Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: moje dziecko mnie nienawidzi (16)
- https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html#p51179https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html moje dziecko mnie nienawidzi Gość
Oskarża mnie, że mu *** psychikę, że nie chciało mi sie go wychować (jest 3 dzieckiem, (17), (2, (30), że jest dzieckiem niechcianym.
a przecież traktowałam je tak samo jak pierwsze dzieci, może mniej miałam sil bo urodziłam rok przed czterdziestka.
Mówi, że przeze mnie trzęsą mu sie ręce, ze wszystkiego sie boi, kolegów, szkoły, świata, krewnych.
Zastanawiam się czy to nie wpływ pokemonów, gierek komputerowych, japońskich kreskówek,filmów manga, które namiętnie ogląda.
Staje się momentami fizycznie i słownie agresywny wobec mnie.
Od dwóch lat chodze z nim do psychiatry dzieciecego, dostaje leki, długie sa rozmowy z lekarzem, ale to nic nie pomaga.
On wyczuwal "drzucenie społeczne" już w drugiej klasie podstawówki, chodziłam do psychologa, twierdził, że koledzy go odrzucają i mówią na niego ***.
Obecnie ma jednego dobrego kolegę i kilku innych z którymi chodzi do szkoły.
Boję się by to się nie skończyło jakąś trwałą chorobą psychiczną.
Najstarszy choruje na schizofrenięOstatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html#p119645https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html moje dziecko mnie nienawidzi Gość
Hej
Dzieci urodzone po środku już chyba tak mają.Ja zawsze miałam do matki o wszystko pretensje,że najstarszej siostrze wszystko kupuje i na wszystko pozwala...a o najmłodszego brata byłam zazdrosna,bo jemu nigdy sie nie oberwało i był zawsze na pierwszym miejscu.Matka trzymała mnie na smyczy,nie pozwalała chodzić na dyskoteki,wszystkiego zabraniała. Szukałam we wszystkim ucieczki.Najpierw była to manga,ale matka mi powyrzucała wszystko więc wzięłam sie za inne rzeczy.Zaczęłam sie wymykać z domu,ćpałam z koleżankami,upijałam sie...fascynowało mnie to. Czułam sie ważna,że ktoś mnie w końcu zauważył.Przestałam miec do matki jakikolwiek szacunek,bo przez to że mi zabraniała jeszcze bardziej robiłam na przekór.Wkurzało mnie jak siostra bez niczego sobie gdzieś szła i nigdy jej awantur nie robiła.Ja nie mogłam nawet pójść do koleżanki na noc. Niech sie pani dobrze zastanowi nad tym co chce osiągnąć. Ciągłe zakazy i prowadzenie po psychiatrach nic nie pomogą. Syn jest normalny,po prostu czuje sie odrzucony i niepotrzebny.W mandze odrywa sie od rzeczywistości...i prosze mu nie zabraniać bo to tylko pogorszy..wpadnie w złe towarzystwo a wtedy to dopiero będzie miał zjechaną psychike a pani problem.Wiem po sobie.Teraz mam 22 na karku i nie potrafie sie odnaleźć w dorosłym życiu.Wszystko mnie przeraża.Niech syn rozwija zainteresowania,nieważne jakie są i czy sie pani podobają,bo każdy człowiek jest inny....ważne żeby widział w pani oparcie a nie wroga.Niech pani czasem wejdzie do jego pokoju i pochwali za coś,byle drobnostke (np.że coś ładnie narysował itp..)... wydaje sie dla pani głupie? Hmm...może i głupie ale takie słowa mają dużą moc.
że coś go fascynuje.Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html#p119646https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html moje dziecko mnie nienawidzi Gość
Zgadzam się. A co do tych filmów manga (a dokładnie anime) sam oglądam podobnie jak moi znajomi i nie widzę jakiejś róznicy w zachowaniach między nimi a innymi ludźmy. Podobnie gry komputerowe. Wszytko zależy od tego jak on podchodzi do świata. Nadmierna podejrzliwość do ludzi to prowadzi do tego że przestają go lubić. Wystarczy ze będzie nie patrzył na ludzi z byka tylko prosto w oczy z uśmiechem na twarzy i nie zaczynał rozmowy od oskarżeń to powinno być lepiej
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html#p119647https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html moje dziecko mnie nienawidzi Gość
Dziekuje za ocene mangi i gier.On ma teraz 17 lat, a jego braci od niego dzieli jedno dziesieciolecie, chodzi mi to, że kazde pokolenie jest inne.
i ja juz nie nadążam.
Ale dzis jak miałam taki smutny dzień, bo mi na komputerze zostawil do mnie "motto" (dobrze, że wyraził o co mu chodzi), wiec sobie poczytałam, ze to tez sprawa dojrzewania, gdzie rzadzą impulsy, rzadza emocje a nie rozsadek.
Nie miałam dzis siły odezwac sie do niego, ale rano czy wtedy gdy wyczuje u niego jakis spokojny poziom emocji, to postaram sie z nim porozmawiać jak mi pozwoli, buntownik jeden
Powypisywałam sobie madrości z książki i internetu i pagadam.
Trzeba dużo z dzieckiem rozmawiać, tak mi zawsze matka mówiłaOstatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html#p119648https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html moje dziecko mnie nienawidzi Gość
Próbowałam z nim rozmawiać, ale sie nie da. Unosi sie agresją słowną i po rozmowie. Powiedziałam, że dobrze, że jest szczery, że może mnie nienawidzieć, bo przeciez nie wymagam by mnie kochał, czy szanował.
Napisałam mu kartkę, ale nie wiem czy przeczytał.
Daję posiłki, piorę, daje kieszonkowe, robię swoje, tak mi się wydaje.
Napisał mi na pulpicie tak:
*** psychikę i sie wyprzeć jest najłatwiej!
potem oczekiwać szacunku od dziecka!
besztać syna przez całe dzieciństwo i mówić, ze rany na psychice, które uniemozliwiają wszystko, to nie mamusi wina heh..poczytaj w internecie co potrafią zrobić słowa z psychiką dziecka, ja dzisiaj czytałem i wszystko sie wyjaśniło!... nienawidzę cię za to co mi zrobiłaś, odebrałaś mi wszystko: pewność siebie, możliwość zdobycia nowych przyjaźni, dałaś mi trzęsące sie ręce i wieczny strach przed niczym oraz *** nerwy przez co łatwo wyprowadzić mnie z równowagi...nikt mi nie poświęcal czasu w dzieciństwie bo byłem niechciany i wychowywać sie nie chciało...
nie uznaje cię jako matki i *** sie ode mnie raz na zawsze, dzięki za wszystko x..ukochany synuśOstatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html#p119649https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html moje dziecko mnie nienawidzi Gość
wszystko zwala na Ciebie, jakby sam był niewinny
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html#p119650https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html moje dziecko mnie nienawidzi Gość
Pocierpiałam ze dwa dni, bolało jak nie wiem co.
Panowałam nad emocjami, mimo to bolało.
Po tygodniu zmienił mi tapetę na śliczny obrazek i jest wszystko normalnie, nawet się dziwię
Ciężko być rodzicem jak dziecko dojrzewa i nie chce rozmawiać.Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html#p119651https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html moje dziecko mnie nienawidzi Gość
Wiem, co czujesz, przeżywam to samo, ale wyjaśnienie tych zachowań nie jest - w przypadku mojego syna - optymistyczne... Diagnoza - zaburzenia schizoafektywne. Nie musi tak być z Twoim synem, ale opis jego zachowań jest łudząco podobny. Wolałabym popisać na maila, gdybyś chciała..
pozdrawiam
gggOstatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html#p119652https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html moje dziecko mnie nienawidzi Gość
No nie strasz mnie, miałabym drugiego schizofrenika?
Wierzę, że najstarszy wyjdzie z diagnozy, a najmłodszemu psychiatra takiej nie postawiła, daje różne leki, ale żaden nie na schizofrenię.
Ostatnio tylko sam bierze afobam, najstarszy mu użycza.
Dzieci maja różne lęki i fobie: a to szkolna, to społeczna, ja sama miałam podobnie jak byłam młoda, ale do rodziców nigdy się w ten sposób nie odniosłam, choć różnie było.
Jakoś przykazania do mnie trafiały.
Dziękuję, że chcesz pogadać na gg, ale ja nie mam ochoty już o tym rozprawiać, powiedziałam sobie dość na temat schizofrenii i tych psychicznych stanów.
Jestem tym bardzo zmęczona. Najstarszy, ten ze schizofrenią, wybył do siebie i wreszcie odpoczywam od jego dziwacznego zachowania. Jak dobrze, że nie muszę cały czas z nim mieszkać, bo jego sposób bycia denerwuje mnie i udziela się po jakimś czasie i rozstraja mi nerwy.
Wogóle to staram sie szukać jasnych stron w życiu, o słoneczko nawet wyszło!Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html#p119653https://www.psychiatria.pl/forum/moje-dziecko-mnie-nienawidzi/watek/51179/1.html moje dziecko mnie nienawidzi Gość
no to chowaj głowę w piasek...
ze schizofrenii się nie wychodzi, ją można kontrolować, zaleczyć... lecząc.
zaburzenia schizoafektywne to nie schizofrenia.
żaden psychiatra nie stawia diagnozy tak młodemu człowiekowi, co najwyżej stwierdza zaburzenia zachowania.
dziś myślę, że gdyby parę lat wcześniej ktoś zechciał podzielić się ze mną swoimi podobnymi doświadczeniami i sposobami radzenia sobie, mój syn i cała moja rodzina uniknęlibyśmy wielu trudnych sytuacji.
nie chcę gadać na gg, ggg to mój nick, myślałam o mailu, ale to nieaktualneOstatnia edycja: - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Głosy w glowie
Zacznę od tego, ze mam zaburzenia lękowe i głęboka fobie społeczna...
Forum: Schizofrenia - Odstawienie Klozapolu
Dzień dobry,Rzuciłem klozapol trzy dni temu. Zacząłem w 04.2021 200 mg. W...
Forum: Schizofrenia - Związek z chAD-owcem, czy też tak mieliście?
Witam, pytanie do osób żyjących z osobą chorą na chAD, zanim...
- Perazin 25, Asertin 50
Witam, mam pytanie odnośnie leków asertin 50 oraz perazin 25. Czy coś się...