Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: mój facet ma urojenia prześladowcze (7)
- https://www.psychiatria.pl/forum/moj-facet-ma-urojenia-przesladowcze/watek/763547/1.html#p763547https://www.psychiatria.pl/forum/moj-facet-ma-urojenia-przesladowcze/watek/763547/1.html mój facet ma urojenia prześladowcze
To mój pierwszy post na tym forum więc wybaczcie ewentualne błędy.
2lata temu poznałam faceta, poznaliśmy się w niespodziewanych okolicznościach i bardzo szybko coś zaczęło nas łączyć, jeśli ktoś wierzy w miłość od pierwszego wejrzenia to myślę, że śmiało można to przyrównać. Cały nasz związek był pełen emocji, namiętności, oboje byliśmy pewni, że spotkaliśmy tą drugą połówkę i że to jest TO, po czym kłóciliśmy się równie gwałtowanie jak kochaliśmy;/ Różni nas 10lat, pierwszą rzeczą jaką zauważyłam, która mnie w nim zaniepokoiła to zazdrość i zaborczość. "Wymagał" abym przestała chodzić na imprezy czy nawet do knajpy z koleżankami bez niego, nie mogłam wyjeżdżać bez niego, pracować w hotelach lub miejscach gdzie pracuje więcej mężczyzn niż kobiet... potem pojawiły się jeszcze oskarżenia o potencjalną zdradę - wmawiał mi, że kokietuje, wpatruje się w mężczyzn, których mijamy na ulicy - gdzie niczego takiego nie robiłam, on tłumaczył to tym, że podświadomie szukam kogoś innego, nie mogłam za bardzo utrzymywać kontaktów z kolegami bo zawsze potem było "przesłuchanie". Zakochana tłumaczyłam to sobie tym, że po prostu jest starszy i czuje się niepewnie. W maju tego roku niespodziewanie ze mną zerwał. Przeżyłam to okropnie, najgorsze 2tygodnie moje życia, dwa bo nagle przyszedł do mnie i opowiedział mi historię, że jest w niebezpieczeństwie i że zostawił mnie dla mojego bezpieczeństwa, że kocha i że to wszystko poukłada tak abyśmy byli dalej szczęśliwi. (Nie wiem jak ważna jest treść tej historii dlatego na razie nie będę się w nią zagłębiać, jeśli ktoś z Was uzna to za ważne to dopiszę). Uwierzyłam mu... to było na swój sposób bardzo wiarygodne i uwierzyłam mu. Obiecał, że już wszystko załatwił i teraz będzie już dobrze... niedługo potem podjęliśmy decyzję o wspólnej wyprowadzce z rodzinnego miasta i zamieszkaniu razem. Trwało to około miesiąca po czym znowu usłyszałam, że muszę odejść bo to dla mojego bezpieczeństwa... nagle zaczął opowiadać, że go ***, że wszyscy w pracy wiedzą co zrobił, słuchał radia, programów o tematyce politycznej czy słów papieża i uważał, że to o nim, że to dla niego wiadomości i że grozi mu niebezpieczeństwo, że to przez niego np. PiS wzrósł w rankingach itp. gdy rozmawialiśmy ze sobą nigdy nie mogłam mieć przy sobie telefonu... On jest cały czas przekonany, że ktoś go śledzi, że samochód, który jedzie za nim dłużej niż 2km na pewno go obserwuje itp., uważa siebie za zbawiciela, że on ma tu misje i że prowadzi walkę dobra ze złem, że jest wysłannikiem Boga... W tym momencie nie mieszkamy już razem, bo mimo, że chciałam z nim zostać i walczyć o nas on uznał, że lepiej jak odejdę. Odeszłam, zamknęłam wszystkie swoje sprawy tam i wróciłam do domu. Po czym on przyjechał (około 100km), żeby mnie osobiście poinformować, że miał sen, że ktoś mnie skrzywdzi na jakiejś imprezie i żebym uważała, powiedział też że mnie szalenie kocha i jestem jedyną osobą dla niego w tym świecie i chce żebym wróciła... że wszystko się uspokoiło i że możemy już być razem...
Nie proszę Was o radę czy wrócić do niego czy nie, proszę Was o opinię czy tylko ja widzę w jego zachowaniu coś co pasuje mi idealnie pod manię prześladowczą lub urojenia? Powiedziałam mu, że nie wierzę w to co mówi i że nikt mu nie uwierzy dlatego nikomu tego nie mówi, odważyłam się stwierdzić przy nim, że być może jest chory ale oczywiście zaprzeczył - mimo to nadal chce ze mną być i się spotykać...
Kocham go najmocniej na świecie i jest to dla mnie bardzo trudna sytuacja... proszę Was o jakieś opinie. - https://www.psychiatria.pl/forum/moj-facet-ma-urojenia-przesladowcze/watek/763547/1.html#p763564https://www.psychiatria.pl/forum/moj-facet-ma-urojenia-przesladowcze/watek/763547/1.html mój facet ma urojenia prześladowcze
Co prawda wg ostatnich badań okazało się, że polscy obywatele są najczęściej podsłuchiwanymi w UE ale jeśli do tego dochodzi jeszcze wizja zbawiciela to Twoja diagnoza może być jak najbardziej trafna.
Niestety... Cały ten opis zgromadził wszystkie chyba klasyczne syndromy."Bo tak to jest już z grafomanami, że najlepiej pisze im się o naturze ludzkiej, a szczególnie o tym jaka jest okropna i ponura."
Gabriel Maciejewski - https://www.psychiatria.pl/forum/moj-facet-ma-urojenia-przesladowcze/watek/763547/1.html#p763721https://www.psychiatria.pl/forum/moj-facet-ma-urojenia-przesladowcze/watek/763547/1.html mój facet ma urojenia prześladowcze GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Twój partner jest na pewno psychicznie chory. Jeżeli nie pójdzie do psychiatry, może być zagrożeniem i dla ciebie. Właściwie to powinien być hospitalizowany-leczony, brać leki. Chcąc mu pomóc, powinnaś poprosić o radę specjalistów. jest telefon zaufania-nr. jest w internecie. Być może tam doradzą ci, co zrobić.
Jola
- https://www.psychiatria.pl/forum/moj-facet-ma-urojenia-przesladowcze/watek/763547/1.html#p763834https://www.psychiatria.pl/forum/moj-facet-ma-urojenia-przesladowcze/watek/763547/1.html mój facet ma urojenia prześladowcze
A co myślicie o tym by poinformować jego rodzinę? Właściwie siostrę... on teraz mieszka sam, ma prace i to dobrą, na pozór funkcjonuje normalnie i tak na prawdę nikt oprócz mnie nie wie o tym co się dzieje w jego głowie...
- https://www.psychiatria.pl/forum/moj-facet-ma-urojenia-przesladowcze/watek/763547/1.html#p763835https://www.psychiatria.pl/forum/moj-facet-ma-urojenia-przesladowcze/watek/763547/1.html mój facet ma urojenia prześladowcze Treść zablokowana przez moderatora
- https://www.psychiatria.pl/forum/moj-facet-ma-urojenia-przesladowcze/watek/763547/1.html#p763836https://www.psychiatria.pl/forum/moj-facet-ma-urojenia-przesladowcze/watek/763547/1.html mój facet ma urojenia prześladowcze
Koniecznie z nią porozmawiaj. Może się okazać, że choruje od dawna.
"Bo tak to jest już z grafomanami, że najlepiej pisze im się o naturze ludzkiej, a szczególnie o tym jaka jest okropna i ponura."
Gabriel Maciejewski - https://www.psychiatria.pl/forum/moj-facet-ma-urojenia-przesladowcze/watek/763547/1.html#p763926https://www.psychiatria.pl/forum/moj-facet-ma-urojenia-przesladowcze/watek/763547/1.html mój facet ma urojenia prześladowcze GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
To dobry pomysł, porozmawiaj z jego siostrą, może tak być, że ona wie co się dzieje z bratem, ale nic nie robi.
Jola
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Czy jestem gruba?
Wiem że to może forum nie na to pytanie? Jednak od pewnego czasu bardzo źle...
- Problem
Dzień dobry,Od trzech dni zmagam się z pewnym problemem i chciałabym...
- Pomocy co robić
Piszę w sprawie mojego chłopaka, szukam dla niego pomocy. Otóż jest on...
Forum: Zaburzenia psychiczne - Borderline
Mam stwierdzone borderline chodzę na terapie od roku biorę tabletki zoloft nie ma...
Forum: Zaburzenia psychiczne