Forum: Zaburzenia afektywne dwubiegunowe - ChAD
Temat: Gdzie znajdę pomoc? I jaką? (5)
- https://www.psychiatria.pl/forum/gdzie-znajde-pomoc-i-jaka/watek/882387/1.html#p882387https://www.psychiatria.pl/forum/gdzie-znajde-pomoc-i-jaka/watek/882387/1.html Gdzie znajdę pomoc? I jaką?
Przepraszam Was, jeśli piszę w złym miejscu albo w zły sposób. Szybko założyłam konto, bo czuję, że wszystko wisi na włosku.
Podejrzewam u siebie ChAD albo nerwicę. Niszczę przez to związek, który jest wspaniały z jednym minusem. Kiedy potrzebuję pomocy, bo płaczę albo mam moment irracjonalnego zachowania mój chłopak po prostu ucieka. Nie zawsze, ale tak w 90% przypadkach. Z jednej strony go rozumiem, z drugiej - powiedziałam mu o swoich obawach, powiedziałam, że może odejść (i nie zwracać uwagi na moje smsy czy telefony - w końcu się wykrzyczę, zmęczę i uspokoję, a on będzie już miał spokój), a mimo to wciąż jesteśmy razem, podnosimy się po upadkach. Dla mnie to dobrze, dla niego nie, ale to inny temat. Ja wiem, że coś jest nie tak. I chcę to zmienić. Dlatego proszę Was o pomoc - potrzebuję kontaktu do psychiatry na NFZ. W Krakowie. Google wypluło mi tyle opcji, komentarzy, że po prostu się gubię. Jeśli to zbyt "leniwe" z mojej strony - przepraszam. Ale przypadkiem w trakcie poszukiwań znalazłam ten serwis i wydał mi się najprzyjaźniejszy.
Pytanie jeszcze drugie - czy na takie choroby konieczne są leki? Ktoś próbował terapii w inny sposób? Przyznam, że się ich obawiam. Po tabletkach antykoncepcyjnych moje zachowanie stało się jeszcze gorsze. Boję się też, że przytyję (słyszałam takie opinie). Może zabrzmi to pusto, ale dużo przez wagę przeszłam, powoli walczę i nie chcę do tego wracać.
Wyszedł z tego bardzo długi post, ale błagam Was o pomoc. Jestem na skraju. Już nie mam zamiaru wmawiać sobie, że wszystko OK i po prostu potrzebuję bratniej duszy i słońca.
Uściski. - https://www.psychiatria.pl/forum/gdzie-znajde-pomoc-i-jaka/watek/882387/1.html#p882388https://www.psychiatria.pl/forum/gdzie-znajde-pomoc-i-jaka/watek/882387/1.html Gdzie znajdę pomoc? I jaką? dannydan 2014-08-15 21:55:15
Przepraszam Was, jeśli piszę w złym miejscu albo w zły sposób. Szybko założyłam konto, bo czuję, że wszystko wisi na włosku.
Podejrzewam u siebie ChAD albo nerwicę. Niszczę przez to związek, który jest wspaniały z jednym minusem. Kiedy potrzebuję pomocy, bo płaczę albo mam moment irracjonalnego zachowania mój chłopak po prostu ucieka. Nie zawsze, ale tak w 90% przypadków. Z jednej strony go rozumiem, z drugiej - powiedziałam mu o swoich obawach, powiedziałam, że może odejść (i nie zwracać uwagi na moje smsy czy telefony - w końcu się wykrzyczę, zmęczę i uspokoję, a on będzie już miał spokój), a mimo to wciąż jesteśmy razem, podnosimy się po upadkach. Dla mnie to dobrze, dla niego nie, ale to inny temat. Ja wiem, że coś jest nie tak. I chcę to zmienić. Dlatego proszę Was o pomoc - potrzebuję kontaktu do psychiatry na NFZ. W Krakowie. Google wypluło mi tyle opcji, komentarzy, że po prostu się gubię. Jeśli to zbyt "leniwe" z mojej strony - przepraszam. Ale przypadkiem w trakcie poszukiwań znalazłam ten serwis i wydał mi się najprzyjaźniejszy. Czy możecie polecić kogoś sprawdzonego?
Pytanie jeszcze drugie - czy na takie choroby konieczne są leki? Ktoś próbował terapii w inny sposób? Przyznam, że się ich obawiam. Po tabletkach antykoncepcyjnych moje zachowanie stało się jeszcze gorsze. Boję się też, że przytyję (słyszałam takie opinie). Może zabrzmi to pusto, ale dużo przez wagę przeszłam, powoli walczę i nie chcę do tego wracać.
Wyszedł z tego bardzo długi post, ale błagam Was o pomoc. Jestem na skraju. Już nie mam zamiaru wmawiać sobie, że wszystko OK i po prostu potrzebuję bratniej duszy i słońca.
Uściski. - https://www.psychiatria.pl/forum/gdzie-znajde-pomoc-i-jaka/watek/882387/1.html#p882569https://www.psychiatria.pl/forum/gdzie-znajde-pomoc-i-jaka/watek/882387/1.html Gdzie znajdę pomoc? I jaką?
Jeśli lekarz dobierze Ci dobre leki to na pewno Ci one pomogą. Jeśli chodzi o psychiatre w Krakowie, nie mam pojęcia, wybierz takiego który ma dobre opinie. Każdy może różnie Ci doradzać, trzeba przekonać się samej, poszukać coś samej.
- https://www.psychiatria.pl/forum/gdzie-znajde-pomoc-i-jaka/watek/882387/1.html#p884005https://www.psychiatria.pl/forum/gdzie-znajde-pomoc-i-jaka/watek/882387/1.html Gdzie znajdę pomoc? I jaką?
Dziękuję za odpowiedź.
Wiem, że muszę sama. Nie proszę nikogo, żeby zrobił to za mnie. Proszę tylko o sprawdzone przez Forumowiczów osoby (które ja później również sprawdzę), bo lekarzy jest masa, a ja nie wiem, od czego zacząć. Opinie znajduję bardzo skrajne.
A co do leków, domyślam się, że pomogą, ale moje pytanie brzmi przede wszystkim - czy w ogóle da się jakoś bez leków? fototerapią, sportem, wizytami? Czymkolwiek, byle nie lekami? Są na to szanse?
Będę wdzięczna za każdą odpowiedź. - https://www.psychiatria.pl/forum/gdzie-znajde-pomoc-i-jaka/watek/882387/1.html#p886560https://www.psychiatria.pl/forum/gdzie-znajde-pomoc-i-jaka/watek/882387/1.html Gdzie znajdę pomoc? I jaką?
Dziewczyno najpierw musisz być dokładnie zdiagnozowana ......nerwica to co innego a CHAD to tez co innego .....
taka różnica że CHAD to choroba do końca życia i do końca życia leki ....... jeżeli nie będziesz się leczyć to na dłużą metę nikt z Tobą nie wytrzyma...... i wszyscy będą od Ciebie uciekać.....wybór należy do Ciebie,,,,,Ostatnia edycja:GG 47566793
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Co mi dolega? Nerwica lękowa, czy coś innego?
Witam wszystkich, jest to mój pierwszy post na forum, dlatego mam nadzieję, że...
- Psychoza
Witam mam pewien problem. Mieszkam za granica wlanie tutaj jakiś czas temu u mojego...
- Związek z chAD-owcem, czy też tak mieliście?
Witam, pytanie do osób żyjących z osobą chorą na chAD, zanim...
- prośba o pomoc
Dzień dobryBardzo proszę o pomoc. Szukam jakichkolwiek sposobów aby...