Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Jak można pomóc mojemu Synowi (43)
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html#p720987https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html Jak można pomóc mojemu Synowi
Mój Syn od dziecka ma problem z wyjściem z domu. Mimo bardzo licznych nieobecności w szkole, ukończył szkołę średnia i rozpoczął nawet studia na wydziale matematycznym. I już więcej nie dał rady. Wychodzenie z domu, jazda autobusem z ludźmi, okazały się być dla Niego nie do pokonania. Lęki z biegiem lat zaostrzyły się.
Teraz w ogóle już nie wychodzi z domu, nie może przymusić się do umycia, do umycia zębów, ubrania się . Chodzi cały dzień w pidżamie. Złości się, że mając 30 lat tak dziwnie żyje i że nie radzi sobie ze zwykłymi sprawami. Kontaktuje się z ludźmi tylko przez internet. Nawet dawny kolega ze szkoły, nie dzwoni do Niego, bo telefonu nie odbierze tylko daje Mu sygnał aby wszedł np. na gagu gadu.
Syn mój ma stałość otoczenia, nie można nic przestawić w mieszkaniu, nawet jak chcę wyprać np. firanki muszę czekać jak będzie w lepszej formie i uzgodnić z Nim, i obiecać, że tak samo je powieszę.
Jak był mały myślałam, że jest złośliwy, teraz wiem, że jest chory. Jak był mały lekarze nie wiedzieli co mu jest, bo sprawny intelektualnie, a jednak jak okazało się po latach nie nadający się do życia.
Od kilku lat kolejni psychiatrzy zapisują mu lekarstwa. Jednak żaden z leków nie przyniósł Mu ulgi, a nawet zaostrzył Jego dolegliwości. Jego choroba to straszna przypadłość, ponieważ nie mogąc wyjść z domu nie może nawet leczyć się. Czas ucieka, a nadziei na poprawę brak.
O swojej sprawie napisałam licząc, że może przeczyta mój post psychiatra - pasjonat z otwartą głowa poza ramy typowej psychiatrii i podpowie mi jak ratować mego Syna.
Łączę pozdrowienia. - https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html#p721101https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html Jak można pomóc mojemu Synowi
A jaką chorobę ma zdiagnozowaną? Agorafobia czy depresja? Możliwe są wizyty domowe do pacjenta. Tyle, ze prywatnie. Trzeba szukać leku, który w końcu odniesie jakiś skutek. Leków jest bardzo dużo, nie można się poddawać po paru porażkach.
Jola
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html#p723071https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html Jak można pomóc mojemu Synowi
Witaj Teriboc.Piszę tutej z pozycji człowieka który też najchętniej nie wychodziłby z domu .Piszesz o wizytach u specjalistów psychiatrów a psycholodzy bardziej psychoterapeuci- dla mnie mniejszy kaliber niż psychiatra ale moze bardziej skuteczny?Ja kiedys zmuszałem się do wyjść z domu ale nie było to najlepsze rozwiązanie.A co ojciec czy w ogóle jest.Wiem że zwracasz się do psychiatrów ale jeszcze ty możesz mu pomóc tak mi się wydaje.Nie wiem czy dobrze pisze ale spróbuj nawet wbrew sobie ignorować różne rzeczy i sytuacje które naruszają twoje "ja" narzuć pewien obowiązek starania się o pracę która da jakiś byt synowi i samodzielność. Pomału bez szaleństw finansowych szukac czegoś choćby na pare tygodni,miesięcy.Syn matematyk,umysł ścisły, analizator - tym trudniej dlatego wydaje mi się że aspekt pracy musi być dominujący a wszystko inne np. firanki przytępiać.Jazda autobusem,robienie zakupów trzeba zadac pytanie co sie stanie tam?Mam wrażenie że trzeba próbować. W domu się chiba nie nauczy. Zawsze z tamtąd jest jakieś wyjście nawet bez osiągniecia celu no ale trening- próba będzie zaliczona.
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html#p723072https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html Jak można pomóc mojemu Synowi zielit 2013-04-01 00:04:07 Witaj Teriboc.Piszę tutej z pozycji człowieka który też najchętniej nie wychodziłby z domu .Piszesz o wizytach u specjalistów psychiatrów a psycholodzy bardziej psychoterapeuci- dla mnie mniejszy kaliber niż psychiatra ale moze bardziej skuteczny?Ja kiedys zmuszałem się do wyjść z domu ale nie było to najlepsze rozwiązanie.A co ojciec czy w ogóle jest.Wiem że zwracasz się do psychiatrów ale jeszcze ty możesz mu pomóc tak mi się wydaje.Nie wiem czy dobrze pisze ale spróbuj nawet wbrew sobie ignorować różne rzeczy i sytuacje które naruszają twoje "ja" narzuć pewien obowiązek starania się o pracę która da jakiś byt synowi i samodzielność. Pomału bez szaleństw finansowych szukac czegoś choćby na pare tygodni,miesięcy.Syn matematyk,umysł ścisły, analizator - tym trudniej dlatego wydaje mi się że aspekt pracy musi być dominujący a wszystko inne np. firanki przytępiać.Jazda autobusem,robienie zakupów trzeba zadac pytanie co sie stanie tam?Mam wrażenie że trzeba próbować. W domu się chiba nie nauczy. Zawsze z tamtąd jest jakieś wyjście nawet bez osiągniecia celu no ale trening- próba będzie zaliczona.
wcześniej pisałem o swoim zmuszaniu do wychodzenia chodziło mi o to że ja nie mówiłem nikomu o swoich problemach dopiero po spokojnym przypatrzeniu się problemowi trochę nabraniu dystansu do tego poprostu pewnego rodzaju pracy u podstaw stwierdzam że jazda autobusem jest całkiem całkiem . - https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html#p726748https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html Jak można pomóc mojemu Synowi
Borelioze wykluczyliscie ? Takie byly moje pierwsze objawy
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html#p726988https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html Jak można pomóc mojemu Synowi
Przepraszam, borelioza to odkleszczowe zapalenie. Co to ma do rzeczy, jesli mozna?..
Iza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) Artykuły wybrane dla Ciebie
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html#p727219https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html Jak można pomóc mojemu Synowi
zapalenie jest znane wpływać na psychikę, powodowac depresje, zespol chronicznego zmeczenia.
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html#p727223https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html Jak można pomóc mojemu Synowi
aha, to prrzepraszam, rozumiem.
...
Teriboc, a kiedy zaczely sie te Problemy?pozdr serdecznieIza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) - https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html#p727301https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html Jak można pomóc mojemu Synowi
A za co przepraszasz co narozrabialas ?
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html#p727305https://www.psychiatria.pl/forum/jak-mozna-pomoc-mojemu-synowi/watek/720987/1.html Jak można pomóc mojemu Synowi
Za pomylke
a przy okazji, Teriboc pisze ze problemy sa od lat, przy infekcji odkleszczowej mozgu nieleczonej Chory juz by nie zyl, Macku. pozdrIza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Dobry psychiatra na NFZ w Toruniu?
Mieszkam w pobliskim mieście gdzie obecnie nie przyjmuje żaden psychiatra na NFZ,...
- Wstawanie w nocy
CześćRozwinę swój poprzedni temat - nie wiedziałem, że ludzie...
- Uciec od schizofreników i zacząć nowe życie. Współuzależnienie.
Witam. Chciałbym się podzielić moją historią, może ktoś...
Forum: Schizofrenia - Infekcja dróg moczowych - Czy każdy psychiatra leczy?
Witam. Otóż wpisałem na portalu znanylekarz, że szukam psychiatry od...