Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Jak przekonać Matkę do wizyt u psychologa? (4)
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-przekonac-matke-do-wizyt-u-psychologa/watek/959197/1.html#p959197https://www.psychiatria.pl/forum/jak-przekonac-matke-do-wizyt-u-psychologa/watek/959197/1.html Jak przekonać Matkę do wizyt u psychologa?
Witam wszystkich.
Zwracam się z takim oto pytaniem, ponieważ brak mi już pomysłów na jakiekolwiek działanie, a jest ono niezbędne.
Może nakreślę sytuacje w jakiej się znajduje.
Mam 21lat i z powodów zdrowotnych wciąż mieszkam z 52letnią już matką, jak i jej partnerem. Matka doprowadza mnie do stanów załamania psychicznego przez co sama zaczynam wymagać leczenia/ Stosunki między nami są bardzo napięte i naturalnie często dochodzi do kłótni czy sporów, a najczęściej są to błahe sprawy. Problem przychodzi wtedy, gdy matka w sytuacjach jej odpowiadających traktuje mnie jak dorosłą lub małą dziewczynkę co potrafi być bardzo frustrujące oraz doszukuje się wszędzie spisków przeciw niej.
Podczas rozwodu moich rodziców, 15lat temu chodziła na rozmowy do psychologa i psychiatry oraz zażywała leki, które później sama odstawiła uznając, że już ich nie potrzebuje.
Nie opowiadając już o jej uzależnieniu od FaceBook'owych gierek od jakiegoś czas zauważyłam u niej napady paranoi, w których przekręca znaczenie moich słów, szuka obraźliwych odzywek tam gdzie ich nie ma, bądź nawet słyszy rzeczy, których nie robię ani nie wypowiadam.
Od miesiąca wzięła sobie za cel przeszukiwanie moich rzeczy, wiadomości, w których rozmawiam o niej z innymi(bądź treści, np. sms'ów, które w ogóle jej nie dotyczą) i wpada w szał robiąc mi przy tym wielką awanturę.
Problem z takim u niej zachowaniem dostrzegają również moje siostry jak i jej znajomi w pracy. Niestety nikt nie jest w stanie dotrzeć do niej, że są to początki dość natrętnej paranoi i trzeba coś z tym zrobić, a i tak ostatecznie ja słyszę od niej wyrzuty, że wszyscy spiskują ze mną przeciwko niej, kiedy staramy się jej pomóc. Przez to coraz więcej osób się po prostu od niej odwraca czy odcina, bo kto chciałby być tak ciągle traktowany?
Opadam z sił fizycznie jak i psychicznie kiedy po raz kolejny słyszę wyssane z palca zarzuty o nieistniejącej sprawie. Jedna z mych sióstr już się poddała i uznała, że nie ma zamiaru mieć z naszą matką cokolwiek wspólnego, a druga rozważa czy to nie aby najlepszy pomysł. Ja niestety nie mam tego luksusu, żeby się po prostu od niej "odciąć", bo ze względu na mój stan wciąż jestem przy paru sprawach od niej zależna.
W jaki sposób mam przekonać matkę by umówiła się na wizytę lub chociaż poszła na jedno spotkanie z psychologiem? Zbyt dużo nagromadziło się rzeczy w jej głowie by sama mogła sobie z tym poradzić, a pomocy odmawia, choć jest ona jej niezbędna!
Proszę o jakieś propozycje co mam w takim przypadku robić. - https://www.psychiatria.pl/forum/jak-przekonac-matke-do-wizyt-u-psychologa/watek/959197/1.html#p960843https://www.psychiatria.pl/forum/jak-przekonac-matke-do-wizyt-u-psychologa/watek/959197/1.html Jak przekonać Matkę do wizyt u psychologa?
Emocjonalnie-"mamo, muszę ci wyznać że pomimo, że się często kłócimy to i tak nadal cie kocham i chcę dla ciebie jak najlepiej bo jestem twoją córką. Bardzo martwi mnie często twoje zachowanie i uważam, że obie potrzebujemy rozmowy z kimś profesjonalnym, który potraktuje nas z szacunkiem i poufnie załatwi wiele rzeczy.Mamo, męczą mnie psychicznie twoje zachowania, zmieniłaś się i ja też bo czuje się wyczerpana, potrzebuje twojego emocjonalnego wsparcia i chcę zebys wybrała się ze mną do psychologa, musimy zrobić to razem bo razem ze sobą mieszkamy i zależy mi na dobrych i zdrowych relacjach z tobą bo cię kocham.
Co Cię nie zabije to Cię wzmocni
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-przekonac-matke-do-wizyt-u-psychologa/watek/959197/1.html#p960844https://www.psychiatria.pl/forum/jak-przekonac-matke-do-wizyt-u-psychologa/watek/959197/1.html Jak przekonać Matkę do wizyt u psychologa?
Poza tym nie krytykuj, nie osadzaj, nie klnij na matkę, nie daj się wyprowadzić z równowagi bo jeśli ona to w tobie wyczuje- klapa. Nie używaj słów " ty musisz, ty powinnaś, to przez ciebie, gdyby to...to by tamto, a nie mówiłam?,nie masz racji."Nie neguj jej słów ale uważnie jej słuchaj, nie przerywając jej.To trudne.
Co Cię nie zabije to Cię wzmocni
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-przekonac-matke-do-wizyt-u-psychologa/watek/959197/1.html#p968481https://www.psychiatria.pl/forum/jak-przekonac-matke-do-wizyt-u-psychologa/watek/959197/1.html Jak przekonać Matkę do wizyt u psychologa?
Wpływ emocjonalny na nią nie działa.
Nie klnę na matkę... W sumie nigdy nie klęłam nawet podczas kłótni, a co do wyprowadzenia z równowagi to jest to bardzo ciężkie zważywszy, że mamy chorą babcię(jej mamę) mieszkanie obok, która wyprowadza z równowagi nas obie i to po równo...
Nigdy nie byłam w stanie powiedzieć jej, że coś musi, bo od dzieciństwa wbiła mi do głowy, że to Ja muszę nie ona.
Co do rozmów, czy kłótni problem polega na tym, że ja jej słucham, ba nawet powtórzę każde słowo, które do mnie mówi ale ona nie słucha mnie... Jak i również często kiedy powtarzam jej własne słowa to oburza się i irytuje, że to sobie po prostu zmyślam. - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Brak pewności siebie, zakłopotanie w życiu codziennym
Hej,Przychodzę tutaj z czymś co mnie całkowicie męczy i utrudnia...
- Konsultowanie a leczenie psychiatryczne.
Witam,Chciałem się zapytać jaka jest różnica pomiędzy...
- Uciec od schizofreników i zacząć nowe życie. Współuzależnienie.
Witam. Chciałbym się podzielić moją historią, może ktoś...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - Leki uspokajające
Jakie środki uspokajające pomagają w stanie permanentnego napięcia,...
Forum: Zaburzenia psychiczne