Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: jestem do bani (5)
- https://www.psychiatria.pl/forum/jestem-do-bani/watek/1139209/1.html#p1139209https://www.psychiatria.pl/forum/jestem-do-bani/watek/1139209/1.html jestem do bani
chce to napisac tutaj, nikt nie chce mnie wysluchac, kazdy mowi ze przesadzam, nikt nie daje mi dojsc do mojego zdania, nikt mi nie ufa, nikt mnie nie chce wesprzec, kazdy ma mnie gdzies, bliskie osoby w tym dziewczyna mama siostra potrafia mi ublizyc mimo ze ja tego nie robie, moja dziewczyna ma mnie za chama ktory ja zdradzi przy pierwszej lepszej okazji i bog wie co robie poza jej plecami gdy jej nie ma obok mnie, odwala mi rozne sceny, ostatnio poprosila mnie zebym nie pisal do niej gdy pojde z kolega sie troche napic itd. napisalem do niej po 8 godzinach, ma do mnie o to problemy, mowi ze mnie kocha, jest dobrze przez kilka dni a potem robi coś takiego jak napisałem wyżej, czuje sie wystawiony do wiatru, przez wszystkich, matka uwaza ze jestem cpunem (zadnej stycznosci z narkotykami, nawet nie ma dowodow zadnych..) nikt mnie nie szanuje, kazdy ode mnie wszystkiego wymaga, a jak ja o cos poprosze to slysze czesto, ze bylem taki i taki wiec stanowcze NIE. mam juz wszystkiego po uszy, jak juz sie ktos przejmie, to jest fajnie przez dzien gora dwa, a potem znowu slysze, "ty cpunie, ty ch***u, ty dupku, ty chamie, ty idioto, ty glupku, ty spie***olino, ty zj***ie" slysze ciagle ze jestem niedojrzaly, ze niczego nie szanuje, najlepiej byłoby się zabić, bo mam dość, ale nie umiem tak postapic i targnac sie na zycie, nie mam nikogo innego oprocz tych osob ktore wlasnie dla mnie takie sa, kazdy we mnie watpi, a ja tylko jestem normalnym 18latkiem, choc juz zaczalem sie czuc jak smiec, stracilem pewnosc w siebie, wszystko mnie irytuje, dziewczyna ma mnie gdzies, placze w poduszke, nie spie po nocach, chodze sam po miescie, doslownie wszedzie byle siedziec w samotnosci, zaczynam bac sie ludzi, mam zanizona samoocene, mimo ze nie mam do tego powodow od strony fizycznej.. mam ochote juz czasem nigdy nie wrocic gdy tak wyjde, chcialem skoczyc z mostu, ale nawet nie umialem popatrzec w dol.. co ja mam robic co?
- https://www.psychiatria.pl/forum/jestem-do-bani/watek/1139209/1.html#p1139985https://www.psychiatria.pl/forum/jestem-do-bani/watek/1139209/1.html jestem do bani
Witaj A próbowałeś może zastanowić się nad tym czy nie dajesz innym powodów do takiego traktowania Ciebie.Jeżeli najbliższe Tobie osoby używają pod Twoim adresem tak obraźliwych epitetów,to może za coś Cie nie lubią.
A skąd sie wzięła zaniżona samoocena u Ciebie ? - https://www.psychiatria.pl/forum/jestem-do-bani/watek/1139209/1.html#p1140024https://www.psychiatria.pl/forum/jestem-do-bani/watek/1139209/1.html jestem do bani GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Zamotałeś się...... to własciwie prawie każdemu się zdarza. Natłok myśli, sytuacje bez wyjścia. Ale tak tylko wydaje się.
Warto się zatrzymać i zastanowić czego chcesz od życia i jak je przeżyć plus postarać się o poprawne i kuturalne relacje z najblizszymi... - https://www.psychiatria.pl/forum/jestem-do-bani/watek/1139209/1.html#p1140978https://www.psychiatria.pl/forum/jestem-do-bani/watek/1139209/1.html jestem do bani
Cześć.
Chyba rozumiem co czujesz. Myślę, że dziewczyna, z którą się spotykasz nie traktuje cię poważnie, myśli, że może robić z tobą co chce. Nie pozwól się obrażać, musisz wiedzieć kim jesteś i dać do zrozumienia osobom najbliższym, że nie pozwolisz się tak traktować. Nie bój się być sam, czasami to jest lepsze niż otaczanie się ludźmi, którym kompletnie nie zależy na twoim szczęściu. Spróbuj pomyśleć o sobie, czego ty tak naprawdę chcesz. Wiem, to wszystko nie jest proste, jednak jesteś w takiej sytuacji, że jeśli teraz niczego nie zrobisz nigdy nie będzie lepiej.
Wierzę, że ci się uda - https://www.psychiatria.pl/forum/jestem-do-bani/watek/1139209/1.html#p1142979https://www.psychiatria.pl/forum/jestem-do-bani/watek/1139209/1.html jestem do bani
Jest ktoś kto zawsze Cię wysłucha, ufa Ci bezgranicznie i dla kogo znaczysz więcej niż możesz sobie wyobrazić. To osobą jest Bóg. Bardzo łatwo jest słowami przekreślić człowieka i złamać go. Ludzie którzy Cię obrażają nie są świadomi, jak słowa mogą ranić. Jednak Bóg daje Ci dziś nowe imię "Jego Ukochanego Dziecka". Spróbuj mu zaufać, niech steruje Twoim życiem, bo tylko On tak naprawdę Wie, co dla nas jest dobre. On wymaga jednak tego, żeby spojrzeć na siebie Jego oczami i porzuć wszystko co oddziela nas od Niego (grzechy). Stając się silnym w Bogu, będziesz przemieniał swoje otoczenie własnym świadectwem. Powodzenia
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Nie wiem co się dzieje
Ostatnio nie ważne gdzie jestem zawsze znajdzie się ktoś kto doprowadza mnie to...
Forum: Po godzinach - Nie panuje nad strachem
Dlugo zbierałam się aby tu napisać. Piszę bo potrzebuje rady albo kubła...
Forum: Stres - Związek z chAD-owcem, czy też tak mieliście?
Witam, pytanie do osób żyjących z osobą chorą na chAD, zanim...
- Czuję, że zmarnowałam sobie życie
Mam 20 lat, od 13 do 19 roku życia zmagałam się z depresją, teraz jest ze...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego