte mam na maj!co robic?moze niepowazna jestem ze zwlekam...jednak nawet nie mam kiedy tego zalatwic...ze wzgl.na dzidzie...
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- URODYNAMIKA W GDAŃSKU
Kochani,czy zna ktos jakis gabinet w Gdansku,gdzie wykonuje sie badania urodynamiczne?
- Niepewność co do diagnozy
Witam. Mam wątpliwości co do trafności diagnozy, jaką usłyszałam...
- prośba o pomoc
Dzień dobryBardzo proszę o pomoc. Szukam jakichkolwiek sposobów aby...
- Orgazm i wenlafaksyna i trazodon
Dzien dobry,Biorę Oriven w dawce 150 mg.Nie mam problemów z libido, ale mam...