Cześć,piszę tutaj, ponieważ potrzebuję rady, zauważam, że z...
Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Mizofonia - patologiczna reakcja na dźwięki (50)
- https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html#p627687https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html Mizofonia - patologiczna reakcja na dźwięki Treść zablokowana przez moderatora
- https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html#p703214https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html Mizofonia - patologiczna reakcja na dźwięki Treść zablokowana przez moderatora
- https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html#p703229https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html Mizofonia - patologiczna reakcja na dźwięki
Sory że się wtrącę ale
1. nawet słaby uraz głowy (wiem to nawet z własnej rodziny ) bez otoczki typu spektakularny wypadek wspominany przez lata, może dać złe, naprawdę złe następstwa.
2. jeżeli chodzi o nerwicę,to nad wyraz często, są wynikiem układów rodzinnych z dzieciństwa . Czy wchodzą w to omamy słuchowe ? Czasami niestety tak (znam takie przypadki u osób, które pochodzą z rodzin dysfunkcyjnych, czyli nie terapeutyzowane DDD i PTSD)
pozdrawiam i zycze wytrwałości - https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html#p703276https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html Mizofonia - patologiczna reakcja na dźwięki
No wlasnie probowalam posrednio wytlumaczyc, ze nie sadze, aby w wypadku mojego meza to byla nerwica - zbyt wiele wskazuje na mizofonie czy tez fonofobie, czy mieszanine obu, a diagnoza o nerwicy byla oim zdaniem wyrazem bezradnosci lekarzy, ktorzy wrzucaja do jednego worka to, czego nie umieja wytlumaczyc.
Nie jestem lekarzem, ale na moj chlopski rozum, gdyby to byla po prostu nerwica, to objawy powinny lagodniec z czasem, gdy czlowiek jest w przyjaznych warunkach, nienarazony na stres - a tymczasem to powoli postepuje i jest coraz gorzej... Leczenie w kierunku nerwicy nic nie pomoglo. Rodzina tez nie byla patologiczna. - https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html#p703288https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html Mizofonia - patologiczna reakcja na dźwięki
PTSD, DDA, DDD samo nie mija bez fachowej terapii bo to syndrom (jak syndrom pola walki), dysfunkcja to nie patologia, patologia to dysfunkcja, alkoholizm to dysfunkcja .
Nerwica ma następstwa, czasami bardzo poważne i wychodzenie z założenia że jak jest ktoś w przyjaznych warunkach to samo minie jest błędem (np. żołnierz wraca z frontu do domu i wszystko jest cacy?????? Tak to nie działa ) tu nie ma co brać wszystko na chłopski rozum . Bez pomocy psychologa, lekarza, bazując na tym co się wydaje ………????????? - https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html#p703468https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html Mizofonia - patologiczna reakcja na dźwięki
Wszystko fajnie, tylko gdzie znalezc takiego, kto pomoze, bo do tej pory to raczej natykalismy sie na takich, co patrza jak na przyslowiowego zielonego kota i udaja, ze cos wiedza, a nic nie wiedza - usiluja sprowadzic wszystko do problemu alkoholowego, ktorego NIE MA! Gdzie znalezc takiego, kto by wiedzial, co to jest mizofonia /fonofobia, i potrafil zdiagnozowac, co to naprawde jest, albo w jakich proporcjach jest pomieszane, i zastosowac ODPOWIEDNIA terapie, a nie terapie grupowa, ktora okazala sie w przypadku mojego meza calkowicie bezuzyteczna, lub testowanie nowych psychotropow, antydepresantow i innych srodkow farmakologicznych, nie oferujac prawdziwego wsparcia!
Zaden z licznych neurologow, psychologow ani psychiatrow, z ktorymi mielismy do czynienia, nie mial tak naprawde pomyslu na skuteczna terapie... - https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html#p703489https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html Mizofonia - patologiczna reakcja na dźwięki Treść zablokowana przez moderatora
- https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html#p703708https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html Mizofonia - patologiczna reakcja na dźwięki
Jestesmy gotowi zaczac od czegoklwiek - byle wiedziec gdzie! Mamy juz serdecznie dosc lekarzy, ktorzy patrza jak na zielonego kota i daja rady jak w tym dowcipie:
Przychodzi pacjent do lekarza i skarzy sie: ''Panie doktorze, cierpie na bezsennosc. Cala noc przewracam sie z boku na bok i nie moge zasnac!'' ''Nic dziwnego'', odpowiada lekarz, ''Zeby zasnac trzeba lezec spokojnie.''
Tak wiec, gdyby ktos wiedzial, gdzie w okolicach Warszawy (lub w samej Warszawie) jest jakis terapeuta z prawdziwego zdarzenia, co zna choc troche temat, to prosze o podpowiedz.
Na razie napisalam maila, w ktorym wyjasniam najwazniejsze fakty zwiazane z choroba mojego meza, w dwa miejsca - do p. dr. Wieslawy Klemens z Gdanska (z listy, ktora udostepnilam w moim pierwszym poscie - uwaga: tylko ten adres mailowy 'dziala'!) i do Instytutu Fizjologii i Patologii Sluchu pod Warszawa na maila ''Rejestracja pacjentow'' - mam nadzieje, ze zostanie to przeczytane przez wlasciwe osoby i moze cos z tego wyniknie...
A przy okazji - czy to forum jest w Polsce jedyne? Czy jest jakas szansa kontaktu z lekarzami psychiatrami, neurologami, psychologami, laryngologami - tak zeby sprawe naglosnic i zeby lekarze zaczeli wlasciwie diagnozowac? Czy sa jakies sensowne artykuly? Ja moglabym sie troche wlaczyc w tlumaczenie artykulow na polski... Jest tez bardzo dobry ''Letter to friends'', w ktorym wyjasnia sie, na czym choroba polega - czy jest cos takiego po polsku, bo moglabym przetlumaczyc i udostepnic? jest tez ''Letter to doctors'' i wzor listu pacjenta do konkretnego doktora...
Prosze dac znac, jesli cos z tego mogloby sie przydac.
W ogole warto byloby miec na tym czy innym forum bank linkow. - https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html#p793986https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html Mizofonia - patologiczna reakcja na dźwięki
Ja podobnie jak Pani mąż zmagam się z dźwiękami. Wykańczają mnie one doszczętnie. Znalazłam maila do lekarza który opisał po raz pierwszy mizofonię oto ten mail:
[email protected], jest to prof Paweł Jastreboff, wywnioskowałam, że powinien znać polski język. Napisałam do niego i czekam na odpowiedź. Proszę niech Pani nie milczy. Jeśli znalazła coś Pani proszę napisać. Każda pomoc jest cenna. - https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html#p879740https://www.psychiatria.pl/forum/mizofonia-patologiczna-reakcja-na-dzwieki/watek/627687/1.html Mizofonia - patologiczna reakcja na dźwięki
Aaa, Jastreboff... Podejrzewam, że jest dosyć zajęty i może mieć mało czasu na indywidualne odpowiedzi, ale kto wie, może poda jakiś kontakt...
Myśmy próbowali z p. doktor otolaryngolog z Gdyni, która u tego Jastreboffa się uczyła, podobno jest jedyna w Polsce, przynajmniej była, jak próbowaliśmy tego wątku. Byliśmy na dwóch wizytach, potem mąż się zniechęcił, stwierdził, że mu to nie pomaga. Ale p.doktor twierdzi, że ma jakieś sukcesy (dwoje wyleczonych pacjentów, ale w lepszym stanie wyjściowym). Może akurat w Pani przypadku pomoże. Podaję namiary:
Wiesława Klemens
[email protected]
U męża sprawa wydaje się bardziej skomplikowana, objawy w dużym stopniu pokrywają się z tymi opisanymi w mizofonii, ale są też inne, więc to co on ma to jakiś dziwny niezbadany konglomerat, i nic nie chce pomagać. Chyba nawet doktor House by nie pomógł...
Życzę powodzenia!
- Farmakoterapia, psychiatria czy dać sobie spokój?
- Sam nie wiem...
Witam,Nazywam się Kamil, mam 28 lat.Sam nie wiem dlaczego zdecydowałem się...
- Clonozepam
Witam, mam problem mianowicie mój bliski niepełnoletni jest uzależniony od...
- Borderline śmiertelny związek
Witam jestem związku z dziewczyną która cierpi prawdopodobnie na borderline....
Forum: Kółko wsparcia psychicznego