Forum: Depresja
Temat: Facet o dwóch twarzach a ciaza (49)
- https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html#p1198066https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html Facet o dwóch twarzach a ciaza Gość
Jestem w 6 miesiącu ciąży mam już dość zycia od dłuższego czasu. Jestem młoda mam 22 lata moj facet 23. Jestem z nim juz ponad 4 lata. Moja ciąża byla typowa wpadka. Już przed ciazą miałam po dziurki w nosie tego związku, co weekend była ta sama historia. Potrafił zniknąć nawet na całe noce bez jskiekiekolwiek kontaktu. Przeszłam z nim dużo, wybaczylam mnostwo złych zachowań. Wszystko wlasnie nie wiem po co.. jest godzina 6 rano nie mogę spać bo nie daje mi moja głowa. Mieszkam ze swoją rodziną on razem ze mną lecz gdy tylko jest okazja on chce jeździć do swoich rodziców . Wystarczy że raz tam pojedzie a znów zaczyna się piekło. Ma tam swoich kolegów którzy w dupie mają dziewczyny. Byliśmy mimo to na festynie gdzie zaczął pić piwo za piwem w dupie miał moja obecność i to ze bolaly mnir plecy więc wsiadlam w samochód i wróciłam do swojego domu. Jego rodzice nie mają już słów do niego. Nie potrafią mu nic wytłumaczyć. W kółko to wszystko się powtarza awantura w weekend przepraszanie w tygodniu. Najgorsze jest to że nie potrafi utrzymać teraz mnie. Nie pracuje nigdzie. Żadna praca mu nie odpowiada teraz czeka bo tata pracuje jako kierownik w dużej firmie i on też tam chce iść tyle że pewnie potrwa to kolejne 2 miesiące.. pieniądze które ja zarobie potrafi nawet sobie wziąć i mi zostawić 10 zl.. utrzymuje go od początku ciazy A sama nawet nie mam na dentyste.. mam dość wysluchiwania go po pijaku bo nie raz mi ublizal.. mimo że na codzień cieszy się i chwali wszystkim ze będzie miał dziecko, całuje i przytula mnie.. jak żyć z takim człowiekiem który ma dwie twarze? Niektórzy mówią że dziecko zmieni faceta ale przecież on jest sam dziecko który nie liczy się z żadnymi konsekwencjami.. wiem że możecie pisać gdzie miałam oczy wcześniej.. Ale co ja teraz poradzę.. Jestem z tym sama i mam po dziurki w nosie takiego życia no chyba ze to wlasnie moja kara za wybaczenia.
- https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html#p1198197https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html Facet o dwóch twarzach a ciaza GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
te słowa są trafne..on jest sam jak dziecko czyli nie odpowiedzialny. i źle wychowany.!!!!!! rozum na spacerze.......posłuchaj.....dziecko w twoim brzuszku potrzebuje spokoju......nie awiator nie ekscesów.....chce być kochane...rozwijać się pod sercem spokojnej szczęśliwej mamy......ZDEJMIJ ROŻNOWE OKULARY.....co do zachowań twojego chłopaka.-faceta....on ma rozum nie obraz się.....nie chce się urazić....nie wiem jak to nazwać...ale prawda jest najlepsza......no napisze prawdę ....pochlastanica.................dziecko go nie zmieni...ponieważ.....on jest nie dojrzały....nie odpowiedzialny......to jest zaburzenie psychiczne.....i nie obraz się ..bezczelny złodziej.....DZIECKO W DRODZE....ON NIE PRACUJE I ZABIERA TWOJE PIENIĄDZE......TU JEST CAŁY FILM O PRZYSZŁOŚCI..........i cale życie będzie tylko alkohol....i chęć do pracy na,,spacerze..."czyli żadna.......nie myśl ze jak się ożeni to się odmieni........NIE.....ON NIE MA ZDROWEJ WYOBRAŹNI.............NO JEST NIE NIE CHCE CIE RANIĆ...MA ROZUM NA SPACERZE....................alkohol to zniewolenie...choroba woli.....i tu stawia się ultimatum.....albo się leczysz...albo wycieraczka......i walizka.......NIE MA PRZEGINANA GRANIC.......TO NIE JEST NORMALNE...........co do podejścia do atmosfery ..jaka ty masz w ciąży..nie myślisz ze nie ma wpływu na dziecko........toksyczna............MA OGROMNIE DUŻO MA...PÓŹNIEJ NERWICE LE,KI......dziecko czuje czy jest kochane czy ..nie.....trudno dziecko się poczęło trzeba wziąć odpowiedzialność za to maleństwo........kochaj całym sercem to maleństwo...bo to samo dostaniesz na starość...dziecko jest jak skarbonka...to co włożysz na starość dostaniesz.......jakie uczucia tam zainwestujesz..te dostaniesz...s powrotem...........JEDNO CO MNIE PRZERAZA CO OPISUJESZ....ZE ON BIERZE TWOJE PIENIĄDZE............nie nie nie .............NIE OBRAZ SIĘ ...NAPRAWDĘ NIE CHCE ....CIE RANIĆ...ALE TY MUSISZ PRAWDĘ .......USŁYSZEĆ.........................tak..ona będzie cie bolec ale ona cie wyzwoli...................to jest głupota bardzo duża głupota...zal to głupiego trawi.....................on bierze twoje pieniądze..................jak była bym twoja mama.................to po pierwsze.....powiem ostro....dala bym mu w,,ryja."..ponieważ.................to jest beszczelnosc nad beszczelnoscia....on po prostu ...nie obraz się IDZE NA BEZCZELNEGO znalazł głupia...wie ze może sobie jaja robić ...a ty i tak mu wybaczysz...................GŁUPOTA......KTOŚ MNIE OKRADA NIE SZANUJE....A JA GO KOCHAM....TY JESTEŚ ZNIEWOLONA ....NIM....TAK ZNIEWOLONA....JEGO OSOBA...PONIEWAŻ ...WIDZISZ...ZŁO A NIE MASZ SIŁY...SIĘ TEMU PRZECIWSTAWIWSZY....choroba woli........czyli zniewolenie......uczuciem bo powiem prawdę ON NIE JEST ZDOLNY DO KOCHANA...MA rozum na spacerze........nie obraz się gnojka zwykłego gnojka.....bierze pieniądze które nie są jego=OKRADANIE NA BEZCZELNEGO.....druga sprawa..............mogę robić co chce...ona i tak mi wybaczy=choroba woli....zniewolenie....widzisz ze to zwykły ochlap..nie odpowiedzialny.....niebieski ptaszek....on cie zadaje ból ty go kochasz......powiedz..mi co ty w nim kochasz.......mięso w spodniach...bo charakter zabójczy............zniewolenie....miłość to nie naiwność..tyle tobie tyle mnie się należny........Milosc to dobroć..............................pokaz mi gdzie?????....w akcie a później co??????..........on jest zniewolony alkoholem nieróbstwem....bezczelny typ...zabierać pieniądze nie jego................dziewczyno.....nie chce cie obrazić..to ja miała bym być na twoim miejscu......TRZYMAJCIE DACH......BO BĘDZIE PODSKAKIWAŁ..................i jeżeli nie wezmę trapi.............................ty tez.................i to jak najszybciej.......to będzie kongo......w twojej ...rodzinie.....walizka i wycieraczka......ma się leczyć......a ty kup sobie książkę nie obraz się...ktoś musi ci prawdę powiedzieć....musi..................zrozum musi...........kup książkę o zabójczych emocjach ..don colberta...bo to co gotujesz...swojemu dziecku.....to nie jest normalny dom....to jest toksyczny dom zwiazek...to nie jest normalne......druga ksiazke.......napisali to lekarze terapeuci.......hery cloud...i john townsend......granice w relacjach malzenskich...........bo ty nie masz pojęcia gdzie są granice....których nie wolno wam przekroczyć....lubisz kata...............on nie wie gdzie sa granice. hulaszczy tryb życia mu pasuje..i wybacz ale ty tez nie masz zielonego pojąca.....ja będąc twoja mama schwycila byl.......jego za siersc................i wybacza slowa....otworzyla drzwi.......kop.....w d..i zapowiedz.......idź się lecz bo nas wszystkich wykończysz.....nie dorosłeś ani do ojcostwa......rozum na spacerze......ani do małżeństwa..............jesteś zniewolony alkoholem...masz w dupie....ze trzeba zarobić...na dziecko i na umeblowanie pokoju.....masz w dupie moja córkę...robisz transy z kolesiami.......i kto nie pracuje nich tez nie je...a ty sama...weź terapie....ty masz za niskie poczucie własnej wartości.......................dziewczyno jaki los chcesz zgotować temu dziecku..................dostaniesz depresji...a może już ja masz...chory zladek będzie cie bolec....ponieważ nie możesz strawić jego zachowania......nerwica...bo napięcie mięśniowe....plecy będą cie bolec bo stres.......sama sobie zgotujesz taki los ..jak nie powiesz stop....
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html#p1198296https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html Facet o dwóch twarzach a ciaza Gość
Danula Ty chyba też się nie zmienisz i te swoje mądrości życiowe są bardzo toksyczne. Masz jakiś uraz do pijących facetów którzy uciekają od prblemów rodzinnych w alkohol i przedkładają towarzyskie życie nad obowiązki domowe. Faktem jest że to jest problem ale nic się nie dzieje bez przyczyny. Wśród moich znajomych też był przypadek małżeństwa że facet zaczął przedkładać towarzystwo i alkohol nad obowiązki rodzinne. Firma mu się zaczęła rozsypywać, zaczął popadać w długi a żeby o tym nie myśleć uciekał jeszcze bardziej w alkohol, szukając pijącego towarzystwa. Ciągi trwały po kilka tygodni, póxniej przebudzenia jakaś marna próba ciągnięcia tego ineteresu i potem znowu zjazd i tak przez kilka lat. Było wielu doradców zaangażowane rodziny żeby to ratować ale też tacy którzy nie chcieli tego ratować bo mówili że nie ma już czego ratować . I co i po kilku latach facet się podniósł ale zamknął starą firmę, rodziny spłacili za niego długoi, dały mu pieniądze na założenie nowej firmy która była zgodna z jego zainteresowaniami i na razie a już to trwa ze 3 lata jest ok. Człowiekowi trzeba pokazać swiatełko w tunelu i czasem wziąść go za rękę żeby go tam zaprowadzić. A dziecko i stres z tym związany jak to będzie w przyszłości może wyzwolić takie zachowania paniki i ucieczki i tak się ten facet zachowuje. On spanikował i jedyny sposób na odreagowanie tego stanu to alkohol. Potrzebuje fachowej pomocy, stres z tym związany wywołuje u niego zachowania agresywne i autodestrukcyjne. To można nauczyć się kontrolować. Może trzeba będzie myśleć i układać się samemu z tym dzieckiem ale trzeba również pokazać facetowi dlaczego tak się dziwnie zachowuje i to ma bardzo medyczne wytłumaczenie. Psychosmoatyczne zaburzenia organiczne w ten spsob się objawiają. To rodzaj choroby i to się leczy .
- https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html#p1198311https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html Facet o dwóch twarzach a ciaza Gość
Obronczyni alkoholika,nieroba, zlodzieja, bezczelnego lumpa znalazla sie.
Slowa w obronie dziewczyny nie znalazla a pijaczka broni, nawet nie wie ze ten obibok juz od czterech lat pije piwko do kolesia naprzeciwko, nie zastanowila sie jakim prawem ten bezczelny typ zeruje na ciezarnej?, ze stresu ?, tak stres go wykancza, ze nie moze nawet pomyslec o szukaniu pracy, biedactwo !!! ma " zachowania autodestrukcyjne", nie wiesz czasem,a pokaz gdzie jest na temat autodestrukcji jakikolwiek przyklad???Tyle lat zyje na swiecie ale po raz pierwszy widze ze ktos broni alkoholika i zlodzieja !!!
Danula z takimi trzeba ostro bo dziewczyna z dzieckiem bedzie plakac gorzkimi lzami.
A ty obronczyni dowiedz sie gdzie ta lajza mieszka i idz do niego, poglaskaj go, i powiedz zeby dalejokradal, pil, spal, zarl za czyjes, niech nie szuka roboty bo wpadnie w nerwice, gorszy stres - https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html#p1198383https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html Facet o dwóch twarzach a ciaza GośćGość 2016-06-20 15:31:14
Obronczyni alkoholika,nieroba, zlodzieja, bezczelnego lumpa znalazla sie.
Slowa w obronie dziewczyny nie znalazla a pijaczka broni, nawet nie wie ze ten obibok juz od czterech lat pije piwko do kolesia naprzeciwko, nie zastanowila sie jakim prawem ten bezczelny typ zeruje na ciezarnej?, ze stresu ?, tak stres go wykancza, ze nie moze nawet pomyslec o szukaniu pracy, biedactwo !!! ma " zachowania autodestrukcyjne", nie wiesz czasem,a pokaz gdzie jest na temat autodestrukcji jakikolwiek przyklad???Tyle lat zyje na swiecie ale po raz pierwszy widze ze ktos broni alkoholika i zlodzieja !!!
Danula z takimi trzeba ostro bo dziewczyna z dzieckiem bedzie plakac gorzkimi lzami.
A ty obronczyni dowiedz sie gdzie ta lajza mieszka i idz do niego, poglaskaj go, i powiedz zeby dalejokradal, pil, spal, zarl za czyjes, niech nie szuka roboty bo wpadnie w nerwice, gorszy stres
Nigdy się nie spotkałaś, to zawsze jak spotykasz człowieka kótry ma ewidentny porblem ze sobą, alkoholizm, problemy z emocjami i kontroli nad swoim życiem to jeszcze na niego naplujesz żeby wiedział w jakim rynsztoku wylądował i to ma wg ciebie mu pomóc. Jest to jakaś metoda. - https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html#p1198459https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html Facet o dwóch twarzach a ciaza GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
a po co uciekać.......W ALKOHOL..............wyśpisz...się i problem jest nadal....................to głupota to zalewać.......te problemy trzeba rozwiązać.....................NIE ZALEWAĆ.....WIESZ TO JEST TAK facet załóżmy kierowca........nie wie dokąd..jedzie....no nie ma nawigacji....mapy nazwijmy to wyobraźni......i zalewa benzynę i jedzie na oślep......bezany się kończy on ma problem nie wie gdzie jedzie...nie za trasy....nic..... znowuż ..nalewa i znowuż jedzie....................tak samo ludzie zniewoleni alkoholem.........choroba woli.....................nie ma w głowie nawigacji......jak tu byka wziąć za rogi..............tylko...........zalewać....wytrzeźwieje i znowuż zalewać........................a problem jak był tak jest.........ale tak jest wygodnie bynajmniej nie trzeba nic robić...nie trzeba się zmieniać................DLATEGO......................WYCIERACZKA... i walizka..NIE MA USPRAWIEDLIWIANIA....BO MAM PROBLEMY.................................KOCHANI KTO ICH NIE MA..!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!......................a jak sobie nie potrafisz......poradzić...................od czego są terapie.................od czego................... TWOJA CHORA WOLA BĘDZIE ZAWSZE...SZUKAĆ PROBLEMU ŻEBY WYPIĆ.....ZONA ZAPYSKOWALA ...PROBLEM ..KASY NIE STARCZA PROBLEM.....DZIECI NIE POSŁUSZNE PROBLEM,......................WYSZUKIWANIE PROBLEMU ŻEBY PIC..................ZNIEWOLENIE...TY NIE RZĄDZISZ...TYLKO ALKOHOL RZĄDZI TOBĄ...
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html#p1198474https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html Facet o dwóch twarzach a ciaza GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Gość 2016-06-20 14:56:33...................POWIEM CI JEDNO......ja nie mam urazu....choć boje się..alkoholika...agresji....bo nie lubię tego.....jak każdy zdrowy szanujący się obywatel świata...........a ja nie miałam domu alkoholicznego...to nie wiem..... wiem tylko ze .........JAKBY JA KOCHAŁ...TO POSZEDŁBY ......PRZEZ PUSTYNIE NA KLECZKACH...BO BAŁBY SIĘ ZE JA STRACI NA KLECZKACH...........A ON MA TO W DUP..................po co jest leczenie....TERAPIE...TO NIE JEST PLUCIE..................POWIEDZIEĆ PRAWDĘ A PRAWDA NAS WYZWOLI... NIE NAPLUĆ.........................POWIEDZENIE PRAWDY NIE JEST NAPLUCIEM...........................OPOWIADANIE.....NIEPRAWDY.....JEST GŁUPOTĄ.....zakłamaniem....wspomaganiem......w darzeniu do życia jak żul.....jak chce sie pomóc człowiekowi.....to mówi się prawdę.....i ultimatum.....to jest prawidłowe...............................każdy ma problemy.....nie ma usprawiedliwiane.....jak ma problem z przykładowo...no nie wiem kupieniu nowej wycieczki......to niemowie ..ja byłam bitym dzieckiem...i teraz może się ktoś na demna zlituje i mi fundnie.......tylko podkasać rękawy....I ZAP......LAC...CZY KRZYŻ BOLI CZY NIE BOLI CZY PADAM ZE ZMĘCZENIA CZY....NIE.....a byłam bita gnębiona..tak ze miałam uraz w mózgu.....i nie UŻALAM SIĘ NAD SABA...............BO MAM URAZ ..i do tego wiele psycho- somatycznych chorób...a kto ich nie ma...? byka za rogi bo inaczej byk nas....weźmie na rogi.....
Danula Ty chyba też się nie zmienisz i te swoje mądrości życiowe są bardzo toksyczne. Masz jakiś uraz do pijących facetów którzy uciekają od prblemów rodzinnych w alkohol i przedkładają towarzyskie życie nad obowiązki domowe. Faktem jest że to jest problem ale nic się nie dzieje bez przyczyny. Wśród moich znajomych też był przypadek małżeństwa że facet zaczął przedkładać towarzystwo i alkohol nad obowiązki rodzinne. Firma mu się zaczęła rozsypywać, zaczął popadać w długi a żeby o tym nie myśleć uciekał jeszcze bardziej w alkohol, szukając pijącego towarzystwa. Ciągi trwały po kilka tygodni, póxniej przebudzenia jakaś marna próba ciągnięcia tego ineteresu i potem znowu zjazd i tak przez kilka lat. Było wielu doradców zaangażowane rodziny żeby to ratować ale też tacy którzy nie chcieli tego ratować bo mówili że nie ma już czego ratować . I co i po kilku latach facet się podniósł ale zamknął starą firmę, rodziny spłacili za niego długoi, dały mu pieniądze na założenie nowej firmy która była zgodna z jego zainteresowaniami i na razie a już to trwa ze 3 lata jest ok. Człowiekowi trzeba pokazać swiatełko w tunelu i czasem wziąść go za rękę żeby go tam zaprowadzić. A dziecko i stres z tym związany jak to będzie w przyszłości może wyzwolić takie zachowania paniki i ucieczki i tak się ten facet zachowuje. On spanikował i jedyny sposób na odreagowanie tego stanu to alkohol. Potrzebuje fachowej pomocy, stres z tym związany wywołuje u niego zachowania agresywne i autodestrukcyjne. To można nauczyć się kontrolować. Może trzeba będzie myśleć i układać się samemu z tym dzieckiem ale trzeba również pokazać facetowi dlaczego tak się dziwnie zachowuje i to ma bardzo medyczne wytłumaczenie. Psychosmoatyczne zaburzenia organiczne w ten spsob się objawiają. To rodzaj choroby i to się leczy .Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html#p1198486https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html Facet o dwóch twarzach a ciaza Gośćdanula55 2016-06-20 21:19:00Gość 2016-06-20 14:56:33...................POWIEM CI JEDNO......ja nie mam urazu....bać to się boje..alkoholika...agresji....bo nie lubię tego.....jak każdy zdrowy szanujący się obywatel świata...........a ja nie miałam domu alkoholicznego...to nie wiem..... wiem tylko ze .........JAKBY JA KOCHAŁ...TO POSZEDŁBY ......PRZEZ PUSTYNIE NA KLECZKACH...BO BAŁBY SIĘ ZE JA STRACI NA KLECZKACH......BAŁBY SIĘ ZE JA STRACI.......A ON MA TO W DUP..................po co jest leczenie....TERAPIE...TO NIE JEST PLUCIE..................POWIEDZIEĆ PRAWDĘ A PRAWDA NAS WYZWOLI... NIE NAPLUĆ.........................POWIEDZENIE PRAWDY NIE JEST NAPLUCIEM...........................OPOWIADANIE.....NIEPRAWDY.....JEST GŁUPOTĄ.....
Danula Ty chyba też się nie zmienisz i te swoje mądrości życiowe są bardzo toksyczne. Masz jakiś uraz do pijących facetów którzy uciekają od prblemów rodzinnych w alkohol i przedkładają towarzyskie życie nad obowiązki domowe. Faktem jest że to jest problem ale nic się nie dzieje bez przyczyny. Wśród moich znajomych też był przypadek małżeństwa że facet zaczął przedkładać towarzystwo i alkohol nad obowiązki rodzinne. Firma mu się zaczęła rozsypywać, zaczął popadać w długi a żeby o tym nie myśleć uciekał jeszcze bardziej w alkohol, szukając pijącego towarzystwa. Ciągi trwały po kilka tygodni, póxniej przebudzenia jakaś marna próba ciągnięcia tego ineteresu i potem znowu zjazd i tak przez kilka lat. Było wielu doradców zaangażowane rodziny żeby to ratować ale też tacy którzy nie chcieli tego ratować bo mówili że nie ma już czego ratować . I co i po kilku latach facet się podniósł ale zamknął starą firmę, rodziny spłacili za niego długoi, dały mu pieniądze na założenie nowej firmy która była zgodna z jego zainteresowaniami i na razie a już to trwa ze 3 lata jest ok. Człowiekowi trzeba pokazać swiatełko w tunelu i czasem wziąść go za rękę żeby go tam zaprowadzić. A dziecko i stres z tym związany jak to będzie w przyszłości może wyzwolić takie zachowania paniki i ucieczki i tak się ten facet zachowuje. On spanikował i jedyny sposób na odreagowanie tego stanu to alkohol. Potrzebuje fachowej pomocy, stres z tym związany wywołuje u niego zachowania agresywne i autodestrukcyjne. To można nauczyć się kontrolować. Może trzeba będzie myśleć i układać się samemu z tym dzieckiem ale trzeba również pokazać facetowi dlaczego tak się dziwnie zachowuje i to ma bardzo medyczne wytłumaczenie. Psychosmoatyczne zaburzenia organiczne w ten spsob się objawiają. To rodzaj choroby i to się leczy .
jakiej prawdy, czy jak widzisz człowieka który jest ciężko chory bo ma przypuścmy kłopoty z krazeniem to mu mówisz że jest słabeuszem bo nie ma na nic siły. Nie, nie mówisz mu tak, ale jak widzisz alkoholika, człowieka z zaburzeniami emocjonalnymi to wtedy takiemu można to powiedzieć ze jest leniem i nic mu się nie chce. To jest ta twoja prawda. To nie jest prawda to jest Twój strach przed takimi ludzmi i to ten strach powoduje że etykietujesz w ten sposób, bo masz wtedy komfort psychiczny i czyste sumienie. Bo takie choroby jak alkoholizm, często przerastają możliwości przeciętnego człowieka i łatwiej jest takiego człowieka przekreślić, stygmatyzować go niż widzieć w nim chorego nieszczęśliwego człowieka. - https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html#p1198507https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html Facet o dwóch twarzach a ciaza GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
................................nikt nikogo nie przekreśla nie zmyślać......pisać do konkretnego przypadku.....prawda=wysylanie...na terapie nie jest przekreślaniem....nie zakręcać kota ogonem.....i przechodzisz...na inne choroby....inne choroby ....nie są adekwatne...do alkoholicznej wariacji.....mówimy o tym przypadku.....NIE SIEJ WROGIEJ PROPAGANDY...NA PRZECIW USTALENIOM I WIEDZY LEKARZY.........NIE WIESZ LEPIEJ......OD LEKARZA..KAŻDY LEKARZ CI POWIE ..ALKOHOLIK...WYCIERACZKA I TERAPIA..jak mi ludzie mówią......piszesz źle ...dziwnie to ja mowie tak...to jest prawda......i nie udaje ze jest cacy...nie użalam się bo mam problem.....tylko mowie mam uraz w mózgu...od pobicia...w dzieciństwie..tylko najgorsza prawdę potrafię przyjąć........boli a jak boli..ale prawda tak.pisze źle tak...bo inaczej nie potrafię.....a nie zmyślam...prawda.... boli ...ale prawda.....prawda ....ze robisz źle.....a nie o rożnych chorobach tu mówimy tylko o konkretnym przypadku...
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html#p1198578https://www.psychiatria.pl/forum/facet-o-dwoch-twarzach-a-ciaza/watek/1198066/1.html Facet o dwóch twarzach a ciaza GośćTreść zablokowana przez moderatora
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Tematy:
- depresja
- emocje
- napęd
- zaburznia nastroju
- nerwica