Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Jak wyjść z toksycznego związku? (2)
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-wyjsc-z-toksycznego-zwiazku/watek/1371169/1.html#p1371169https://www.psychiatria.pl/forum/jak-wyjsc-z-toksycznego-zwiazku/watek/1371169/1.html Jak wyjść z toksycznego związku?
Witajcie. Jestem 41 letnią kobietą, mamą dorastającego syna i 9 letniej córki. Dwa lata temu bardzo przeżyłam odejście męża do dużo młodszej kobiety. W tym samym czasie straciłam pracę, oraz zmarł mi tato po krótkiej ale bardzo ciężkiej chorobie. Wtedy w moim życiu pojawił się człowiek, który na tamten czas dał mi dużo wsparcia i sprawił, że znów poczułam się kochana i ważna. Wtedy też, sama teraz nie wiem dlaczego zdecydowałam się na ślub z nim. Dziś wiem, że to była kolosalna pomyłka. To osoba która bardzo mnie rani, manipuluje mną i wykańcza mnie emocjonalnie. Dając mi z początku bardzo dużo wsparcia i ciepła teraz umiejętnie mnie tym szantażuje, dozując mi poczucie bezpieczeństwa i spokoju, Choć na co dzień nie mieszkamy razem ( on pracuje za granicą} to mam wrażenie, że kontroluje mnie we wszystkim. Z osoby pewnej siebie, wiedzącej czego chcę w życiu stałam się osobą bez przyjaciół, których ode mnie skutecznie odsunął. Potrafi być opiekuńczy a w kolejnej chwili zamienić się w psychicznego tyrana. Może to zabrzmi irracjonalnie ale w pewnym sensie uzależniłam się od niego i od tych jego zachowań. Wbił mi tak mocno do głowy, że wszystko co robię w życiu i co mi nie wychodzi to moja wina, że czasami stałam się zupełnie bezwolna. Nauczył mnie tak częstego kontaktu telefonicznego ze sobą, że zaczęłam odbierać jego brak ktk jak karę dla mnie za złe zachowanie. Jestem u kresu sił. Mam wrażenie że wszystko co najlepsze juz za mną.
- https://www.psychiatria.pl/forum/jak-wyjsc-z-toksycznego-zwiazku/watek/1371169/1.html#p1372374https://www.psychiatria.pl/forum/jak-wyjsc-z-toksycznego-zwiazku/watek/1371169/1.html Jak wyjść z toksycznego związku?
Spróbuję odpowiedzieć Ci w kilku prostych, żołnierskich słowach. Po pierwsze, prawdą jest, że wszystko co najlepsze już za Tobą. Oczywiście najlepiej być piękną, młodą, zdrową, mądrą i bogatą, ale tego już nigdy nie osiągniesz. Praktycznie zostało Ci być tylko mądrą (bo to, co przeżyłaś być może sprawi, że będziesz mądrzejszą) i zdrową (o ile zerwiesz toksyczny związek).
Druga sprawa, to Twoja sytuacja finansowa. Czy możesz sobie założyć konto tak, żeby mąż o nim nigdy nie wiedział? Podkreślam słowo NIGDY, bo jeśli rzucisz tym argumentem w w jakiejś kłótni (albo komuś o tym powiesz, a ten ktoś doniesie mężowi, to zmarnujesz to bezpowrotnie. Bezpowrotnie! Czyje jest mieszkanie, w którym mieszkasz? Jeśli Twoje - to wygrałaś los na loterii. Co do uzależnienia od męża, to drobna poprawka. Nie Ty się uzależniłaś, tylko to ON uzależnił Ciebie. Niby drobna sprawa, ale jakże ważna! Zresztą, po co ja piszę, skoro Paweł Śląski napisał o tym całą książkę "Kurdupel, czyli męska hiena"? Odżałuj 34,50 zł i kup sobie taką książkę. Ale znowu: tak, żeby nikt o tym nie wiedział i nawet Twoje dzieci nie widział, jak ją czytasz. I nigdy się na książkę nie powołuj - po co dawać komu mało życzliwemu znajomość Twojej wiedzy? To co wiesz tylko Ty - to jest Twoje. Dobrze, że napisałaś o tym na forum, to był pierwszy krok do zerwania uzależnienia. Jak mówią Chińczycy: nawet najdłuższa droga zaczyna się od zrobienia pierwszego kroku. Co będzie dalej pokaże życie. Ale naprawdę kup książkę, to będzie dla Ciebie bardzo pouczająca lektura. Powodzenia!Krzysztoff
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Choroba psychiczna u partnerki?
Witam,Szanowni Państwo z uwagi na tematykę większości postów oraz...
- Staram się schudnąć
Hej, mam 176 i waze 51/52 kilo. Troche wystaje mi brzuch i bardzo mi to przeszkadza i...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - 23 lata i brak chłopaka, lęk przed samotnością
lata teraz skończyłam.Nigdy nie byłam i aktualnie nie jestem w związku....
Forum: Po godzinach - Bliska osoba w szpitalu psychiatrycznym.
Dzień dobry, mam nadzieję że jest to poprawny kanał forum do mojego...