Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: jak umrzeć bezboleśnie?? (95)
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html#p563039https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html jak umrzeć bezboleśnie?? Gość
Chcę umrzeć!!!!!!!!!!!! nie chcę żyć!!! jestem niepełnosprawną osobą a mój mąż to alkoholik!!! nie chcę żyć!!! nie mam dzieci nie mam dla kogo żyć!!!! Psychicznie już nie mogę wytrzymać!!!
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html#p563056https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html jak umrzeć bezboleśnie?? Gość
Bog dal nam zycie i tylko On moze nam je odebrac ....
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html#p563430https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html jak umrzeć bezboleśnie?? Gość
Skad wiesz,ze po smierci bedzie ci lepiej? jaka masz pewnosc,ze bol minie,ze juz nie bedzie samotnosci i pustki,jaka? jestesmy tu tylko mala chwile w dziejach swiata niemal nic,zyj w koncu i tak kiedys umrzesz jak kazdy z nas,to jedyna pewna rzec w zyciu,jest zle ok.ale cierpienie jest czescia zycia i towarzyszy ludzia od zarania dziejow
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html#p563616https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html jak umrzeć bezboleśnie??
Słyszałam, że kto popełnia samobójstwo, przenosi problemy na Tamtą Stronę....
Iza
kierownik Programu ProPsychiatria - https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html#p569153https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html jak umrzeć bezboleśnie?? Gość
Ja tez chce umrzec, nic mi sie nie uklada w zyciu ciagle porażki. Facet z ktorym jestem okolo 4 lat oswiadcza mi ciagle nowych zeczy. Ze mnie nie kocha, ze jest z przyzwyczajenia, ciagle mnie rani a ja sobie juz z tym nie raze. Jedyny sposob to zejsc z tego swiata. Pomozcie
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html#p569160https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html jak umrzeć bezboleśnie??
A nie łatwiej byłoby rzucic tego faceta, który tak Cię rani, niż zaraz ummierać??
Iza
kierownik Programu ProPsychiatria - https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html#p569166https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html jak umrzeć bezboleśnie??
Samo przejście do rzeczywistości, a więc chwila śmierci nie jest bolesna. Warto jednak zdać sobie sprawę z tego, że samobójstwo jest tylko ucieczką przed czymś, przed czym uciec nie możemy. Zanim podjemiemy decyzję by opóścić ten świat i pozbyć się ciała fizycznego warto jednak szukać sensu życia w innych miejscach niż zwykle. Czy nigdy nie zadawaliście sobie pytania, czy czasami sami nie wybraliście takiego życia aby się czegoś nauczyć?
Dla osób które wciąż myślą o śmierci polecam dwie książki dr M. Newtona - Wędrówka dusz i Przeznaczenie dusz. Po przeczytaniu tych książęk, zapewniam, że Wasze nastawienie do życia się zmieni. A wtedy zacznie się zmieniać Wasze życie. Chętnie podeślę Wam te książki, tylko do mnie napiszcie, bo cóż tracicie pisząc do mnie? [email protected]
Pozdrawiam z miłością - https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html#p569167https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html jak umrzeć bezboleśnie?? Gość
łatwo mowic kiedy facet zmieni twoje zycie jakie mialam wczesniej, dla niego zucilam wszystko lacznie z wczesniejszym zwiazkiem a on teraz mnie tak rani.... ja nie widze innego rozwiazania. Ja juz napewno mam depresje. Dla mnie jedyny sposob to tamten swiat
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html#p569384https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html jak umrzeć bezboleśnie??
Dlaczego więc tutaj napisałaś? Czy nie dlatego, że szukasz pomocy, chcesz wsparcia i odnalezienia prawdziwego sensu życia?
Spójrz jeszcze raz na mężczyznę, z którym jesteś - on tylko śni o ataku na Tobie i na siebie samego. Wypowiada słowa gdyż sam zatracił sens życia. Zobacz jaki jest przerażony, jak bardzo żyje w lęku, jak ten lęk go unieruchomił i zniewolił. On tak jak i Ty jesteście wspaniałymi istotami Bożymi, które tylko zapomniały kim naprawdę są w rzeczywistości. Dlaczego nie chcesz mu przebaczyć, rzucić w niepamięć całej tej chorej przeszłości, skoro to tylko wasz sen - jego o ataku a Twój o byciu ofiarą. Twoja ostatnia odpowiedź jest tylko potwierdzeniem, że nie chcesz zmiany, tylko ucieczki. Przyjmij to za fakt, i idź dalej w kierunku rozwoju samoświadomości, bo bez wiedzy kim naprawdę jesteś nie wyzwolisz się nigdy w pełni z tego koszmaru. Ja odnalazłem drogę do pokoju, wielu również ją odnalazło, więc i Ty też możesz. Jesteś dzieckiem Boga (nie mówię tutaj o ciele fizycznym z którym teraz się identyfikujesz) więc Twoja siła wewnętrzna jest boskiego pochodzenia.
Pytam więc jeszcze raz - co zyskasz uciekając od problemów, zamiast zrozumieć czym jest faktycznie problem? Zmień sposób myślenia, zmień zdanie o sobie a zapewniam Cię, że wszystko się odmieni.
Jeszcze jedna dygresja na temat tamtego świata. Ty nie wiesz czym jest tamten świat i myślisz że za swoje złe uczynki samobójstwo pójdziesz do piekła, albo będzie zmuszana do wielkich cierpień. Prawda jest taka, że na tamtym świecie, czyli w rzeczywistości istnieje prawdziwa Miłość, Bóg nie zna grzechu więc Ciebie nie może potępić. Jedyną istotą która może Cię potępić jesteś Ty sama - sama będziesz się ocenać, bo w rzeczywistości nic nie możesz przed sobą zataić. I te uczucia, które tutaj tworzysz zabierasz ze sobą - strach, winę i brak przebaczenia również. Dlatego tak ważne jest życie bez lęku czyli w miłości, dlatego tak ważne jest przebaczenie, by nie obwiniać siebie i innych. Masz wolną wolę, możesz zmienić zdanie zawsze i wszędzie na temat wszystkiego, tu jesteś nieograniczona. Jednak gdy wybierasz śmierć zamiast życia, to sama się ograniczasz.
Życie toczy się dalej. Życie jest tu i teraz. Jesteś na stworzona na wzór i podobieństwo Boga - nie ograniczaj się do kruchego i śmiertelnego ciała fizycznego. Posłuchaj innych którzy już przeszli tą drogę, jest ich wielu, Budda, Jezus, ostatatnio też znalazłem na youtube SRI BHAGAVANa.
Pozdrawiam z miłością - https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html#p647834https://www.psychiatria.pl/forum/jak-umrzec-bezbolesnie/watek/563039/1.html jak umrzeć bezboleśnie?? Gość
chciałabym z kims porozmawiac o swoich problemach, jestem zmeczona zyciem . nie mam przyjaciół nie mam tak naprawde nikogo z kim mogłabym porozmawiac .
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Odstawienie Klozapolu
Dzień dobry,Rzuciłem klozapol trzy dni temu. Zacząłem w 04.2021 200 mg. W...
Forum: Schizofrenia - Boje sie mowic o moich problemach
Hej, mam bardzo powazne problemy ktore ciagle narastaja i staja sie co raz bardziej uciazliwe....
Forum: Psychoterapia - Nie chcę żyć
Witam od 16lat mam problemy z zdrowiem diagnoza to zaburzenia schizotypowe ale nie wiem czy jest...
- Jak sobie z tym radzić?
Hej,Choruję od ponad 10 lat, wstępnie zdiagnozowano nawracającą...