Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: nerwica natręctw (19)
- https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html#p40613https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html nerwica natręctw Gość
od prawie dwóch lat cierpię na nerwicę natręctw (farmakologicznie leczę
się już od 1,5 roku) jednak przez ostatni miesiąc przestałam przyjmować
leki. W ostatnich dniach wybrałam się do psychiatry i to właśnie po tej
wizycie poczułam nawroty dziwnych myśli (głównie związanych ze sprawami
egzystencjalizmu). Co teraz powinnam zrobić? Co doradzić najbliższym,
którzy się bardzo niepokoją? -Kamila, lat 27Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html#p110265https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html nerwica natręctw Gość
Rozwazanie spraw egzystencjalnych nie jest powodem do zmartwien w takim sensie, ze nie jest patologiczne, ale swiadczy o rozwoju osobowosci wlasnie. Jest to klopotliwe - wszak nikt jeszcze nie rozsrzygnal tych kwestii definitywnie - wiec w tym sensie, musisz sobie poradzic sama. Co do nerwicy natrectw to coz zaburzenia obsesyjno-komulsywne chyba nie sa strasznie i mozna z powodzeniem zyc i rozwazac sprawy pokrewne egzystencji czleka - nawet - z pewna nadzieja przyszlego sukcesu w tej materii. Tomek dwudziestoczterolatek
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html#p680885https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html nerwica natręctw Gość
Witam, jestem studentką psychologii i poszukują osób chorujących na nerwicę natręctw związaną z czystością, higieną w celu przeprowadzenia badań dot. procesów pamięciowych. Badanie jest oczywiście anonimowe, chętnych najlepiej z okolic Lublina proszę o wiadomość na meila [email protected]
- https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html#p681003https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html nerwica natręctw
Witaj,
czy lekarz wie, że odstawiłaś leki? Dlaczego podjęłaś tak ryzykowną decyzję samodzielnie?
Skoro najbliżsi się martwią to zapewne zaobserwowali jakieś zmiany u Ciebie.
Wg mojej opinii to delikatnie mówiąc nieroztropne, że podjęłaś decyzję o odstawieniu leków.----------------------------------------------------
"Zasady są dla zwykłych ludzi.
Geniusze potrafią żyć w chaosie" - https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html#p681102https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html nerwica natręctw
czesc mój mąż też choruje na nerwice natrectw, jestem na tym forum juz 3m-ce i wreszcie znalazłam kogoś takiego jak ty. zeby pogadać, słuchaj żle ze odstawiłaś tabletki, wiem bo mąż tez sam sobie odstawiał bez wiedzy lekarza i niestety miał nawroty co jeden to gorszy. choruje od 9lat a leki nonstop bierze od 5. niestety jest teraz w złym stanie psychicznym nawet nie ma ochoty do komputera siedać i poszukac takich ludzi zeby sie wspomagac. on tez ma nerwice taką związaną z zyciem taką kóra ujawnia sie natrętnymi myślami a nie czynnościami, rozumiem przez co przechodzisz uczestnicze w tym od wielu lat. można powiedzieć że jestem obcykana w tym temacie,co by ci doradzić przede wszystkim musisz kontynuowac leczenie ponieważ napięcie będzie wzrastac i bedziesz coraz gorzej sie czuła,potem nadchodzi depresja spowodowana tym ze nie potrafisz sobie poradzic. co do rodziny szczeże im powiedz co myślisz i mam nadzieję ze sa wyrozumiali i zrozumieją twoje probłemy,które im mogą się wydawac błache,ja nieraz sie dziwie co ten mąż mi tu pitoli przeciez to taka prosta sprawa, niestety choroba zaciemnia obraz sytuacji i wtedy tłumacze mu problem racjonalnie tak jak potrafie. musisz tez znależc terapię behawioralna ponoć najlepsza i psychodynamiczna(mąż na taką chodzi) pozdrawiam jak masz jakies pytania pisz w tym wątku będę tu w miare regularnie zaglądać
- https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html#p681104https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html nerwica natręctw
Tomku, nie masz racji, bo tak zrozmiałam Twój post, e OCD nie jest straszne. To wyjątkowo wredna choroba.
Cierpię na nią już ok 30 lat ( a mam 34).
I OCD związane jest z mikrouszkodzeniem mózgu niestety. Pewne, szczególnie trudne i lekooporne przypadki można nawet operować.
Co do rozważąń egzystencjalnych, podepnę się w sprawie, że mogą być b budujące, pod warunkiem, e nie są przymusowe - natretne, czyli kompulsyjne. Bo wtedy jest to nie do zniesienia.
Do Autora wątku:
Tych "dziwnych mysli", które Cię naszły po wizycie Psychiatrycznej, nie łączyłąbym z tą wizytą, tylko własnie z odstawieniem leków. Prędzej czy później, to zawsze wywołuje nawrót, a być może, świadomosc tego u Ciebie zwiększyła się po wizycie u Lekarza. Nawet tylko podswiadomie i "dziwne mysli" były jej wyrazem.
Ktokolwiek odstawi leki bez konsultacji z Lekarzem, Tego zdrowie Mu za to odpłaci.....w szybkim czasieIza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) - https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html#p681106https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html nerwica natręctw
do gościa tomka-
co ty wiesz o nerwicy natrectw jak możesz mówic ze z takimi natrectwami można normalnie zyc,oglądałeś dzień świra albo detektywa Monka? chyba tylko po to żeby sie pośmiać, takie problemy istnieją w realu i co myslisz żę to łatwe? bardzo sie mylisz!!!problemem może być wszystko od zgaszenia swiatła po zamknięcie dzwi na klucz itd. przykładów jest mnóstwo a nerwica "egzystencjalna" jak to napisała gość też istnieje mój mąż taką ma dla niego jest problemem wyjście do pracy bo musi na klucz szafki pozamykać a wydaje mu sie że tego nie potrafi i co da sie z tym zyć???jak przychodzi do domu i sie martwi ze nie zamknął mimo ze w głowie widzi to ze to zrobił. i boi sie ze cos zginie i boi sie odpowiedzialności. to nie zycie to wegetacja i ciągłe napięcie więc jak do końca nie rozumiesz tematu to tak nie pisz bo to naprawde ciezkie i smutne życie - https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html#p681112https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html nerwica natręctw
iza zgadzam sie z tobą to trudna i wyniszczająca choroba,tyle sie juz na nią napatrzyłam-cód że sama jej nie dostałam(tfutfu), kamilo nie mozesz sama szafować lekami powtarzam to i będę powtarzać to co iza(jolanet0 napisała to prawda te myśli mogą nawracać ale po odstawieniu leków. ważna jest też psychoterapia nam nikt nie powiedział od początku ze powinien mąż na takową uczęszczac i tylko ładował w niego piguły było lepiej ale były nawroty no i niestety teraz bez leków ani rusz a w maju to nawet w szpitału był bo nie mógł normalnie funkcjonowac . powodzenia jestem z tobą bo pośrednio wiem jak się czujesz-potrafię to sobie wyobrazić, pozdro
- https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html#p681115https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html nerwica natręctw
Możesz się tylko cieszyć, że dla Ciebie, Droga i Oddana Żono, ten problem istnieje tylko w wyobraźni...bo co innego mieć w Rodzinie nieznosnego Chorego
( takiego, jak ja), a co innego - sanemu chorować...
oj, to jest paskudztwo, kiedy w ciągu tygodnia traci się 7 kg - z samego "tylko" wyczerpania... sciskam i yczę wiele wytrwałosci..Iza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) - https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html#p681119https://www.psychiatria.pl/forum/nerwica-natrectw/watek/40613/1.html nerwica natręctw
dzieki iza wiem ze nigdy nie odczuję tego jak wy poprosty widze jak mąż sie męczy i pośrednio czuje jego mękę mnie też wyczerpuje to ciągłe tłumaczenie nie chce sie mądrować ze wiem co czujecie wy chorzy ale przez tyle lat uczestniczę w tym i znam mysli męża na wylot, oczywiście każdy ma inny problem ale Kamilo to jest uleczalne tylko trzeba byc cierpliwym i leczyć się systematycznie,
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Pytanie o lek.
Witam Serdecznie.Od paru lat mam problem z nerwica natręctw, depresja,dziwne jakieś...
Forum: Depresja - Parogen
Dzień dobry,od tygodnia przyjmuję Parogen - pierwsze dwa dni po 5 mg, kolejne...
- Uzaleznienie od porno i masturbacji
Witam jestem mężczyzną mam 32 lata od bardzo dawna się masturbuje prawie...
Forum: Uzależnienia - Dobry psychiatra na NFZ w Toruniu?
Mieszkam w pobliskim mieście gdzie obecnie nie przyjmuje żaden psychiatra na NFZ,...