Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Mam 18 lat i obawiam się, że mam depresję. Co robić? (8)
- https://www.psychiatria.pl/forum/mam-18-lat-i-obawiam-sie-ze-mam-depresje-co-robic/watek/1163848/1.html#p1163848https://www.psychiatria.pl/forum/mam-18-lat-i-obawiam-sie-ze-mam-depresje-co-robic/watek/1163848/1.html Mam 18 lat i obawiam się, że mam depresję. Co robić?
Witam, mam 18 lat. Coraz częściej odnoszę wrażenie, że mam depresję. Wiele rzeczy zupełnie mi się nie chce robić, jestem bardzo zniechęcony. Już coraz mniej rzeczy mnie cieszy.
Nie chce mi się robić takich podstawowych czynności, jak wstać i pójść do toalety czy zrobić sobie coś do zjedzenia. A jak już wreszcie za to się zabiorę, minie baardzo długi czas. Już wiele razy zdarzało mi się, że mogłem iść się wykąpać np. o 20, a sam sobie wynajdowałem różne ***, żeby tego nie robić albo po prostu mi się nie chciało wstać. I szedłem się kąpać dopiero po 23.
A skoro np. nie chce mi się wybrać ubrań na jutro do szkoły, to tym bardziej nie chce mi się uczyć. Po prostu nie potrafię. To wszystko bardzo odbija to się na mojej nauce. Nie potrafię się do tego zabrać, rozplanować sobie czynności. A gdy już zasiądę do tej nauki, zaraz ogarnia mnie panika, że i tak nie zdążę się nauczyć, że nie dam rady sobie z materiałem, mam słabą koncentrację itp. I kończy się to tak: nie uczę się w ogóle, a jak już (o dziwo) zacznę się uczyć, to oczywiście na ostatnią chwilę, przez co bardzo się denerwuje i jestem w ogromnym stresie.
Gdy wracam do domu, zupełnie za nic nie potrafię się zabrać. Czuję się tak, jakbym podświadomie sam działał sobie na własną szkodę. Zamiast zrobić coś pożytecznego, przeglądam internet lub słucham muzyki. Nie potrafię wyjaśnić, dlaczego tak się dzieje. I jest tak CODZIENNIE. Teoretycznie tuż po powrocie ze szkoły, mógłbym np. wyczyścić sobie buty, ale zawsze sobie tłumaczę, że jest jeszcze bardzo dużo czasu i robię to na szybko następnego dnia tuż przed wyjściem na autobus. Wracając jeszcze do działania na własną szkodę, w ogóle nie dbam o siebie. Np. Mimo, że bardzo często mam zniszczoną skórę dłoni, nie kremuję ich, bo stwierdzam, że to w ogóle nie ma sensu, że po co to robić, albo skończę to robić po 2 dniach. Wiem, że powinienem zacząć np. ćwiczyć, ale nie chce mi się tego robić, po prostu nie potrafię. A wytrzymanie w postanowieniu przez tydzień graniczy z cudem. Za grosz u mnie systematyczności w jakiekolwiek sferze życia.
Mam dużą huśtawkę nastrojów. Uważam, że jestem do bani, że odstaję od rówieśników, że nie ma przede mną przyszłości. Bardzo często popadam w przygnębienie, praktycznie bez powodu. Już praktycznie nic mnie nie cieszy. Jeszcze pół roku wyczekiwałem upragnionego prezentu, a teraz z niego nie korzystam, bo nawet to mnie nie cieszy. Często rozpamiętuję jakieś pomyłki czy błędy, które popełniłem za dnia. Jednak najgorzej jest wieczorem. Napada mnie lęk przed pójściem do szkoły. Raz, że się już w ogóle nie potrafię uczyć, to mam słaby kontakt z rówieśnikami. Trzymam się w liceum tylko z kilkoma koleżankami z klasy, ale często mamy inne zajęcia i na moim rozszerzeniu praktycznie nie mam do kogo się odezwać. Z kolei w gimnazjum było odwrotnie. Miałem bardzo fajny kontakt z klasą, grono bliższych znajomych, z którymi spędzałem dużo czasu poza szkołą. Często mówiłem wiele śmiesznych rzeczy na lekcji, naprawdę w ogóle nie krępowałem się przed klasą, czułem się bardzo swobodnie. A w liceum jest zupełnie na odwrót. Poza kilkoma koleżankami, nie mam kontaktu z resztą klasy, a na lekcji jestem bardzo cichy, raczej boję się odzywać i bardzo nie lubię występować przed klasą. Do tej pory nie potrafię się z tym pogodzić, przecież w gimnazjum w ogóle tak nie miałem. Praktycznie zawsze idąc do szkoły, myślę nad tym, że nie mam z kim rozmawiać, że nie wiem, gdzie się mam podziać, co jeszcze bardziej mnie dobija. Nierzadko na przerwie zamykam się w toalecie, bo jest mi wstyd, że siądę na ławce i będę bał się do kogoś odezwać, mimo że wokół są ludzie z klasy. I jeszcze jedno: ZUPEŁNIE nie potrafię nawiązywać kontaktu z nowymi osobami. Jedynie po pijanemu mi to wychodzi; natomiast w życiu codziennym jest to prostu istna makabra.
Bardzo istotne jest to, że mam spowolnione ruchy. Robienie podstawowych czynności zajmuje mi coraz więcej czasu. Strasznie utrudnia mi to życie i praktycznie ze wszystkim nie mogę wyrobić się na czas. Bardzo boli mnie też kręgosłup i to codziennie, co bardzo daje się we znak w codziennym życiu. I codziennie jestem senny; nawet jeśli w weekend prześpię 10h, to prędzej czy później i tak będę śpiący.
Ogólnie jestem osobą niezdarną i mam problem z wieloma czynnościami, także tymi, które dla innych są po prostu podstawowymi. Nawet wiązania sznurowadeł nauczyłem się zdecydowanie później od rówieśników. Często rozmyślam nad moją flegmatycznością i nieporadnością, ale bardzo duże kompleksy miałem na tym punkcie już w gimnazjum. Paradoksalnie tęsknię nawet za tymi czasami, bo teraz jestem w o wiele gorszej kondycji psychicznej i wydaje mi się, że wtedy to był "pikuś". Jest naprawdę coraz gorzej. Już prawie że na niczym mi nie zależy, żyję po prostu z dnia na dzień. Nawet nie chce o tym myśleć, co będzie dalej.
Gdy jestem w szkole z moimi koleżankami, to jestem bardzo wesoły i nie daje po sobie tego wszystkiego poznać. Po powrocie ze szkoły, jestem kompletnie wyczerpany, nie mam pojęcia, co ze sobą zrobić i popadam w smutek. Jedynie muzyka sprawia, że jeszcze jako tako funkcjonuję i dosyć często dodaje mi to jakiejkolwiek siły, lecz są takie chwile, że nawet to nie pomaga.
PS: Wiem, że się rozpisałem, ale to tylko po to, żeby ułatwić "diagnozę". Bardzo proszę o odpowiedzi, a na jakiekolwiek pytania, chętnie odpowiem. Pozdrawiam. - https://www.psychiatria.pl/forum/mam-18-lat-i-obawiam-sie-ze-mam-depresje-co-robic/watek/1163848/1.html#p1163925https://www.psychiatria.pl/forum/mam-18-lat-i-obawiam-sie-ze-mam-depresje-co-robic/watek/1163848/1.html Mam 18 lat i obawiam się, że mam depresję. Co robić? GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
...to faktycznie wskazuje na zaburzenia depresyjne, taka dystymia, lżejsza depresja, której też nie można lekceważyć.Da się z tym funkcjonować, ale człowiek jest ciągle zmęczony, brak energii, przygnębienie. Przydałoby się dopaminę podnieść, w czym pomaga np. Amisulpryd w niskiej dawce.
Lęku...odwal się ode mnie. Jola.
- https://www.psychiatria.pl/forum/mam-18-lat-i-obawiam-sie-ze-mam-depresje-co-robic/watek/1163848/1.html#p1164026https://www.psychiatria.pl/forum/mam-18-lat-i-obawiam-sie-ze-mam-depresje-co-robic/watek/1163848/1.html Mam 18 lat i obawiam się, że mam depresję. Co robić?
z tego opisujesz widac ze to depresja ktora postepuje i tylko jest Ci potrzebna wizyta u psychologa. Samemu nie jestes w stanie sobie z tym poradzic. Tymbardziej ze bedzie z Toba coraz gorzej. Poki jestes swiadomy co sie z Toba dzieje. Radzila bym Ci udac sie do lekarza. Moze jakas terapia lub leki pozwola Ci normalnie fukncjonowac
- https://www.psychiatria.pl/forum/mam-18-lat-i-obawiam-sie-ze-mam-depresje-co-robic/watek/1163848/1.html#p1167496https://www.psychiatria.pl/forum/mam-18-lat-i-obawiam-sie-ze-mam-depresje-co-robic/watek/1163848/1.html Mam 18 lat i obawiam się, że mam depresję. Co robić?
ja też tak miałam...to nie wstyd iść do specjalisty więc popros o skierowanie wyszukaj dobrego psychiatry i zobaczysz polepszy ci sie..nie zamartiwaj sie tylko działaj z tym nie ma żartów. Wierze ze sobie poradzisz :*** buziaki
- https://www.psychiatria.pl/forum/mam-18-lat-i-obawiam-sie-ze-mam-depresje-co-robic/watek/1163848/1.html#p1167656https://www.psychiatria.pl/forum/mam-18-lat-i-obawiam-sie-ze-mam-depresje-co-robic/watek/1163848/1.html Mam 18 lat i obawiam się, że mam depresję. Co robić? GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Ktos Ci kiedys robil badania na nietolerancje zywieniowe, na gluten, kazeine, na histamine, enzym DAO .
Wszystko to jesli przekracza mozliwosci Twojego organizmu to sprawia, ze masz wlasnie takie stany, poszukaj od tej strony, czasem lepsza dieta, sprawdzenie nietoleranji - i pomaga maksymalnie mentalnie ! Powodzenia,"May the Force be with you"
- https://www.psychiatria.pl/forum/mam-18-lat-i-obawiam-sie-ze-mam-depresje-co-robic/watek/1163848/1.html#p1171543https://www.psychiatria.pl/forum/mam-18-lat-i-obawiam-sie-ze-mam-depresje-co-robic/watek/1163848/1.html Mam 18 lat i obawiam się, że mam depresję. Co robić?
Młodzi ludzie są zazwyczaj niezrównoważeni z powodu dojrzewania. A stan choroby zmienia się bardzo gwałtownie dlatego zalecałabym ci udanie się do psychologa. Jeśli chodzisz do szkoły to możesz śmiało poprosić pedagoga szkolnego o kontakt do jakiejś poradni psychologiczno pedagogicznej w której otrzymasz darmową pomoc. Twój stan nie jest poważny, miewam pacjentów z podobnymi zaburzeniami depresyjnymi więc nie czuj się osamotniony. Jednak nie ignoruj tego. Niewątpliwie masz skłonności do depresji i jeśli nie podejmiesz terapii to za parę lat możesz ciężko zachorować. Powinno się obejść bez leczenia farmakologicznego dlatego wystarczą ci sesje z psychologiem. Pozdrawiam serdecznie, mam nadzieję, że znajdziesz odpowiednią pomoc.
Artykuły wybrane dla Ciebie
- https://www.psychiatria.pl/forum/mam-18-lat-i-obawiam-sie-ze-mam-depresje-co-robic/watek/1163848/1.html#p1172113https://www.psychiatria.pl/forum/mam-18-lat-i-obawiam-sie-ze-mam-depresje-co-robic/watek/1163848/1.html Mam 18 lat i obawiam się, że mam depresję. Co robić?
W II połowie maja idę do psychologa i jestem ciekawy, co z tego wyniknie. Jestem jednak dobrej myśli Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi! To dla mnie bardzo ważne.
- https://www.psychiatria.pl/forum/mam-18-lat-i-obawiam-sie-ze-mam-depresje-co-robic/watek/1163848/1.html#p1172114https://www.psychiatria.pl/forum/mam-18-lat-i-obawiam-sie-ze-mam-depresje-co-robic/watek/1163848/1.html Mam 18 lat i obawiam się, że mam depresję. Co robić? Treść zablokowana przez moderatora
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Nie panuje nad strachem
Dlugo zbierałam się aby tu napisać. Piszę bo potrzebuje rady albo kubła...
Forum: Stres - Pomoc osobie chorej
Witam. Podejrzewam u mojej mamy schizofrenię, widzi i słyszy rzeczy, które...
Forum: Zaburzenia psychiczne - Bardzo dziwne zachowanie
Witam jestem z chłopakiem 8 lat od tamtego roku kwietnia zaczął się bardzo...