Forum: Psychoterapia

Witam,

Jestem po 3 miesięcznej psychoterapii grupowej o podejściu mieszanym i po przerwanej po dwóch miesiącach indywidualnej terapii psychodynamicznej.

Podczas terapii indywidualnej doszedłem do wniosku, że bardziej potrzebowałbym czegoś co mój psychoterapeuta określił jako wsparcie psychologiczne, tzn rozmowa z kimś miłym, współczującym, dowartościowującym, doświadczonym życiowo zamiast pseudointelektualnych pogawędek. I tu pojawia się moje pytanie: gdzie szukać takiej pomocy?

Nie mam ochoty na bycie przekonywanym o wyższości klasycznych technik psychoterapeutycznych i o moich rzekomych ucieczkach - proszę o konkretne odpowiedzi gdzie mogę otrzymać pomoc o jaką pytam w okolicach Warszawy (najlepiej z NFZ).

Pozdrawiam,
Piotr

Piotrze owocne są czasem rozmowy na skype, poznaje się ludzi i człowiek zapomina,że ma problem Głowa do go góry

Nie trzeba się załamywać, lecz tylko patrzeć pozytywnie na wszystko nawet jeśli dostaniesz przysłowiowego kopa w dupę.

A co jeśli mam monotonny, cichy głos, nie mam ciekawych (dla większości ludzi) tematów do rozmów, a poza tym jestem zamknięty w sobie i nie mam za bardzo z kim pogadać?
Wydaje mi się, że ja potrzebuję bardziej specjalistycznej pomocy ale nie wiem gdzie jej szukać. Czy ośrodek interwencji kryzysowej to odpowiednie miejsce? W sumie nikt mi nie umarł, nie straciłem pracy itp, jestem beznadziejny 'sam w sobie' - jakie jest najodpowiedniejsze miejsce pomocy w takim przypadku?

A w ogóle to dzięki za odpowiedź Właśnie słuchać takich 'głupot' podnoszących na duchu potrzebuję, tylko w dużo większej ilości

Witaj Piotr.
Co to znaczy - nie masz ciekawych tematów do rozmowy? a kto to są ci - większość ludzi? Czasem wystarczy jedna osoba i już jest lepiej. Zamknięty w sobie jesteś...w sumie nic strasznego. W dzisiejszych realiach tak ma dużo ludzi żyjących w okół nas. Tak więc nie jesteś odosobnioną jednostką. W sumie dobrze, że szukasz wsparcia. To świadczy o Twojej ogromnej potrzebie zmiany stylu bycia z innymi. Świadczy też o Twojej wrażliwości. Tak więc masz wiele atutów i zwyczajne "rozpinanie" Ciebie w zupełności wystarczy. Pozdrawiam serdecznie. Judyta

Judyto, Tobie również dziękuję za słowa wsparcia. Serio, poczułem się ciut lepiej
Piotr

Witam.
Piotrze mam nadzieję, że znajdziesz tu wsparcie .....jak napisała Judyta .....wystarczy jedna osoba, krótka rozmowa....żeby człowiek poczuł się lepiej..

Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę.

Piotr jak się czujesz? Mam nadzieję,że lepiej. Na jakie tematy chciałbyś rozmawiać, abyś czuł się pewnie.

Od paru dni czuję się trochę lepiej, myślę że w dużym stopniu za sprawą poprawy pogody Ale znam siebie - niedługo nadejdzie kolejny dołek.

Fajnie, że wykazujecie zainteresowanie moim stanem.

Co do tematu - w tej chwili sam nie wiem ale przyszło mi coś innego do głowy: może to głupie ale potrzebuję znać odpowiedzi na parę pytań na które większość ludzi zna odpowiedź ale nikt mi w realu nie odpowie (a tym bardziej psychoterapeuta psychodynamiczny).

Ze spraw bieżących:
1. Co się robi w klubach? Mam na myśli nie takie elegantsze kluby, gdzie gra jakiś zespół i... no właśnie nie wiem nic więcej - wystarczy słuchać, czy raczej rozmawia się z ludźmi?
Zostałem wczoraj zaproszony na koncert w klubie, w sumie zrobiło mi się miło z tego powodu ale spanikowałem, że nie wiedziałbym jak się zachować bo wcześniej unikałem takich miejsc, więc zrezygnowałem.

2. Co robić, gdy ktoś nie odpowiada długo np na maila? Mam na myśli istotne maile z konkretnymi pytaniami, np w sprawie projektu do osoby z którą współpracuję a nie jakieś "co tam u Ciebie?" do koleżanki. Gdy ktoś nie odpowiada 2 tygodnie to nie wiem czy powinienem się przypomnieć, czy nie wypada, czy to normalne zachowanie czy nie. Frustrują mnie takie sytuacje i nie wiem czy to normalne i powinienem zmienić siebie - mniej się przejmować, czy raczej zmienić otoczenie...

Piotr

Nie czytalem wszystkich wpisow-prosze o wybaczenie.Polecam dzial Psychiatria z tego forum.Jak sadze dzieki bywaniu tam, nabierzesz raadosci zycia.Mnie pisanie tam bardzo pomoglo

Powiem Ci,że ja też nie przepadam za klubami czy pubami, ale zdarzyło mi się być w życiu 2 razy podczas studiów, ale mimo wszystko było bardzo sympatycznie.

Piotr powinieneś napisać e-miala mimo wszystko. Użyj takiej formy. Napisz używając takich słów: "Przepraszam Cię bardzo nie chciałbym Cię ponaglać, ale odezwij się do mnie, ponieważ czas nas nagli w sprawie. Będę Ci zobowiązany. Dziękuję. Z Poważaniem Piotr.

Pozdrawiam Anna
________________