Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Klamstwo patologiczne Prosze o pomoc!! (57)
- https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html#p31406https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html Klamstwo patologiczne Prosze o pomoc!!
Witam. Bardzo prosze o pomoc. Aby nakreslić calą sytuacje bede musiał się troche rozpisac. Prosze jednak o dotrwanie do konca. Mam problem z moja dziwczyna. Wiem ze notorycznie klamie, w nawet nieistotnych sprawach. Kiedy jej to udowadniam zaczynaja się awantury. Oklamala mnie miedzy innym, ze jest bardzo ciezka chora, ze ma bialaczke. Bylo to na samym poczatku zwiazku. Tak bardzo się zakochalem, ze nie zrezygnowalem z niczego. Potem sie rozstalismy przez jej klamstwa. Wyjechalem za granice, ale utrzymywalismy kontakt. Tuz przed moim powrotempoinformowala mnie ze ma przeszczep szpiku. Tydzien potem byla juz w domu. Najpierw powiedziala ze wszystko jest ok. Nastepnie ze sie nie udal i ze znow jest bardzo chora. Nie bardzo w to wierzylem, ale wiecie ze miłość jest ślepa - zeszliśmy sie spowrotem. Wyjechalem znow za granice, a ona przyjechala do mnie po miesiacu. Caly czas twierdząc ze jest z nią bardzo zle. Mam racje ze nie jest to możliwe (nieudany przeszczep itp.?) Prosze o opinie wszystkich, ale szczegolnie specjalistów. W miedzy czasie jak juz byla u mnie potrafila klamac z byle powodow, i robic o toawantury. Przypuszczam ze klamstw bylo kilkanascie. Te przypuszczenia są bardzo mocne, praktycznie pewne. Niektóre z nich byly takie, ze musialy wyjsc na jaw predzej czy pozniej, mimo to robila to. Wiem z epomyślicie ze jestem glupkiem ze w to wierzylem, ale sprobujcie mnie zrozumiec ze naprawde mocno kochalem. Przewertowalem internet szukając czegoś o klamstwach patologicznych, przyczynach, leczeniu itp. Ona nie wykazuje raczej klamst w których sie przechwala (choć kilka takich sie znalazło), raczej chce pokazać, że byla ofiarą. Zastanawiam się czy to moze być wlsnie klamstwo patologiczne? Moze poprostu dalem sie perfidnie wykorzystac (nie ukrywam ze sporo mnie kosztowalo to wszystko, splacalem miedzy innymi jej dlugi, pozyczylem sporo pieniedzy gdy ona twierdzila ze na lekarzy). A może jedno i drugie idzie w parze? Czy ktoś miał podobne doświadczenia? Czy da się to jakoś leczyć? Co powinienem zrobić? Prosze o pomoc wszystkich, specjalistów, ludzi z podobnym doświadczeniem, wszystkich!!
Ostatnia edycja:michal
- https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html#p104273https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html Klamstwo patologiczne Prosze o pomoc!!
To sprobuj ja jakos podejsc nie wiem powiedz jej ze nie masz pieniedzy i nie stac Cie na to zeby jej pomoc co najwyzej mozesz dac jej wsparcie psychiczne i byc przy niej w najtrudniejszych chwilach.Zobaczymy co na to powie.Mozesz tez poprosic ja ze pojdzieszz nia do lekarza bo chcialbys byc przy niej. A do psychiatry idz wtedy kiedy bedziesz w Polsce a narazie musisz uzbroic sie w cierpliwosc ale staraj sie byc czujny i sklejaj do kupy fakty.Ja jestem dziewczyna i swego czasu napatrzylam sie to jak dziewczyny potrzfia manipulowac chlopakami a czasami to jest az wredne nie wiem jak tak mozna robic tym bardziej jesli sie kocha ta druga osobe.
Ostatnia edycja:anula2222
- https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html#p104274https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html Klamstwo patologiczne Prosze o pomoc!!
Nie moge powiedziec o osobie ktorej nie znam ze jest naciagaczka ale mozliwe ze jest interesowna albo czuje u Twojego boku pewien azyl jakas alternatywe wie ze zawsze bedziesz przy niej moze uinni nie byli tak wspanialomyslni???Trudno to jednoznacznie okreslic ale uwazam ze powienienies byc czujny i sklejac do kupy fakty.Czy poza jej choroba jest miedzy wami uczucie czy potrafi ona okazac je do Ciebie czy teskni zwroc na to uwage tylko nie sluchal bo to moze powiedziec kazdy ale patrz czasami milosc wyraza sie bez slow.Wtedy bedziesz wiedzial wiecej moze sprobuj tez zaproponowac jej wspolna wizyte u lekarza powiedz ze bardzo chcialabys ja wspierac w tych najtrudniejszych chwilach chociazby trzymajac za reke mysle ze to mimo tego ze jestes za granica jestes w stanie zrobic. Z drugiej strony jej codzienne klamstawa nie sa dobre ale moze sklonila ja do tego sytuacja rodzinna.Tego nie wiem ja ale Ty mozesz sie nad tym zastanowic.Pisz czasem bo jestem ciekawa co bedziesz w stanie zrobic.Zycze powodzenia bo jesli to prawdziwa milosc to warto o nia walczyc
Ostatnia edycja:anula2222
- https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html#p104275https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html Klamstwo patologiczne Prosze o pomoc!!
To ona szukała pierwsza kontaktu ze mną gdy wyjechałem po raz pierwszy, tlumaczyla ze sie martwi o mnie. Ale nigdy nie prosila mnie o kase jak twierdzila ze jest chora gdy byliśmy razem po raz pierwszy. Fakt ze zdawala sobie sprawe ze nie bardzo jestem w stanie jej pomóc. Gdy wrocilem na wakacje w zimie to zdecydowanie ona najpierw szukala kontaktu i wtedy wiedziala ze jestem w stanie pomóc jej w bardzo dużym stopniu. Teraz po dwoch dniach od wyprowadzki zadzwonila, skoro to naciągactwo to czy łudzi sie na jeszcze? Z chęcią udałbym się do psychiatry i porozmawiał, ale jestem za granicą. Wielkie dzieki za odpowiedzi i sugestie i prosze o jeszce. Pozdrawiam.
Ostatnia edycja:michal
- https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html#p104276https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html Klamstwo patologiczne Prosze o pomoc!!
zastanow sie nad tym kto pierwszy szukal nowego kontaktu i czy prosila Cie o pieniadze kiedy byla chora jesli tak to juz znasz odpowiedz nie trzeba Cie wiecej uswiadamiac.Ja zaproponowalabym jeszcze jedna rade ale zrobisz jak uwazasz.Udaj sie do psychiarty i opowiedz mu co i jak bylo on Ci powie czy to jest choroba czy tylko zwykle naciaganie.Wiem ze jak sie kogos kocha to jest sie w stanie zrobic dla tej osoby wszystko wiec sprobuj a jak sie nie uda to z czasem znajdziesz dziewczyne odpowiedznia dla siebie, pozdrawiam
Ostatnia edycja:anula2222
- https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html#p104277https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html Klamstwo patologiczne Prosze o pomoc!! Gość
Daj sobie spokój z ta znajomością bo ty stracisz zdrowie, z jej strony wyglada to na cwaniactwo, wykorzystuje ona wszystkie atuty, czy TY tego nie widzisz??? pomyśl o innej dziewczynie a odetchniesz z ulgą.
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html#p104278https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html Klamstwo patologiczne Prosze o pomoc!! Gość
To raczej wyglada na szantaz emocjonalny-bzyyyyyyyydka sprawa...
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html#p104279https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html Klamstwo patologiczne Prosze o pomoc!!
hej anula2222, dzieki ze piszesz, bardzo mi to pomaga i otwiera oczy. Gdy byliśmy razem na początku związku, to ona nigdy nie chciała pieniedzy na leczenie. Wiele razy jej proponowałem ze pujde z nią na badania, ze chce byc przy niej, zawsze twierdzila, ze nie ma sily by kto kolwiek to widzial. Teraz tez nie w sposob doslowny chce kasy, poprostu utrzymywalem ja bo twierdzila ze ma dlugi, wiec dla mnie priorytetem bylo ich splacenie, totez placilem za wszystko by ona mogla spokojnie odlozyc na dlug. Gdy już jak byla u mnie, wyszlo na jaw ze znow klamie, nawet w byle blachych sprawach, ktore i tak wyjda na jaw, ze do tego robi mi awantury gdy w cos nie wierze, to błagała mnie o ostatnią szanse, że sie zmieni, że zrozumiała, że przysiega iż bedzie mi mowic prawde i udowadniac ze tak jest. Niedawno znow wyszlo jej klamstwo, poczulem sie ponizony i zmanipulowany. Dla mnie wygladalo to tak ze pozwolilem spalcic jej dlugi, stanąc na nogi i do tego mnie potrzebowala. Problem z jej chorobą polega na tym, że po wszystkich tych klamstwach nie bardzo w nią wierze (patrz opis przeszczpu w pierwszym poście) i czuje ze dłem sie nabrać. Wydaje mi sie blisko w 100%, że masz racje ze ona czuje, że ja zawze bede z nią cokolwiek się stanie, bede pomagał wierzył i dawał wsparcie (w jakiejkolwiek formie). Dzisiaj sie odezwala do mnie pytajac jak sobie daje rade. W oczach moich wspolokatorow probowala zrobic potwora ze mnie, a z siebie zakochaną ofiarę, wiem bo szczerze porozmawialem ze wspólokatorką. Do tego nakłamała jej, że dzieliliśmy się wydatkami. Że to nie ja jej pozyczyłem pieniądze tylko oddałem gdy schodziliśmy sie w zimię. Do mnie zadzwoniła, że przemyślała i że chce porozmawiać. Myślę ze rozmowa bedzie polegała na tym ze ona postwai warunki, a ja bede miał sie do nich dopasować, bo sądzi ze nigdy sie od niej nie uwolnię. Nie wiem już co mam myśleć i co robić
Ostatnia edycja:michal
- https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html#p104280https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html Klamstwo patologiczne Prosze o pomoc!!
Wydaje mi sie ze ona naprawde Cie wykorzystuje.Zastanów się jesli jest chora na bialaczke tak jak twierdzi to powinna sie zle czuc mdlec i nie jest zdolna do jakiejkolwiek pracy.Po drugie zeby miec przeszczep to nie taka prosta sprawa chyba ze doszlo do autoprzeszczepu z jej wlasnych komorek ale wtedy idzie sie do szpitala na conajmniej dwa tygodznie i lezy w warunkach naprawde sterylnych.Przeszczep jest ciezka sprawa bo nie ma dawcy chyba ze w rodzinie i na to twz zwroc uwage.Jesli broni sie przed tym zebys z nia poszedl do lekarza to jest to dziwna sytuacja.Zreszta powiem Ci jedno nie wiem ile onama lat ale jesli naprawde bylaby chora to rozmawialaby z Toba o smierci o tym ze cieszy sie ze jestes przy niej w tych najtrudniejszych chwilach i ze cieszy sie ze Cie ma.Nie wiem czy tak robi na te pytania sam sobie musisz odpowiedziec.Ja mam znajomego chorego na bialaczke boryka soe z tym od roku raz zrobili mu autoprzeszczep i teraz okazuje sie ze jest zle potzrebna jest chemia a przy tym wypadaja wlosy na to tezzwroc uwage teraz czeka na przeszczep ale szpik zajal 90% organizmu.Wiem ze on potzrebuje wsparcia a ona???Zastanow sie nad tym wszystkim moze potzrebowala Cie do splaty swoich dlugow??? a to jest swinstwo jesli tak bylo
Ostatnia edycja:anula2222
- https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html#p104281https://www.psychiatria.pl/forum/klamstwo-patologiczne-prosze-o-pomoc/watek/31406/1.html Klamstwo patologiczne Prosze o pomoc!!
No właśnie, też mnie to dziwiło że niema specjalnych objawów. Że nie specjalnie o tym rozmawiała, że niewypadały jej włosy po chemii, zrobiła mi o to awanture i powiedziała ze tak się dzieje tylko po radioterapii, nie wiem jak jest naprawde. Jst teraz niby 5 miesięcy po nieudanym przeszczepie, nie bierze lekarstw zadnych. Wogóle czy po nieudanym przeszczepie mogą wypuścić w tydzień do domu, dodam że szpik był z banku dawców? Niesądze. To żeczywiście naciagactwo, tak to wygląda. Zagrała na mnie potwornie! Wertując net w i tak bezsenne noce, celem wyjaśnienia tego wszystkiego, trafiłem na opis tak zwanego "wampira emocjonalnego". Ten opis pasuje do niej jak ulał. Dzieki anula2222 ze piszesz. Mam nadzieje, że z Twoim przyjacielem bedzie dobrze.
Ostatnia edycja:michal
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Bardzo dziwne zachowanie
Witam jestem z chłopakiem 8 lat od tamtego roku kwietnia zaczął się bardzo...
- Nie panuje nad strachem
Dlugo zbierałam się aby tu napisać. Piszę bo potrzebuje rady albo kubła...
Forum: Stres - Orgazm i wenlafaksyna i trazodon
Dzien dobry,Biorę Oriven w dawce 150 mg.Nie mam problemów z libido, ale mam...
- Nie chcę żyć
Witam od 16lat mam problemy z zdrowiem diagnoza to zaburzenia schizotypowe ale nie wiem czy jest...