Forum: Zaburzenia psychiczne

Witam

Mam 23 lata. Jakiś rok temu ( możliwe, że to zaczęło się wcześniej ) zacząłem zauważać u siebie dziwne objawy, które niestety mam do dzisiaj.

Cały czas czuję się jakbym był pijany, mam ogromne problemy z koncentracją, kiedy ktoś coś do mnie mówi muszę się mocno skupić żeby słowa tej osoby do mnie docierały, kiedy czytam jakiś tekst to oczy "gubią mi się" na literkach albo gdzieś odpływam myślami. Cały czas wpadam w głęboki zamysł nawet gdy robię rzeczy, które wymagają u mnie skupienia.

Widzę ostro i nie kręci mi się w głowie jednak mam dziwne wrażenia wzrokowe, które są tak abstrakcyjne, że nie da się je opisać żadnymi słowami. To jest tak jakbym "nie miał gdzie podziać oczu", wyjście na otwarty teren to wrażenie tak jak pisałem wcześniej bycia pijanym. Wszystko wydaje mi się takie senne jakbym był odcięty od rzeczywistości.

Wiem że zabrzmi to dziwnie ale czasami mam wrażenie, że nie doświadczam rzeczy tak jak kiedyś. Np gdy wychodzę w ciepłą wiosenną pogodę na spacer nie odczuwam tej pogody tak jak kiedyś - bardziej jakbym oglądał jakiś film ze sobą w roli głównej a nie faktycznie był na spacerze.

Z początku myślałem, że to od zbyt długiego siedzenia przed komputerem jednak ograniczyłem komputer, zacząłem dużo biegać i chodzić na siłownie a objawy wcale nie znikały. Potem w akcie desperacji zacząłem testować różne odżywki na pobudzenie dla kulturystów jednak mimo przypływu energii nie czułem "odblokowania" umysłowego. Do tego od jakiegoś czasu mam piski w uszach ale nie wiem czy ma to jakiś związek.


Dlaczego to boli? Przez to "zamulenie" cierpi życie towarzyskie. Ciągle bujam w obłokach, ciągle jestem odcięty. Męczy mnie przebywanie w grupie nie potrafię utrzymać skupienia na niczym, nawet na dyskusji ze znajomymi.


Byłem u okulisty, laryngologa i neurologa. Obecnie czekam na rezonans magnetyczny, na który wysłał mnie neurolog. Może ktoś miał podobny problem? Pozdrawiam.

Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że to objawy depersonalizacji/derealizacji.
Jest nawet o tym film pt. Facet, który się zawiesił (2007) (Numb).