Forum: Zaburzenia afektywne dwubiegunowe - ChAD

Cześć.
Czy mimo leków mieliście nawroty choroby?
Ja zdiagnozowana na ChAD jestem od października zeszłego roku.
Biorę convulex, mirtagen i aryzalera.
Od 3 tygodni miewam napady płaczu, drażliwości, twórczości, połączone to jest z chęcią napicia się, zwiększonym popędem.
Czy mimo regularnego brania leków może choroba nawrócić?

Bardzo podoba mi sie twoj opis

To Poświatowska, o ile pamiętam...

Witaj,

Z mojego doświadczenia, jak i oczytania wynika, że nawroty są możliwe również przy braniu leków... leki nie tyle te epizody eliminują, co spłycają. Uważam, że najlepsze i najtrwalsze efekty daje regularne branie leków połączone ze zmianami w trybie życia (regularny sen i posiłki, unikanie stresu, nie branie na siebie za dużo, poukładanie życia z najbliższymi, jak trzeba, to z pomocą psychologa, itp.). Powodzenia!

Dzięki bardzo za odpowiedź.
Leki biorę regularnie, jednak czuję te zmiany nastrojów ostatnio coraz mocniej i to mnie martwi. :/

Mój lekarz twierdzi, że zmienność jest wpisana w definicję tej choroby. Uczy mnie, jak samodzielnie reagować na zmianę. Mam w domu leki na depresję i manię. Podobnie jak ty mam zwiększony apetyt na alkohol i seks, gdy zbliża się mania. Wtedy reaguję. Moje zmiany nastrojów są powolne, nie wiem jak to jest z szybkimi zmianami. Nie znam też leków, które bierzesz, ale mnie już by się zapaliła czerwona lampka w głowie.

Właśnie mam mieć wizytę u lekarza w najbliższą środę, ale mam takie opory...
Szczerze bym nie poszła z największą chęcią i chciała czuć się tak, jak czuje się teraz cały czas!

Jestem po oddziale dla chadowcow-3 miesiace i uczyli nas tam ze chad jest chorobq nieuleczalna i polegajaca na naprzemiennym wystepowaniu trzech faz: manii,depresji i reemisji.leczenie polegajace na braniu lekow,regularnych wizytach u psychiatry i zmianie trybu zycia gwarantuje jak najdluzsze fazy reemisji.za sukces uwaza sie reemisje trwajaca 5 lat wiec w calym naszym zyciu deprecha i mania jeszcze przyjda.inna sprawa ze leki jest bardzo trudno dobrac.u mnie to zajelo 1,5 roku.dlatego wazne jest regularne chodzenie do psychiatry i mowienie dokladnie o naszym samopoczuciu i kazdej zmianie bo tylko na tej podstawie lekarz moze zmieniac leki i ich dawki zeby w koncu je dobrac i co za tym idzie zapewnic nam jak najwieksza reemisje

Dzięki za odpowiedź.
Ale coraz bardziej mnożę w głowie sobie jakieś pomysły co zrobić by nie iść do tego lekarza :/
Jutro mam wizytę u psychoterapeutki, może ona jakoś do mnie przemówi.