Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: JAK UCHRONIC SIE PRZED NIEUZASADNIONA ZEMSTA??? (5)
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-uchronic-sie-przed-nieuzasadniona-zemsta/watek/38127/1.html#p38127https://www.psychiatria.pl/forum/jak-uchronic-sie-przed-nieuzasadniona-zemsta/watek/38127/1.html JAK UCHRONIC SIE PRZED NIEUZASADNIONA ZEMSTA??? Gość
To moze w skrocie:
- byl agresywny wobec rodziny, dlatego odeszłam od niego z dziecmi
- wobec sasiadow gral milego, uprzejmego...
- mieszkal sam,, wymienil zamki, żądal powrotu
- nerwy jego nie wytrzymaly i w pracy zaatakowal przelozonych
- wywieziono go do szpitala psych., gdzie nadal przebywa
I teraz problem zasadniczy:
- tam stwierdzono, ze ma zespol urojeniowy (jakis rodzaj psychozy)
- on uroił sobie, że to ja z zemsty wsadziłam go do szpitala
- odgraża się, ze rozprawi się ze mną jak tylko wyjdzie
NIE MAM Z TYM NIC WSPOLNEGO, A JEDNAK BOJE SIE DNIA KIEDY ON WYJDZIE
JAK MOGE UCHRONIC NAS PRZED JEGO AGRESJA?Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/jak-uchronic-sie-przed-nieuzasadniona-zemsta/watek/38127/1.html#p108207https://www.psychiatria.pl/forum/jak-uchronic-sie-przed-nieuzasadniona-zemsta/watek/38127/1.html JAK UCHRONIC SIE PRZED NIEUZASADNIONA ZEMSTA??? Gość
Powinien siedzieć w szpitalu tak długo jak się chłop nie wyleczy!Ja jak trafiłam do szpitala psychiatrycznego to tez szukałam winnych,KTO MI TO ZROBIŁ!!Z wielkim żalem i przegraną,ale dostałam odpowiednie leki,wyszłam z mojej choroby i do nikogo żalu nie miałam!Powtórzeowinien siedzieć w szpitalu tak długo jak się chłop nie wyleczy!Nawet rok czasu,albo dłużej!
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/jak-uchronic-sie-przed-nieuzasadniona-zemsta/watek/38127/1.html#p108208https://www.psychiatria.pl/forum/jak-uchronic-sie-przed-nieuzasadniona-zemsta/watek/38127/1.html JAK UCHRONIC SIE PRZED NIEUZASADNIONA ZEMSTA??? Gość
Na razie jest tam 2,5 miesiąca...lekarz nie potrafi powiedzieć, kiedy wyjdzie.
On tam przechodził różne etapy - od kopania w drzwi, po napaść na pielęgniarkę, zaliczył nocki w pasach, pisał na zmianę prośby albo żądania wypisania go, nie odzywał sie całymi dniami do personelu...a teraz coś kombinuje...Gdyby ktoś nie wiedział jaki jest, pomyślałby, że chłop cudownie ozdrowiał. To jest jego kolejny pomysł jak wyjść i nas dopaść...
A my w trójkę nie mamy tyle siły co on jeden...Boże miej nas w swojej opiece...
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/jak-uchronic-sie-przed-nieuzasadniona-zemsta/watek/38127/1.html#p108209https://www.psychiatria.pl/forum/jak-uchronic-sie-przed-nieuzasadniona-zemsta/watek/38127/1.html JAK UCHRONIC SIE PRZED NIEUZASADNIONA ZEMSTA??? Gość
Na razie jest tam 2,5 miesiąca...lekarz nie potrafi powiedzieć, kiedy wyjdzie.
On tam przechodził różne etapy - od kopania w drzwi, po napaść na pielęgniarkę, zaliczył nocki w pasach, pisał na zmianę prośby albo żądania wypisania go, nie odzywał sie całymi dniami do personelu...a teraz coś kombinuje...Gdyby ktoś nie wiedział jaki jest, pomyślałby, że chłop cudownie ozdrowiał. To jest jego kolejny pomysł jak wyjść i nas dopaść...
A my w trójkę nie mamy tyle siły co on jeden...Boże miej nas w swojej opiece...
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/jak-uchronic-sie-przed-nieuzasadniona-zemsta/watek/38127/1.html#p108210https://www.psychiatria.pl/forum/jak-uchronic-sie-przed-nieuzasadniona-zemsta/watek/38127/1.html JAK UCHRONIC SIE PRZED NIEUZASADNIONA ZEMSTA??? Gość
Kochana.Mąz jest bliską Ci osobą i na pewno niezrównowazenie lub wybuchowośc były obecne wczesniej.Wydaje mi się,że rodzina sama w sobie warta jest ratowania i pomocy,nawet w tak trudnych chwilach.Czy Ty odczuwasz jakąś miłośc do tego człowieka,czy też jedynie boisz się zemsty?Czy jezeli już jest w szpitalu,a więc nie zagraza bezposrednio,nie byloby warto rozpocząć jakieś powazne rozmowy o sytuacji?Zapytaj ordynatora o mozliwośc psychoterapii dla męża i dla Was obojga.Zrozumiesz w niej przyczynę zachowań męza a być może i swój nieswiadomy udział w powstawaniu agresji.Mozesz też pomyśleć o psychice dzieci,które są swiadkami przemocy i wnioskują po swojemu,że najwazniejsze związki są niebezpieczne/bo to im rodzice pokazują/.Z czymś nie daje sobie rady Twój mąż,trzeba spróbować pomocy zamiast przemocy.
PozdrawiamOstatnia edycja: - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Myśli samobójcze
Witam, może temat spotka się z krytyką, jednakże chciałam podpytać...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - Bezsenność
Witam. Mam 28 lat i odkąd pamiętam miałem problemy ze snem. Przez ponad 2 lata...
Forum: Problemy ze snem - Co to jest psychika i jak o nią dbać ?
To chyba takie podstawowe pytanie, na które trzeba by było znać odpowiedzi.