Forum: Po godzinach

Witam serdecznie.
Forum jest o tematyce psychiatrycznej. Rozmawiamy tu o naszych chorobach, chorobach bliskich, problemach - ale takze dyskutujemy, doradzamy, wspieramy się i nierzadko tez hejtujemy. Forum jako tako zyje, ale mi osobiście (i nie tylko mi!) brakuje tu jakiegoś pozytywnego aspektu.
Faktem jest, ze wątek "nasze smutki i nasze radości" powinien mieć nazwe "nasze smutki, żale i wzajemna adoracja" - bo radości tam próżno szukać.
Niestety, brak ten jest odczuwalny na tym forum z każdej strony. Czas to zmienić. Czas postarać się o odrobine śmiechu i uśmiechu.
Jak się komuś coś nie podoba, to niech spada na drzewo. Jak ktoś w "depresji", to niech się tu nie żali - będzie brany jako troll lub spamer, nic więcej. Wątek ten powstaje dla radości i uśmiechu - zapraszam więc wszystkich, ktorzy mają do zaoferowania coś przyjemnego - jakąś zabawną opowieść, historyjke z zycia wziętą, zdjęcie swojego radosnego zwierzaka, kawal do opowiedzenia (kawały o żydach, rasizm, homofobia odpada). Zapraszam wszystkich, ktorzy czują smutek i chcą odwrocic chociaż w 1% swój nastrój. Zapraszam do aktywnego komentowania - memy mile widziane! Mile widziane demoty z naszego szerokiego internetu - mile widziane wszystko, co cieszy !!
Ludzie, proszę Was - rozruszajmy tą część forum, ktora lezy i kwiczy. Wszystko w Naszych rękach.

Jako założycielka, zacznę :
Okres przed wielkanocą. Robiłam zakupy w sklepie. Kasjerka (w burce) kasuje moje produkty. Skasowala, dalam pieniadze, oddala reszte z paragonem, zycząc wesolych świąt. Ja (z natury wychowana) odpowiedzialam - wzajemnie !
Zmierzyła mnie wzrokiem i olała. A powinnam tylko podziękować.

Pracuje w serwisie samochodowym. Pewnego zaspanego poranka, przyjechal klient na wózku (wiecie, takim na akumulator, z koszykiem i kierunkowskazem), stary dziadek, ale jak widać - z humorem. Wpada do biura i od progu krzyczy - Witam wszystkich! Prosze o przegląd mojego pojazdu !
Serwis nie uwzględnia tego typu napraw(przeglądy owszem, ale nie tego typu) ale uwierzcie, widok takiego pociesznego staruszka, z samego rana na wózku automatycznym, proszacy o przegląd (zarty, oczywiście) - wprawilo nas to w humor na caly dzień.

Moja młodsza, bardzo inteligentna siostra, lecz leniwa - tak jak i ja - bawiła sie kredkami, pisakami, farbkami i tego typu rzeczami na wakacjach u ojca.
Nasza macocha (równa babka) zajmowala sie obiadem.
Obiad podano. Moja mała siostrzyczka zabrala sie za jedzenie, zostawiając syf na stole. Macocha do niej : no wiesz co, Kasia! Pościelilam z rana łóżko za Ciebie, wypralam Ci bielizne, teraz obiad Ci zrobilam - posprzątać też musze za Ciebie ?
(Kasia) - Tak. Mi to wystarczy...

Ta sama siostra, na tych samych wakacjach u ojca : nie wiem, czy ktoś z Was jeszcze pamięta reklamowaną kiedyś w TV maść na grzybice stóp. Brzmiala ona mniej więcej tak, ze małe grzybki śpiewaly pieśń : daj mi noge, daj mi noge, daj mi noge!! Bo bez nogi ja po prostu żyć nie moge!!
Moja siostra zanuciła sobie tą reklamową przyśpiewke, kiedy na spacerze mijaliśmy mężczyzne na wózku -bez nogi....


Czekam na Was, moi kochani forumowicze! Wnieśmy troche uśmiechu w tą szarą strefe!

Na deser mem, aktualny w trakcie mundialu, ale mnie osobiście bawi do tej pory i rozbawi pewnie męską część :

Dobrze że zauważyłaś to forum psychiatria tu ludzie borykają się z różnego typu chorobami i problemami które raczej nie dają powodu do śmiechu. Aczkolwiek na smutkach i radościach też było kiedyś wesoło, nie raz oblalam się kawą ze śmiechu w każdym bądź razie życzę aby w tym wątku było wesoło

Na kaźdym forum są wątki typu smutki i radości a takie są potrzebne.Jest gdzieś wątek o zwierzakach-zdjecia i z wierszykami śmiesznymi itp.Pewnie tu znajdziesz ludzi takich bez wzajemnej adoracji

Tak, ja również mam taką nadzieję. Jeden wątek o radosnej tematyce w odniesieniu do reszty, to kropla w oceanie. Mimo wszystko jestem zdania, ze warto - nawet w przypadku, gdyby mialo to uszczęśliwić na krótką chwilę i to pojedyńcze osoby. a jeśli nie, to trudno, przynajmniej bede miala spokojna glowe, ze probowalam.

On nie założy, on załorzy.

Rzyczę mu tego .Tobie zdrówka życze