Forum: Psychoterapia

czego spodziewać się, kiedy człowiek wybierze się do psychologa?

Nic złego. Jak trafisz do dobrego psychologa czy psychiatry to on cię pokieruje. Musisz powiedzieć co Cię trapi a reszta to już pójdzie z górki.

Powodzionka

ja też nie wiem

Zależy od tego, jaką szkołę reprezentuje psychoterapeuta. Moja przygoda zaczęła się od wizyty u psychiatry i generalnie sam lekarz mówił mało- dał mi czas na wygadanie się, później powiedział mi co mi jest- na podstawie wstępnego wywiadu i skierował na psychoterapię. Jestem na terapii grupowej, rozmawiamy o rzeczach dla nas ważnych, opowiadamy o swoich emocjach, a później mamy zajęcia manualne, które działają w zupełnie innych rejestrach. Nie nastawiaj się na ekspresowe rezultaty, psychoterapia wymaga czasu

Zgadzam się z poprzednią wypowiedzią że to wymaga czasu ale z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że jeżeli trafi się na odpowiedniego psychologa naprawdę potrafi nam pomóc,jestem tego najlepszym przykładem...
Życzę powodzenia i pozdrawiam serdecznie.

A może ktoś z Państwa mógłby polecić dobrego psychoterapeute w Krakowe. Może być prywatny lub Państwowy.

A może ktoś z Państwa mógłby polecić dobrego psychoterapeute w Krakowe. Może być prywatny lub Państwowy.

Trafic na odpowiedniego psychologa to klucz do sukcesu, moja pierwsza przyhoda z psychoterapia to byl dramat, gradobicie pytan i nic nie wynosilam z tych spotkan, teraz jest zupelnie inaczej. Bylam zrazona do psychologow ale teraz trafilam na tego odpowiedniego i naprawde te spotkania mi pomagaja, wiec nie bojcie sie. Wiadomo ze rozmowa o uczuciach nie jest łatwa, ale z czasem jest coraz lzej. Pisze to bo wiem ze gdyby nie psychoterapia to juz by mnie na tym swiecie nie bylo....

Niestety ale prawda jest taka że ludzie szukający wsparcia i pomocy psychologicznej mają brzydko mowiąc przerąbane.Jest cała masa psychoterapeutów nastawiona tylko i wyłącznie na portfele pacjentów, dla nich jest najlepiej żeby pacjent przynosił kase przez kilka lat,jak za szybko wyzdrowieje to kasy niebedzieSą pozbawieni empatii,wspułczucia,najwazniejszy jest dla nich ich własny tyłek tak żeby jak najwiecej miec z tego interesu.Z reguły są to ludzie z bogatych domów z bardzo rozbudowanym ego,myślą że są wspaniali bo pomagaja ludziom a to ludzie tak naprawde pomagaja im.Nie musza wstawać o szóstej rano do pracy w jakimś biurze,korporacji albo fabryce tylko cały dzień siedzą sobie w bujanym fotelu zbierając kase tylko i wyłącznie za słuchanie co inni opowiadaja o swoim zyciu.Swietne zarobki a wysiłek żaden no i jeszcze brak odpowiedzialnosci za efekty swojej pracy