Forum: Zaburzenia psychiczne

Witam. Moja mama odkąd pamiętam cierpi na depresję o różne fobie/ lęki. Mieszka w małym miasteczku i chodzi do lekarza tutaj. Niestety wizyty nic nie pomagają. Przyjechałam do niej na wakacje i widzę że jest już bardzo źle. Chciałabym Jej pomóc ale nie wiem jak. Mama myśli że wszyscy się na nią uwzieli. Nie chce brać leków które i tak ją tylko otępiają. Zaproponowałam innego specjalistę w większym mieście ale nie chce się zgodzić. Wszyscy jesteśmy już zmęczeni. Mama nie śpi w nocy a w dzień jest bardzo uciążliwa. Wszystkiego się boi, ma dziwne lęki i fobie. Martwi się o wszystko, nie potrafi się ogarnąć, zwykły obiad to dla niej za dużo. Zadaje dziwne pytania, mówi różne dziwne rzeczy. Wszędzie widzi jakieś podstępy, tajemnice. Nikomu nie ufa. Ma dziwne oczy...nie potrafi o sobie decydować. Czasami sama nie wie co robi. Raz płacze a raz się śmieje. I jest nadzwyczaj religijna.

Najprwadopodobnie jest to schizofrenia, porozmawiaj z lekarzem o zmianie lekow i o psychoterap